Data: 2001-08-02 09:01:50
Temat: Re: W nawiązaniu do posta "Kończcie dyskusję matoły" z 01-06-06
Od: "Daniel Sereno" <c...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4611.00000002.3b68ff7c@newsgate.onet.pl...
> Ciesze sie, ze glos rozsadku pochodzi z Wroclawia.
>
> Musze jednak dolaczyc sie do opinii o slabym profesjonalizmie lekarzy
> (uogolnienie znajdujace niestety szereg potwierdzen...) - moja dziweczyna
ma
> bole brzucha od paru lat - najprawdopodobniej na tle nerwowym, jednak
ostatnio
> bardzo sie nasilily - poszla do lekarza w Sanusie. Pani lekarz bez
dotykania
> brzucha stwierdzila lamana polszczyzna (nie jest rodowita Polka), ze to
> cyt: "leniwe jelita". Tyle.
>
Niestety ten problem jest mi rowniez bliski - moja siostra ma bole brzucha
od ok 9 lat, kiedy byla w liceum PROFILAKTYCZNIE wycieto jej zdrowy
wyrostek, nastepnie leczono na chorobe wrzodowa, mimo iz nie stwierdzono
wrzodow po trzykrotnej gastroskopii, pozniej zdiagnozowano endometrioze (bez
laparoskopii), kolejnym pomyslem bylo zapalenie pecherza, przedwczoraj
jednak lekarka polecila siostrze po prostu zrobic porzadna kupe, po czym
bole maja minac... Znamienna jest wypowiadana przez kazdego "specjaliste"
opinia, iz "w tym miejscu brzuch nie ma prawa pania bolec". Coz, dzieczyna
cierpi bezprawnie. Tylko co to zmienia?
daniel
|