Data: 2009-07-19 11:53:13
Temat: Re: WYBRALEM...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 19 Jul 2009 06:41:28 +0200, Panslavista napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:komywe3m1250.1g1fb1956xh7q$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 18 Jul 2009 15:08:25 +0200, Panslavista napisał(a):
>>
>>> On Fri, 17 Jul 2009 21:31:59 +0200, Aicha wrote:
>>>
>>>> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>>>>
>>>>> >>>> Takie odgłosy pasowałyby mi do umierania. Tak sobie
>>>>> >>>> wyobrażam śmierć, tzn takiej bym pragnęła: błoga cisza
>>>>> >>>> i odgłosy łąki, a ja leżę i słucham ich, coraz głośniejszych
>>>> :-)
>>>>> >>> Lepszy górski las jodłowy z lekkim poszumem wiatru.
>>>>> >> I halka? ;)))
>>>>> > A kto teraz halkę zakłada?
>>>>> Ja. Body-liner znaczy się, pod sukienki wieczorowe obowiązkowy,
>>>>> zwłaszcza na gór szczycie :-)
>>>>
>>>> No tak, sam brzuch się nie splaszczy, a biust nie podniesie, trzeba im
>>>> trochę pomóc, hihi :)
>>>
>>> He..he, trzeba miec kogo do maglowania brzuszka.
>>> To musi byc chop, a nie gacie z chopa.
>>> Cycki i nogi idą na bok...
>>> :-))))))))))
>>
>> Tylko pospolite ziemniaki w typie Aichy nie wiedzą, że po prostu nie
> wypada
>> zakładac wieczorowej sukni na gołe ciało.
>
> Zależy jaka kreacja - trudno założyć halkę, gdy ma byc więcej gołego
> ciała niz sukienki wieczorowej...
Nawet pod takie suknie sa odpowiednie halki lub inne cuda tego typu.
> Nie bydź taka złośliwa, bo prowokujesz, a ja mam wtedy wielką chętkę
> przejech
Masz rację, może i za bardzo złośliwa jestem, czasem, kiedy nie biorę pod
uwagę, że w końcu nie wszystkim kobietom zależy na dobrym wyglądzie i
wrażeniu i wolno im w końcu, skoro lubią, epatować manipulacjami ręcznymi z
suknią przyklejoną do pupy, kiedy wstają z krzesła.
|