Data: 2005-03-06 13:38:31
Temat: Re: WIATR by ksRobak
Od: "Albert" <r...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > ja to panie kochany wolę mam tak silną,
> > że nie tylko w gacie jeszcze nigdy nie narobiłem
> > ale i bardzo często w towarzystwie
> > tą swoją siłą woli wiatry powstrzymuję.
> >
> > potrzeba => zamiar => refleksja => BRAK CZYNU
> > jestem panem swojej woli
> >
> > a gdyby tak wszyscy panie kochany
> > z tej swojej woli umiejętnie korzystali
> > to byśmy potem nie musieli
> > cudzych śmieci latami zbierać po huraganach.
> >
> > Zdrówko
> > Albert
>
> hehehe ;)))
> Tio zrób panie kochany takie doświadczenie na sobie
> doświadczenie:
> ~~~~~~~~~~~~
> zażyj podwójną dawkę środków przeczyszczających i udaj się
> w publiczne miejsce gdzie nie ma toalet np. wiec protestacyjny
> jeśli w tym zmaganiu
> potrzeba => zamiar => refleksja => BRAK CZYNU
> zwycięży wolna wola to zapewne dostanie kochany pan
> skrętu kiszek i wola zwycięży na zawsze (cyc!)
> mechanizm
> ~~~~~~~~~~
> potrzeba - zrób to
> wola - jeszcze nie
> potrzeba - zrób
> wola - nie, wstydzę się
> potrzeba - zrób bo musisz
> wola - jeszcze nie muszę
> potrzeba - zrób!
> wola - kurwa nie!
> potrzeba - ...!!!
> wola - no dobra
> CZYN - drzyz
> wola --- ooooooo ale mi dobrze ;D
> ...
> i tak oto wola została zdetrminowana potrzebą
> "potrzeba matką wynalazku" :)
> REdaktor Edward Robak
heheh :)
panie kochany!
WOLĘ oczywiście nie zażywać takich środków!
potrzeba (środki by ksRobak) => zamiar => refleksja => BRAK CZYNU
jestem panem swojej woli
Zdrówko
Albert
|