Data: 2008-08-20 18:22:29
Temat: Re: Wariatka na strychu i trup w szafie
Od: tren R <t...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 20 Aug 2008 20:02:57 +0200, tren R napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 20 Aug 2008 19:45:14 +0200, tren R napisał(a):
>>>
>>>> cbnet pisze:
>>>>> Tzn że dzięki tobie?
>>>>> Jasne. ;)
>>>> śmieszny jesteś, albo raczej zabawny :)
>>>> co ja tu mam do zrobienia?
>>> Możesz go trochę prze...trenować //emotek domyślny
>> nie bardzo wiem co masz na myśli
>> trenowałem kiedyś biegi - mam go wyprzedzić w obelgach? :)
>
> Nie, po prostu rób to, co dotychczas - dla niego to niezły trening, bo musi
> się wysilać, co Ci tu mądrego (póki co - mądrego na razie tylko w jego
> przekonaniu, ale to czasowe przekonanie jest) odpowiedzieć, a to z kolei
> prowadzi do rozwoju pofałdowania kory mózgowej, tak więc być może dzięki
> t(w)emu tren...ingowi stanie się wreszcie norrrmalny...
normalność, to kwestia względna.
równie dobrze można powiedzieć, że on trenuje mnie - abym stał sie w
jego pojęciu normalny.
i ja czasami staram się zatańczyć, jak on mi zagra.
to dość inspirujące. niekiedy :)
ps. ty jesteś normalna?
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
|