Data: 2011-10-04 13:56:20
Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:j6eoi2$q43$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-10-04 01:01, Veronika pisze:
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:j6d5gv$efm$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2011-10-03 22:02, Paulinka pisze:
>>>>
>>>> Ja nie cierpię galerii, tłumów, łażenia, wybierania, no chyba, że idę
>>>> kupić coś dobrego do jedzenia.
>>>
>>> Mam dokładnie tak samo. Nie znoszę tłumów (moje szczęście, że mogę robić
>>> zakupy w godzinach przedpołudniowych). Chodzenie po sklepach z ciuchami,
>>> wybieranie, przebieranie to dla mnie koszmar. Powinnam mieć chyba
>>> swojego osobistego wizażystę, który by mi podpowiadał. ;)
>>
>>
>> Na szczescie to istnieja sklepy internetowe.
>> Siostry!
>
> Niby tak, ale tam pomacać nie można. ;) Jak się już ma jakiś sprawdzony
> sklep albo towar, to można kupować, ale jeśli nie, to ryzyko.
>
> Jakie sklepy obstawiasz? Bo ja jak na razie via internet kupuję głównie
> stroje sportowe i biustonosze. Raz kupiłam sukienkę.
Malo wymagajaca jestem.
Kupuje prawie wszystko przez internet.
Nawet mydlo i make.
No za wyjatkiem miesa, masla i smietany.
Bo na to moje zadupie dowoza na drugi dzien dopiero.
Ale jak mieszkalam w duuuzym miescie to i mieso kupowalam czasem w
internecie.
|