> Buuuu.. a ja w piatek nie mogiem:(((( a zrobilam frywolitkowa rozetke czy
> jak to zwac - cos takiego jak Ela rozdawala na spotkaniu - i nie umiem
> zamknac i mialam nadzieje uzyskac wasza pomoc...

Buuuuu..
A tak liczyłam, że przyjdziesz ;(
Krótko o frywolitkach - zamykanie rozetki: składam na pół, ostatnie kółeczko
łączę z pikotką z pierwszego kółeczka. Nie umiem opisać, początkowo
wychodziły mi jakieś pokręcone oczka ale nauczyłam się, nie wiem jak. Chyba
metodą prób i błędów.
Ale chyba dziewczyny coś Ci podpowiedzą :)
W każdym razie jutro jestem tylko "pod telefonem", chyba tutaj nie zdążę
zajrzeć ;(

Pozdrawiam
Ela