Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: "Natalia" <p...@W...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Walczyć??? (długie*2)
Date: 15 Oct 2003 09:25:50 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 58
Message-ID: <7...@n...onet.pl>
References: <bmgue3$sgm$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1066202750 13134 192.168.240.245 (15 Oct 2003 07:25:50 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 15 Oct 2003 07:25:50 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 213.76.53.108, 213.180.130.14
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.5; Windows 98; Win 9x 4.90)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:49421
Ukryj nagłówki
> > To jest tylko i wyłącznie moje mieszkanie, zameldowany też tam nie jest,
> no i w
> > ogóle mamy rozdzielność majątkową od początku małżeństwa. Na pewno ja się
> nie
> > wyprowadzę!!!
> >
>
> Hmm, ciekawe jak to przeprowadzić formalnie - wzywasz policję i mówisz, że
> "ten pan mi się włamał"?
> ER
Chciałabym przypomnieć, że mój post nie dotyczył tego w jaki sposób wyrzucić
męża z domu bo to jest najprostsze, a zarazem najtrudniejsze rozwiązanie. Pod
względem formalnym wcale nie miałabym z tym problemów i żadna policja doprawdy
nie byłaby potrzebna. Odpowiedzi na post, zeszły na takie tory jakbyśmy my,
czyli mąż i ja byli największymi wrogami i walczyli ze sobą i na dodatek nawet
policja ma nam być niby potrzebna. Prawda wygląda zgoła inaczej bo my wcale nie
jesteśmy swoimi wrogami, napisałam przecież , że jest lepiej niż było przedtem.
W ostatnim czasie również więcej ważnych tematów udało nam się poruszyć.
Natomiast jeżeli chodzi o wyprowadzanie się mojego męża z domu to sprawa wcale
nie wyglądałaby tak jak piszecie. Wiem, że jeżeli bym tego chciała to mój mąż
wyprowadziłby się i nie byłaby potrzebna żadna policja, nakazy, włamania. Wiem
również, że jeżeli sytuacja będzie tego wymagała to właśnie tak postąpię po to
by wywołać wstrząs, nakłonić do przemyśleń i podjęcia decyzji. Teraz uważam, że
nie nadszedł odpowiedni moment.
Jeszcze chciałabym nawiązać do postu Z. Boczka i przybliżyć nieco te całonocne
imprezowanie. Ostatnio tak się złożyło, że byłam razem z mężem na takiej
imprezie i naprawdę okazuję się, że bardzo wielu ludzi potrafi się bawić do
białego rana. Przyznaję ja nie odczuwam potrzeby aż tak długiego imprezowania i
przyznaję, że nawet tego nie rozumiem do końca. My wychodziliśmy o 8 rano po
moich wielkich namowach bo mąż mógłby jeszcze długo, a mi się już po prostu nie
chciało, ale inni jeszcze tańczyli, niektórzy spali itp. Chciałabym wyjaśnić,
że imprezy dotyczą muzyki klubowej i nie wyglądają tak standardowo jak zabawy w
dyskotekach. Całą noc trwa impreza gdzie grają różni Dje, jest kilka sal w
jednej jest inny typ muzyki, tzw. chillout, tam są takie sofki i leżaczki i
właśnie tam ludzie sobie odpoczywają, nawet przysypiają i tam jest tzw
afterparty czyli to co trwa do późnych godzinrannych, a nawet popołudniowych.
Mój mąż dostał na punkcie tej muzyki bzika. W domu też tego wciąż słucha,
ściąga różne kawałki i jego marzeniem jest zostać DJem. Poznał ich wielu, z
jednym z nich się zaprzyjaźnił i mu pomaga w różnych sprawach. Zna również
ludzi, którzy są właścicielami tego lokalu i też im pomaga przy różnych
drobiazgach, wiąże się to z jakimiś niewielkimi pieniędzmi. Naprawdę
straszliwie mu się to podoba, muzyka straszliwie go kręci i naprawdę to jest
wielkie jego marzenie. CO z tego wyniknie? Hmmmm, nie wiem!
Do wszystkich, którzy napisali i może jeszcze napiszą: chciałabym Wam
podziękować za wszystkie rady i w ogóle za odzew. Dodam tylko, że rady typu:
wywal go z domu po prostu, nie są dla mnie pomocne bo sama wiem, że istnieje
takie ostateczne wyjście, ale mi przecież zależy na mężu. Może nadejdzie taki
moment, że to będzie trzeba zrobić tak jak pisał nowac.
Pozzdrawiam,
Natalia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|