Data: 2008-08-20 09:09:43
Temat: Re: Wariatka na strychu i trup w szafie
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 20 Aug 2008 11:08:51 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Wed, 20 Aug 2008 11:06:58 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Wed, 20 Aug 2008 10:58:37 +0200, Vilar napisał(a):
>>
>>>> A Twoj maz przynajmniej sie dowiedzial ze jego "wyskoki" moga byc zle
>>>> odebrane :)
>>>
>>> Hah, a to prawda :-).
>>>
>>> Chyba, że autorka wątku słowa mu nie pisnęła.
>>>
>>> M.
>>
>> Mam nadzieję, że nie pisnęła. Ja bym nie pisnęła. Po co? Żeby czuł się
>> wyobcowany z powodu jakiegoś, nieznanego nawet, gościa, który być może "w
>> praniu" okaże się gorszy w zachowaniu, niż mąż???
>
> ...i w ogóle obłuda w tej rodzinie mnie przeraża...
...dulszczyzna 2008.
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
|