Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "i...@g...pl" <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Wali mi się...
Date: Mon, 2 Jun 2008 12:23:17 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 83
Message-ID: <d...@4...net>
References: <g1ne0i$aev$1@news.onet.pl> <g1p5cg$brb$1@news.onet.pl>
<j...@4...net> <g1p5jk$brb$2@news.onet.pl>
<233voqk4x37v$.1o2z8u2p5g2si$.dlg@40tude.net> <g1pij9$f1i$1@news.onet.pl>
<g1pjnh$i1i$1@news.onet.pl> <8708chalbezs$.1k3d2ou145rd1$.dlg@40tude.net>
<g1po5v$vh3$1@news.onet.pl> <g1pr1b$p1v$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<g1pv7d$ikc$1@news.onet.pl> <1klqg7hqla0bt.16f5lv6hjcjue$.dlg@40tude.net>
<g1r46m$ani$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<ru46edhuvhrr.4eemdfpotlfb$.dlg@40tude.net>
<g1rgn4$rk2$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<7...@s...googlegroups.com>
<g1sagp$pe$2@nemesis.news.neostrada.pl>
<19kmxo14v5ljz$.12qq0khbfcorv$.dlg@40tude.net>
<g20c7h$11b$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<nc079rhnlh9w$.ia89o5848xp5$.dlg@40tude.net>
<g20h1e$9eq$1@nemesis.news.neostrada.pl>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: bni56.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1212402037 20272 83.28.254.56 (2 Jun 2008 10:20:37 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 2 Jun 2008 10:20:37 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:404947
Ukryj nagłówki
Dnia Mon, 02 Jun 2008 12:05:02 +0200, medea napisał(a):
> i...@g...pl napisał(a):
>
>> Nie przesadzasz? - uważam, że jestem tam przez normalnych uczestników
>> (czyli nie typu Bassett & Nowak) postrzegana raczej pozytywnie jeśli chodzi
>> o wkład "kuchenny" w grupę.
>
> Bassetka była normalna. Oczywiście inna niż Ty,
No, nie mów, że jej typowy post w rodzaju "Jeśli nie przestaniecie
odpowiadać tym debilom, wylądujecie w moim KF!" świadczy o jej normalności
:-DDD
Lub nazywanie mnie "wywłoką" tylko z powodu mojej nie ukrywanej sympatii do
P. i fajnego i dowcipnego dla wielu flirtowania z nim.
> ale to nie znaczy, że
> była idiotką :-).
Była.
> Przestali się pojawiać na grupie bardzo fajni ludzie,
> mający dużo na temat kuchni do powiedzenia.
Że przestali, ich sprawa. Nie widzę związku - wolno każdemu przestać w
każdej chwili. Może mają inne zajęcia teraz po prostu?
> Był czas, kiedy więcej było
> Twojego trollingu z Panslavim, niż czegokolwiek innego, więc się teraz
> nie wypieraj.
A to już nie moja wina, że ludzie nie mają tematów...
>
>> A co do rządzenia i jego skutków - fajnie jest mieć na kogo zrzucić
>> wypalenie się grupy. Cóż, tematyka grupy raczej twórcza nie jest, ileż
>> można gadać o makaronie; co innego na psp :-DDD
>
> Jakie wypalenie? Właśnie o to chodzi, że dla niektórych o kuchni można
> dużo i bez końca (co nie znaczy, że trzeba wciąż wymyślać nowe przepisy
> oczywiście).
Niestety, dla tych "niektórych" o kuchni znaczy tylko przepisy. A ja nie
uważam kuchni za garownię, lecz za "laboratorium życia", co niewielu raczej
rozumie, bo na to to trzeba nie być kuchtą z urodzenia :-D
> Nie odpowiadało Ci, mogłaś się tam nie pojawiać i już.
Czemu? Kiedy mi się chciało, to się pojawiałam. Odeszłam też wtedy, kiedy
mi się odechciało.
Tak robi każdy.
> Zresztą nie widzę sensu w drążeniu tego tematu.
No jasne, temat nie wart sznapsa ani klapsa :-)
>
>> Może tylko z ciekawości czekam, aż ktoś tyle z siebie tam da (dobrego), co
>> ja. Jakoś nie ma takiego.
>
> Przeginasz. :/
Tak? - no to wskaż kogoś. Tylko nie Bassett.
>
>> A mnie się już nie chce - jestem zbyt wszechstronna, aby zamknąć się w
>> gronie kuchennym na stałe. Lubię mieszać nie tylko w garach ;-P
>
>> Nooo, parę łożysk rubinowych jest w tym mechanizmie, co może kiedyś
>> ewoluują do diamentowych... pomimo mojej destrukcyjnej działalności ;-P
>
>> No, ewoluujesz, ewoluujesz. Rubin to też forma węgla... ale celuj coraz
>> wyżej, bo właśnie o to chodzi :-)
>> A ja postaram się piachu w tryby nie wrzucać, choć mnie korci, bo co krzem,
>> to krzem - ten się zawsze ostanie (patrz choćby "życie krzemowe", dlatego
>> zwykły piasek dla mnie jest czymś więcej, niż tylko kurzem do wrzucania w
>> tryby...) ;-PPP
>
> Weź tu komuś teraz powiedz coś miłego... eh, jubilerka się znalazła.
Chemiczka. No, w każdym razie mam pojęcie :-)
|