Data: 2004-06-16 11:54:15
Temat: Re: WA?NE. Ewentualne FAQ itp - drugie podej?cie. (was: WA-NE. Ewentualne FAQ itp - drugie podej?cie.)
Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości
news:j7hoi3lgbjd4.dlg@always.coca.cola...
>
> W takim razie trzeba by stworzyć pl.misc.medycyna
>
Nie jest to zly pomysl. :)
> To tak, jakbyś proponował na hipotetycznej grupie pl.religia.katolicyzm
> uprawiać dyskusje na temat new age i satanizmu.
Owszem, jesli sa jakies analogie czy tez zwiazki
miedzy tymi wyznaniami. Np. satanistyczna
krytyka katolicyzmu (czy odwrotnie).
Tak na marginesie: na grupie pl.soc.religia
mozna odniesc wrazenie, ze najwiekszymi znawcami
teologii, problemow wiary, Boga sa ateisci ;)
>
> Nie można niwelować różnic między współczesną medycyną a dajmy na to
> urynoterapią. Należy te różnice (moim zdaniem) podkreślać i
> katerogrycznie oddzielać medycynę od tego typu praktyk, potencjalnie
> szkodliwych i pozbawionych sensu z punktu widzenia nauki.
> Moim zdaniem oczywiście.
OK. Tylko gdzie te roznice chcialbys podkreslac? ;)
>
> > Jesli zas ten podzial sie poglebi, to o metodach
> > nienaukowych bede mogl sie dowiadywac wylacznie
> > ze srodowisk niemedycznych.
>
> Bardzo słusznie moim zdaniem.
>
> > Co nie byloby zbyt korzystne.
>
> Dla kogo?:)
Dla pacjentow. Pacjenci sa skazani teraz
bardzo czesto na dwa warianty:
1. lekarze i poglad: ci od medycyny niekonw. to cieniasy
2. ci od medycyny niekonw. i poglad: lekarze to cieniasy
A ja bym chcial by jedni wydajac tak ostry osad
o drugich nie bali sie swoich pogladow skonfrontowac
z druga strona. I mysle, ze takie publiczne
dyskusje, moglyby wiele wyjasnic. Mogloby
sie okazac, ze nie ma tu barw czarno-bialych
(tzn. my biali, oni czarni).
>
> Natomiast co do argumentów za i przeciw... Argumenty "za" z definicji ne
> mogą być naukowe, skoro rozmawiamy o paramedycynie, prawda?...
>
Jesli brak takowych - to oczywsicie.
A jesli sa? Jesli wyniki badan sa niejednoznaczne?
A tak czesto bywa przeciez.
> Zabiegam o zmianę opisu grupy dlatego, że podjąłem się próby
> przygotowania FAQ. Ponieważ na grupę pl.sci.medycyna zaglądają czasem
> ludzie poszukujący rzetelnej inrofmacji - nie wyobrażam sobie sytuacji,
> w której grupa sobie i FAQ sobie, albo takiej, że w FAQ piszemy i o
> nauce, i o szamaniźmie.
Tylko ze tu jest istotne ustalenie sobie jaka
role ma pelnic grupa dyskusyjna. Czy grupe traktujemy
jako swoista przychodnie lekarska, czy tez grupe
dyskusyjna, gdzie padaja rozne wypowiedzi. I te
poprawne i te niepoprawne. Madre i glupie (niestety).
Ja widze pl.sci.medycyna nie jako przychodnie,
lecz jako grupe dyskusyjna. Miejsce gdzie
owszem padaja pytania o porade ale rowniez
gdzie jest dyskusja, na temat np. owych porad.
Zauwaz, ze nie ma miejsca na dyskusje
w gabinecie lekarskim. Dlatego ocena,
dyskusja nad diagnoza, leczeniem - moze
byc pozyteczna (oczywiscie z uwzglednieniem
niepelnych informacji o danym przypadku).
To miejsce gdzie laicy moga sie duzo dowiedziec
od lekarzy (w warunkach realowych czesto
jest to bardzo trudne czy niemozliwe).
Natomiast nie traktowalbym tej grupy jako
miejsca, dzieki ktoremu mialbym dojsc do
zdrowia (od tego lepszy bedzie jednak lekarz
realowy).
>
> Ale jak już pisałem - nic na siłę i jeśli większość grupy nie chce
> podejścia naukowego - to nie mam zamiaru nikomu niczego narzucać.
>
>
Podobnie jak i ja :)
I jeszcze jednak kwestia, z innej beczki.
Zastanawiam sie, czy nie byloby fajnie, by
wprowadzic zwyczaj - gdy ktos komus
odpowiada na zgloszony problem -
zaznaczania kim jest osoba odpowiadajaca.
Chodzi o to by odroznic rady nie-lekarzy
od rad lekarzy.
--
Pozdrawiam
WOJSAL (Wojciech Sałata)
http://www.wojsal.prv.pl
|