Data: 2001-12-12 14:44:38
Temat: Re: Warszawa/Żabieniec - 8.12.2001?
Od: "Ag" <...@...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Andrzej Litewka"
> No rano to Tobie Agnieszko nawet trzech aniołów nie wystarczy (do
trzymania
> abyś nie upadła) - na podstawie obserwacji porannej Agnieszki na spotkaniu
w
> Żabieńcu, która to w.w. osuwała się z nóg po nocnych bojach :)
Andrzejku:)
mozna mi wiele broszek przypiąć, ale tym razem nie pomyslales o tym, ze moze
byc powazny powod mojej niedyspozycji?
mialeś Ty kiedys migrene? ja tez nie ale to chyba byl najwiekszy bol glowy w
moim krotkim zyciu:)
Mefisto nawet sie przestarszyl, Yans biegal po wode, za co mu dziekuje,
Kamil szperal w damskiej torebce, zeby wyciagnac 3 sztuki baletek, to byl
bol nie do opisania
powiesz, alkohol, a i owszem, w piatek jak najbardziej, w sobote nie pilam
bo zawsze moglam zostac kierowca......:)
tyle mojego tlumaczenia, nic dodac, nic ujac
zycze Ci Andrzejku milego wieczoru:)
Agnieszka:)
|