In news:f0kbgv$rvp$01$1@news.t-online.com, *Robert* wrote:
> Od paru tygodni cwicze prawie codziennie regularnie na rowerku okolo
> 1h czasami do 2 h.Waga arczej nie spadala mimo ze sylwetka jakby sie
> odmieniala.Waze przy wzroscie 175 cm okolo 119 kg Kondycja i poziom
> wysportowania sie poprawil.
> Brak spadku wagi troche mnie wkurzal.
> Wczoraj sprobowalem troche inaczej i nie ograniczajac sie caly dzien
> jadlem tylko owoce i warzywa czyli
> ,jablka,banany,kiwi,marchewke,warzywa gotowane ,kalafior i troche
> wypilem kefiru. Jednak wieczorem po treningu na rowerze okolo (1,5 h) juz
> musialem
> zjesc cos konretnego.Zjadlem chyba ze 3 kromki z 2 jajkami
> ugotowanymi i serem zultym.To wszystko
> Dzisiaj rano sie zwarzylem waga pokazywala ponad 1 kg mniej.Czyzby
> taka dieta byla bardzo skuteczna?Dodam ze raczej nie glodowalem
> jedynie nie czulem sie taki najedzony i przejedzony po posilkach co
> chyba jest plusem. Postaram sie przez pare dni stosowac podobna
> diete i zobacze efekty. Pozdrawiam

Ten 1kg to woda :) ktorej ci ubylo.
Jesli moge cos zasugerowac to wiecej warzyw - mniej owocow. Owoce maja duzo
cukru - trudno je nazwac dietetycznymi.
Pic sporo wody i napojow nieslodzonych (woda najlepsza, napoje slodzone bez
cukru to czysta chemia).
I raczej powstrzymac sie od zjadania duzych porcji po treningu, bo w tym
momencie trening na niewiele (w sensie chudniecia) sie zdaje.
Pij po niegazowana wode.
I nie jedz "zultego" sera - na pewno ci zaszkodzi ;-) Mnie np od niego oczy
juz bola :-)

--
darnok
"A ja TRUskawki cukrem..."