Data: 2011-10-08 09:51:48
Temat: Re: Wasze preferencje polityczne...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 08 Oct 2011 07:38:21 +0200, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2011-10-07 23:19, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 07 Oct 2011 23:04:31 +0200, medea napisał(a):
>>>> W dniu 2011-10-07 21:46, Paulinka pisze:
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>>> Zresztą sporo o tym piszę, więc wiesz.
>>>>>>> Może te kobiety COŚ sobie rekompensują jedzeniem. Nie miałabym
>>>>>>> śmiałości stawiać znaku równania pomiędzy gruba a leniwa.
>>>>>> Ale gdzie pisałam o lenistwie? Pisałam o "nie_zależeniu".
>>>>> Niezależenie też suię z czegoś bierze.
>>>>>
>>>> Z wielu różnych przyczyn.
>>>
>>> Na przyklad z powodu poczucia, że jak się już kogoś poślubiło, to już nie
>>> trzeba się starać być (dla niego) atrakcyjnym, bo już się "swój przydział
>>> samca" zdobyło i trzyma - dzieckiem, majątkiem czy czym tam jeszcze.
>>> Albo z powodu zerowej motywacji ogólnej - ale tutaj pytanie o to, jakie
>>> były motywacje do małżeństwa i co w nich pozostało...
>>> I tak dalej.
>>>
>>
>> Znaczy ktoś to w Ewangelii ktoś to spisał, czy i w zdrowiu i w chorobie.
>> I gruby i chudy.
>
> Ale gruby tylko z powodu choroby. Najlepiej poważnej.
>
Mówimy o obżarstwie. Obżarstwo to nie choroba. Jak kobieta byla zdrowa na
tyle, aby urodzić dziecko, to nie ma mowy o poważnej chorobie, tylko o
obżarstwie - skoro nagle po ślubie zamieniła się w słonicę.
--
XL
Tak, Wildstein ma rację. Głosuję na PiS!
|