Data: 2001-09-05 11:10:20
Temat: Re: WYBIERAJĄC PRZYSZŁE WCIELENIE
Od: "ShadowsSun" <S...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Czy przebywający pacjent w regresji
> jest na tyle silny, by mógł wywołać,
> objawy chorobowe u siebie?
>
Nie kumam - dlaczego mailby wywolywac sobie sam obiawy chorobowe u siebie?
Natomiast jezeli np: zaluzmy czysto teoretycznie ze cofnol by sie pamiecia
do momentu kiedy
gdzies tam byl w zakladzie dla psychicznych i sam byl wtedy psychiczny, to
wtedy wszedl by w lekki stan podobny do tamtego szalenstwa, ale na zasadzie
ze by go czul, ale sam stan ten nie mial by na niego zadnego wplywu, by byl
calkowicie kontrolowany przes niego, na zasadzie pamieci tego stanu, a nie
ze stan szalenstwa ogarnia nagle klienta i ten juz nie moze ani be ani me,
bo szaleje i lata po pokoja jak szalony, takie cos jest niemozliwe z tego
wzgledu ze klijent przez cala sesje jest w pelni swiadmy i ma kontakt z
rzeczywistoscia, gdyz jego udzial, Swiadomy udzial jest niezbedny by sesja
byla w ogole mozliwa, i moze dlatego to mi sie tak spodobalo ze zaden pacan
terapeuta nie moze ci nic wcisnac o czym ty bys nie wiedzial, a co jest
stosunkowo latwe w hipnozie.
Wszystkie "stany", ktore nie sa przyjemne dla nas kliejent sesji
regresywnej, on sam bardzo latwo puszcza i uwalnia sie. Zreszta sam stan
regresywny jest podobny do glebokiego relaksu, lub plytkiej medytacji. Z
czasem wchodzi sie bieglosc ze mozna sobie samemu robic sesje
(AutoRegresing) i juz pozniej nawet nie potrzeba zadnego terapeuty i samemy
mozna sie uwalniac od roznych takich tam.
Pozdrowko!
|