| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-06 07:56:07
Temat: WIATR by ksRobakpl.sci.filozofia,pl.sci.fizyka,pl.sci.psychologia
FUT: pl.sci.filozofia
__________________
Wpadł mi do głowy pomysł by zdmuchnąć świeczkę. hehehe
Taki KAPRYS którego źródła nie potrafię określić...
Po prostu: chcę tego; chcę się upewnić CZY POTRAFIĘ.
Niezrealizowane pragnienie czynu jest zamysłem
zamysł przeradza się w zamiar wówczas gdy jestem pewny
że na pewno tego chcę
a więc
MAM z_a_m_i_a_r zdmuchnąć świeczkę
co robię JA świadomy podmiot, hominid, Człowiek?
biorę świeczkę
zapalam
dmucham
PSYT - świeczka zgasła
stworzyłem WIATR bo miałem taki KAPRYS
zamysł => zamiar => pomysł => CZYN
jestem panem swojej woli
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
zrobiłem co chciałem i jest mi z tym DOBRZE. <cool>
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
PS. wiatr można tworzyć na różnych poziomach przestrzeni zdarzeń;
także na poziomie wspólnych pragnień Wspólnoty Ludzkiej. :)
Taki wiatr przeradza się wówczas w huragan który wymiata śmieci. ;)
REdaktor Edward Robak
--
Lubię czytać artykuły ksRobaka zamieszczane
w polskiej gazecie elektronicznej "pl.sci.filozofia"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-03-06 08:37:11
Temat: Re: WIATR by ksRobak
> Wpadł mi do głowy pomysł by zdmuchnąć świeczkę. hehehe
> Taki KAPRYS którego źródła nie potrafię określić...
> Po prostu: chcę tego; chcę się upewnić CZY POTRAFIĘ.
> Niezrealizowane pragnienie czynu jest zamysłem
> zamysł przeradza się w zamiar wówczas gdy jestem pewny
> że na pewno tego chcę
> a więc
> MAM z_a_m_i_a_r zdmuchnąć świeczkę
> co robię JA świadomy podmiot, hominid, Człowiek?
> biorę świeczkę
> zapalam
> dmucham
> PSYT - świeczka zgasła
> stworzyłem WIATR bo miałem taki KAPRYS
> zamysł => zamiar => pomysł => CZYN
> jestem panem swojej woli
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> zrobiłem co chciałem i jest mi z tym DOBRZE. <cool>
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> PS. wiatr można tworzyć na różnych poziomach przestrzeni zdarzeń;
> także na poziomie wspólnych pragnień Wspólnoty Ludzkiej. :)
> Taki wiatr przeradza się wówczas w huragan który wymiata śmieci. ;)
> REdaktor Edward Robak
ja to panie kochany bardzo często taki wiatr robię.
po fasolce po bretońsku.
potrzeba => CZYN
jestem panem swojej woli
Zdrówko
Albert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-06 08:50:21
Temat: Re: WIATR by ksRobak
"Albert" <r...@p...pl>
news:d0efak$f4u$1@korweta.task.gda.pl...
> "ksRobak" <k...@f...polbox.pl>
> news:38vrcjF5se0ijU1@individual.net...
>> [...]
>> PSYT - świeczka zgasła
>> stworzyłem WIATR bo miałem taki KAPRYS
>> zamysł => zamiar => pomysł => CZYN
>> jestem panem swojej woli
>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>> zrobiłem co chciałem i jest mi z tym DOBRZE. <cool>
>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>> PS. wiatr można tworzyć na różnych poziomach przestrzeni
>> zdarzeń; także na poziomie wspólnych pragnień
>> Wspólnoty Ludzkiej. :)
>> Taki wiatr przeradza się wówczas w huragan który wymiata śmieci. ;)
>> REdaktor Edward Robak
> ja to panie kochany bardzo często taki wiatr robię.
> po fasolce po bretońsku.
> potrzeba => CZYN
> jestem panem swojej woli
>
> Zdrówko
> Albert
Zgadza się ;)
Na poziomie biologicznym wszyscy (na ogół) jesteśmy panami
swojej woli a potrzeby skutkują CZYNEM.
Zdarza się jednak czasem, że potrzeba jest silniejsza od woli
i człek narobi w gacie. :-(
REdaktor Edward Robak
--
Lubię czytać artykuły ksRobaka zamieszczane
w polskiej gazecie elektronicznej "pl.sci.filozofia"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-06 10:27:36
Temat: Re: WIATR by ksRobak
Użytkownik "ksRobak" <k...@f...polbox.pl> napisał w wiadomości
news:38vuiaF5rkbcbU1@individual.net...
