Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Gosia Plitmik <p...@o...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: [WAW] Perfumy Penhaligon's - gdzie sprzedają?
Date: Thu, 14 Dec 2006 09:17:45 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 38
Message-ID: <elr1b8$i07$1@news.onet.pl>
References: <el4k5n$hbe$1@inews.gazeta.pl> <el4p7p$bfu$1@inews.gazeta.pl>
<el4r2r$jf8$1@inews.gazeta.pl> <elhsns$u7$1@atlantis.news.tpi.pl>
<elkia2$1ehr$1@news.mm.pl> <ellslm$aje$1@news.onet.pl>
<elq018$1ua3$1@news.mm.pl>
NNTP-Posting-Host: ajb133.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1166084265 18439 83.25.235.133 (14 Dec 2006 08:17:45 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 14 Dec 2006 08:17:45 +0000 (UTC)
X-Sender: 8lMfHaL//tQb+ecO1Bqsh/HQL1SSwNzC
In-Reply-To: <elq018$1ua3$1@news.mm.pl>
User-Agent: Thunderbird 1.5.0.8 (Windows/20061025)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:141158
Ukryj nagłówki
Nixe napisał(a):
> To?
> http://tinylink.com/?yuItmT6Mjm
Tak, tylko rózowy, tzn woda perfumowana, bo jakims cudem pachnie
zupełnie inaczej niz toaletowa. Wkurzonajestem jednak na maxa
bo mi baby w Urzedzie celnym maja ok 2 tygodni przetrzymac;-(
> Wąchłam sobie dziś i nie powiem - ładny jest, ale nie powalił mnie na
> kolana. Może za kolejnym wąchnięciem ;-) Czasem niektóre zapachy docierają
> do mnie dopiero po jakimś czasie.
Ja go polubiłam dopiero na sobie, nie powala, ale z braku laku..Nie
pasuja mi zadne nowosci w tym roku. Czekam jeszcze na zestaw próbek
niszowców, które zamówiłam w tej słynnej perfumerr na Bemowie;-)Bede
miała 15 szt juz przebieram nogami. Swoja droga, pierwszy raz spotkałam
sie z tak profesjonalnym podejsciem do klienta, nie moge wyjsc z szoku,
a mozliwosc niuchania w zaciszu domowego ogniska, na spokojnie, bez
babsztyli sterczacych nade mna, to sam miód
> Za to umarłam dziś przed Dolce & Gabbana "The One". Na początku landryna do
> sześcianu i nic szczególnego, ale potem ... po prostu nie mogę nosa od
> rękawa oderwać ;-) Z innych podoba mi się ostatnio Givenchy "Amarige
> Mariage", ale ciężki strasznie jest i raczej na wieczór (do złudzenia
> przypomina "Addict" Diora, ale na końcu nie zostaje wanilia tylko drzewo
> sandałowe i paczula).
Hmm, a mnie jakos nie podpasował, ale ja tylko raz nos wpakowałam do
flakonika. Givenschy fajne jest, takie mniam, az zaskoczonajestem
bo ja generalnie nie lubie tej marki. Zaskoczyłas mnie, bo mialam
wrazenie, ze swiezy. Nastepny do ponownego sprawdzenia, bo na zime lubie
sie opatulac ciepłym zapachem.
--
Gosia
|