Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!ne
wsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-b-01.news.neostrada.pl
!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: "pat&ks" <p...@t...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <i5inee$kha$1@news.onet.pl> <i7od49$h5l$1@news.onet.pl>
<en617ke642y8$.qgcwqcysv9re.dlg@40tude.net>
<i7oe5j$5du$4@node2.news.atman.pl>
<f4krw6kr7k7d.zhsdbjm874lp$.dlg@40tude.net>
<i7q4vi$n2s$1@inews.gazeta.pl> <i7q763$v10$1@news.onet.pl>
<c...@x...googlegroups.com>
<i7qsig$3jo$1@news.onet.pl> <i7qu2j$ams$2@node1.news.atman.pl>
<i7quuc$bg3$1@news.onet.pl> <i7qved$ams$6@node1.news.atman.pl>
<4ca103b1$0$27038$65785112@news.neostrada.pl>
<i7r0qv$3ra$1@inews.gazeta.pl>
<4ca10b21$0$22801$65785112@news.neostrada.pl>
<i7uqd6$38d$3@news.dialog.net.pl> <i7uuak$coo$1@news.onet.pl>
<i7v84h$na5$1@inews.gazeta.pl> <i7vbof$mlb$1@news.onet.pl>
<i7vjvh$5uj$1@inews.gazeta.pl> <i7vldg$jjq$1@news.onet.pl>
<4ca35cf2$0$21005$65785112@news.neostrada.pl>
<i7vob8$k3l$1@inews.gazeta.pl>
<4ca36eae$0$27038$65785112@news.neostrada.pl>
<i7vrnj$1ku$1@inews.gazeta.pl>
<4ca37abf$0$21008$65785112@news.neostrada.pl>
<i7vvev$enn$1@inews.gazeta.pl>
Subject: Re: Wątek.
Date: Wed, 29 Sep 2010 21:58:07 +0200
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Lines: 88
Message-ID: <4ca39a4f$0$27040$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 83.11.133.161
X-Trace: 1285790287 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 27040 83.11.133.161:53892
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:560369
Ukryj nagłówki
Użytkownik "vonBraun" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:i7vvev$enn$1@inews.gazeta.pl...
> pat&ks wrote:
>
> /.../
>> myśle ( zgaduje) ,że pewien rodzaj bezsilności
>> jak przekazać słowami coś nie przekazywanego :)))
>> coś co masz w umyśle - a przelać w cudzy umysł sie
>> nie daje -z samej natury procesu myślenia
>> no a dodatkowo wejście zamknięte dużym
>> napisem "wiem lepiej".
> /.../
> Akurat post Vilarki nie wyzwolił we mnie tego uczucia - tu była reakcja:
> "Sięgam do szufladki nr 5 po standardową odpowiedź na zgłoszoną uwagę,
> zwykle przekazywalną".
aha - jednak w pewnym sensie - standardowa odpowiedź
oznacza - "nie wiem jak do ciebie dotrzeć"== brak klucza => wytrych
- czyli może nie dokońca uświadomiony ale IMO podobny stan
tylko rozwiązanie oczywiscie swoiste dla Ciebie :))))
>
> Ale, żebyś nie pomyślał, że bagatelizuję przez niezrozumienie odpowiedź to
> wkleję jeszcze raz:
> /.../
> > myśle ( zgaduje) ,że pewien rodzaj bezsilności
> > jak przekazać słowami coś nie przekazywanego :)))
> > coś co masz w umyśle - a przelać w cudzy umysł sie
> > nie daje -z samej natury procesu myślenia
> > no a dodatkowo wejście zamknięte dużym
> > napisem "wiem lepiej".
> /.../
>
> i dorzucę komentarz:
>
> Zapisy badań naukowych w postaci wzorów, równań czy opisów metodyki
> badania i cyfry wyników są (przynajmniej z wymogu) "intersubiektywnie
> komunikowalne" więc POTENCJALNIE /czytamy: zależnie od potecji
> czytajacego/ zrozumiałe.
no niestety nie - to jak z opisem słownym
znasz wszystkie słowa - nawet pewne pojęcia
a całości możesz nie rozumieć
tzn. jakoś rozumiesz ale np. nie tak jak trzeba
i przekonany o tym ,że wiesz nawet
nie pomyślisz ,że jest inaczej
>
> Tym "przegięciem" w drugą strone jest poznawanie rzeczywistości nie
> metodologicznie poprawnie ale "całym człowiekiem" - nie mające wad
> poznania naukowego ale niestety nieprzekazywalne prawie w ogóle :-(
ale to nie musi być aż tak "demonicznie"
pomyśl zwykłe szkolne zadanie z treścią
- albo potrafisz zrozumieć -
- albo nauczysz się "na małpe" ten wzór
i to tu to tu
Ta pierwsza metoda - IMO jedyna właściwa
nie jest przekazywalna - i choć
to trwa ułamek sekundy to nie
potrafisz wyjaśnic skąd i jak
to rozumienie bierze sie w głowie
Długo nie mógłem pojąć
że sa tacy co nie mogą siegnąć
po to rozumienie tylko
uczą się wzoru i 100 przykładów
z tym przekazem naukowym jest podobnie
jedni łapią myśl inni przetwarzają słowa/napisy
Jak sprawnie przetwarzają to łatwo ich
nie odróżnisz . Mało - są przekonani
że nic więcej ( poza przetwarzaniem napisów)
nie istnieje.
starczy tej grafomani ( przetwarzania napisów :))) )
to już tyle razy było ,że nie będe nudził :))))
pozdrawiam
|