>
> "Albert" <r...@p...pl>
> news:d0efak$f4u$1@korweta.task.gda.pl...
> > "ksRobak" <k...@f...polbox.pl>
> > news:38vrcjF5se0ijU1@individual.net...
>
> >> [...]
> >> PSYT - świeczka zgasła
> >> stworzyłem WIATR bo miałem taki KAPRYS
> >> zamysł => zamiar => pomysł => CZYN
> >> jestem panem swojej woli
> >> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> >> zrobiłem co chciałem i jest mi z tym DOBRZE. <cool>
> >> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
> >> PS. wiatr można tworzyć na różnych poziomach przestrzeni
> >> zdarzeń; także na poziomie wspólnych pragnień
> >> Wspólnoty Ludzkiej. :)
> >> Taki wiatr przeradza się wówczas w huragan który wymiata śmieci. ;)
> >> REdaktor Edward Robak
>
> > ja to panie kochany bardzo często taki wiatr robię.
> > po fasolce po bretońsku.
> > potrzeba => CZYN
> > jestem panem swojej woli
> >
> > Zdrówko
> > Albert
>
> Zgadza się ;)
> Na poziomie biologicznym wszyscy (na ogół) jesteśmy panami
> swojej woli a potrzeby skutkują CZYNEM.
> Zdarza się jednak czasem, że potrzeba jest silniejsza od woli
> i człek narobi w gacie. :-(
> REdaktor Edward Robak
ja to panie kochany wolę mam tak silną,
że nie tylko w gacie jeszcze nigdy nie narobiłem
ale i bardzo często w towarzystwie
tą swoją siłą woli wiatry powstrzymuję.
potrzeba => zamiar => refleksja => BRAK CZYNU
jestem panem swojej woli
a gdyby tak wszyscy panie kochany
z tej swojej woli umiejętnie korzystali
to byśmy potem nie musieli
cudzych śmieci latami zbierać po huraganach.
Zdrówko
Albert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-06 10:41:21
Temat: Re: WIATR by ksRobak
"Albert" <r...@p...pl>
news:d0elpn$pkm$1@korweta.task.gda.pl...
> "ksRobak" <k...@f...polbox.pl>
> news:38vuiaF5rkbcbU1@individual.net...
>> "Albert" <r...@p...pl>
>> news:d0efak$f4u$1@korweta.task.gda.pl...
>>> "ksRobak" <k...@f...polbox.pl>
>>> news:38vrcjF5se0ijU1@individual.net...
>>>> [...]
>>>> PSYT - świeczka zgasła
>>>> stworzyłem WIATR bo miałem taki KAPRYS
>>>> zamysł => zamiar => pomysł => CZYN
>>>> jestem panem swojej woli
>>>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>>>> zrobiłem co chciałem i jest mi z tym DOBRZE. <cool>
>>>> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
>>>> PS. wiatr można tworzyć na różnych poziomach przestrzeni
>>>> zdarzeń; także na poziomie wspólnych pragnień
>>>> Wspólnoty Ludzkiej. :)
>>>> Taki wiatr przeradza się wówczas w huragan który wymiata
>>>> śmieci. ;)
>>>> REdaktor Edward Robak
>>> ja to panie kochany bardzo często taki wiatr robię.
>>> po fasolce po bretońsku.
>>> potrzeba => CZYN
>>> jestem panem swojej woli
>>>
>>> Zdrówko
>>> Albert
>> Zgadza się ;)
>> Na poziomie biologicznym wszyscy (na ogół) jesteśmy panami
>> swojej woli a potrzeby skutkują CZYNEM.
>> Zdarza się jednak czasem, że potrzeba jest silniejsza od woli
>> i człek narobi w gacie. :-(
>> REdaktor Edward Robak
> ja to panie kochany wolę mam tak silną,
> że nie tylko w gacie jeszcze nigdy nie narobiłem
> ale i bardzo często w towarzystwie
> tą swoją siłą woli wiatry powstrzymuję.
>
> potrzeba => zamiar => refleksja => BRAK CZYNU
> jestem panem swojej woli
>
> a gdyby tak wszyscy panie kochany
> z tej swojej woli umiejętnie korzystali
> to byśmy potem nie musieli
> cudzych śmieci latami zbierać po huraganach.
