W dniu 2011-10-06 09:58, Hanka pisze:
> On 6 Paź, 07:41, Lebowski<lebowski@*****.net> wrote:
>
>> Poza tym co za makabryczny eufemizm 'miseczka D'.
> No tak... gdy ktos ma na co dzien do czynienia
> z meniskiem wkleslym, to mu sie potem frustracja
> makabrycznie na musk rzuca.

Przy czym zaznaczyć należy, że rozmiar D czy nawet F to nie jest znowu
jakiś gigant ani tym bardziej wynaturzenie. Ot, po prostu kobiece
dojrzałe kształty. A to, że bieliźniarskie firmy nie potrafią się do
realiów dostosować i wiele kobiet musi wciskać się w D, powoduje później
takie właśnie nerwowe reakcje niektórych rozhisteryzowanych mężczyzn. ;)

Ewa