>
> Zdrówko
> Albert
hehehe ;)))
Tio zrób panie kochany takie doświadczenie na sobie
doświadczenie:
~~~~~~~~~~~~
zażyj podwójną dawkę środków przeczyszczających i udaj się
w publiczne miejsce gdzie nie ma toalet np. wiec protestacyjny
jeśli w tym zmaganiu
potrzeba => zamiar => refleksja => BRAK CZYNU
zwycięży wolna wola to zapewne dostanie kochany pan
skrętu kiszek i wola zwycięży na zawsze (cyc!)
mechanizm
~~~~~~~~~~
potrzeba - zrób to
wola - jeszcze nie
potrzeba - zrób
wola - nie, wstydzę się
potrzeba - zrób bo musisz
wola - jeszcze nie muszę
potrzeba - zrób!
wola - kurwa nie!
potrzeba - ...!!!
wola - no dobra
CZYN - drzyz
wola --- ooooooo ale mi dobrze ;D
...
i tak oto wola została zdetrminowana potrzebą
"potrzeba matką wynalazku" :)
REdaktor Edward Robak
--
Lubię czytać artykuły ksRobaka zamieszczane
w polskiej gazecie elektronicznej "pl.sci.filozofia"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-06 13:38:31
Temat: Re: WIATR by ksRobak> > ja to panie kochany wolę mam tak silną,
> > że nie tylko w gacie jeszcze nigdy nie narobiłem
> > ale i bardzo często w towarzystwie
> > tą swoją siłą woli wiatry powstrzymuję.
> >
> > potrzeba => zamiar => refleksja => BRAK CZYNU
> > jestem panem swojej woli
> >
> > a gdyby tak wszyscy panie kochany
> > z tej swojej woli umiejętnie korzystali
> > to byśmy potem nie musieli
> > cudzych śmieci latami zbierać po huraganach.
> >
> > Zdrówko
> > Albert
>
> hehehe ;)))
> Tio zrób panie kochany takie doświadczenie na sobie
> doświadczenie:
> ~~~~~~~~~~~~
> zażyj podwójną dawkę środków przeczyszczających i udaj się
> w publiczne miejsce gdzie nie ma toalet np. wiec protestacyjny
> jeśli w tym zmaganiu
> potrzeba => zamiar => refleksja => BRAK CZYNU
> zwycięży wolna wola to zapewne dostanie kochany pan
> skrętu kiszek i wola zwycięży na zawsze (cyc!)
> mechanizm
> ~~~~~~~~~~
> potrzeba - zrób to
> wola - jeszcze nie
> potrzeba - zrób
> wola - nie, wstydzę się
> potrzeba - zrób bo musisz
> wola - jeszcze nie muszę
> potrzeba - zrób!
> wola - kurwa nie!
> potrzeba - ...!!!
> wola - no dobra
> CZYN - drzyz
> wola --- ooooooo ale mi dobrze ;D
> ...
> i tak oto wola została zdetrminowana potrzebą
> "potrzeba matką wynalazku" :)
> REdaktor Edward Robak
heheh :)
panie kochany!
WOLĘ oczywiście nie zażywać takich środków!
potrzeba (środki by ksRobak) => zamiar => refleksja => BRAK CZYNU
jestem panem swojej woli
Zdrówko
Albert
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-06 14:50:58
Temat: Re: WIATR by ksRobakDnia niedziela, 6 marca 2005 11:41 grupowicz ksRobak w wiadomosci
<3...@i...net> napisał(a):
> [...]
> i tak oto wola została zdetrminowana potrzebą
> "potrzeba matką wynalazku" :)
> REdaktor Edward Robak
Tak rozumiana wolna wola zostala okielznana i podporzadkowana pomimo
"wlasnej woli".
BTW: Co to za wolna wola, ktora jest zdeterminowana?
Pozdrawiam
--
logos
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-06 21:28:51
Temat: Re: WIATR by ksRobakksRobak; <3...@i...net> :
> pl.sci.filozofia,pl.sci.fizyka,pl.sci.psychologia
> FUT: pl.sci.filozofia
> __________________
>
[...]
> MAM z_a_m_i_a_r zdmuchnąć świeczkę
> co robię JA świadomy podmiot, hominid, Człowiek?
> biorę świeczkę
> zapalam
> dmucham
> PSYT - świeczka zgasła
Dupa - wykonałeś wyuczone zachowanie, które było spowodowane wpływem
czynnika zewnętrznego skojarzonego z wzorcem zachowania albo poziomem
sygnału uśrednionego, który został wywołany innym czynnikiem.
> stworzyłem WIATR bo miałem taki KAPRYS
A monitor mojego komputera "myśli", że miał kaprys wyświetlać coś na
swoim ekranie. ;) "Widzisz" jedynie reakcję post factum i nie masz
dostępu do "przyczyn" - przynajmniej werbalnie.
> zamysł => zamiar => pomysł => CZYN
> jestem panem swojej woli
Nie jesteś.
> zrobiłem co chciałem i jest mi z tym DOBRZE. <cool>
Wyuczona racjonalizacja. ;)
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-06 22:03:02
Temat: Re: WIATR by ksRobak
"Albert"
> "ksRobak" <k...@f...polbox.pl>
> news:39052dF5rtqroU1@individual.net...
>> hehehe ;)))
>> Tio zrób panie kochany takie doświadczenie na sobie
>> doświadczenie:
>> ~~~~~~~~~~~~
>> zażyj podwójną dawkę środków przeczyszczających i udaj się
>> w publiczne miejsce gdzie nie ma toalet np. wiec protestacyjny
>> jeśli w tym zmaganiu
>> potrzeba => zamiar => refleksja => BRAK CZYNU
>> zwycięży wolna wola to zapewne dostanie kochany pan
>> skrętu kiszek i wola zwycięży na zawsze (cyc!)
>> mechanizm
>> ~~~~~~~~~~
>> potrzeba - zrób to
>> wola - jeszcze nie
>> potrzeba - zrób
>> wola - nie, wstydzę się
>> potrzeba - zrób bo musisz
>> wola - jeszcze nie muszę
>> potrzeba - zrób!
>> wola - kurwa nie!
>> potrzeba - ...!!!
>> wola - no dobra
>> CZYN - drzyz
>> wola --- ooooooo ale mi dobrze ;D
>> ...
>> i tak oto wola została zdetrminowana potrzebą
>> "potrzeba matką wynalazku" :)
>> REdaktor Edward Robak
> heheh :)
> panie kochany!
> WOLĘ oczywiście nie zażywać takich środków!
>
> potrzeba (środki by ksRobak) => zamiar => refleksja => BRAK
> CZYNU jestem panem swojej woli
>
> Zdrówko
> Albert
oczywiście ma pan rację kochanieńki :)
doświadczenie które proponuję pod rozwagę nie jest przymusem
jednakże słynny dylemat
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
srać albo nie srać - oto jest pytanie
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
pozostaje tylko częściowo zdeterninowany
bowiem srać się musi ale kiedy, gdzie i JAK
to już przejaw WOLNEJ WOLI srającego. :D
REdaktor Edward Robak
--
Lubię czytać artykuły ksRobaka zamieszczane
w polskiej gazecie elektronicznej "pl.sci.filozofia"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-06 22:52:37
Temat: Re: WIATR by ksRobak
"Flyer" <f...@p...gazeta.pl>
news:d0fsnq$qni$1@atlantis.news.tpi.pl...
> ksRobak; <news:38vrcjF5se0ijU1@individual.net> :
>> MAM z_a_m_i_a_r zdmuchnąć świeczkę
>> co robię JA świadomy podmiot, hominid, Człowiek?
>> biorę świeczkę
>> zapalam
>> dmucham
>> PSYT - świeczka zgasła
> Dupa - wykonałeś wyuczone zachowanie, które było spowodowane
> wpływem czynnika zewnętrznego skojarzonego z wzorcem
> zachowania albo poziomem sygnału uśrednionego, który został
> wywołany innym czynnikiem.
No i co z tego, że wyuczone? Pianista który wyuczył się sztuki
klikania po klawiszkach zawsze gra tę samą melodię?
Zawsze gra jednakowo? - hehe.
Zapoznaj się ze słowem interpretacja. :-)
>> stworzyłem WIATR bo miałem taki KAPRYS
> A monitor mojego komputera "myśli", że miał kaprys wyświetlać
> coś na swoim ekranie. ;) "Widzisz" jedynie reakcję post factum
> i nie masz dostępu do "przyczyn" - przynajmniej werbalnie.
To nie monitor dmuchnął ale JA. Przyczyny nie mają znaczenia.
Istotny jest FAKT który zaistniał.
>> zamysł => zamiar => pomysł => CZYN
>> jestem panem swojej woli
> Nie jesteś.
Jestem bo zrealizowałem zamiar. Tak chciałem i tak zrobiłem.
To się nazywa działać podług własnej woli.
>> zrobiłem co chciałem i jest mi z tym DOBRZE. <cool>
> Wyuczona racjonalizacja. ;)
> Flyer
Fałszywy osąd. Stan zadowolenia z siebie to nie jest żadna
racjonalizacja. :-)
REdaktor Edward Robak
--
Lubię czytać artykuły ksRobaka zamieszczane
w polskiej gazecie elektronicznej "pl.sci.filozofia"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |