Jowisz napisał(a):

> Wczoraj, tak z ciekawości, rozwiązałem sobie "Narodowy test IQ" z 2004
> roku. Właściwie ciężko określić, czy rozwiązałem, czy próbowałem
> rozwiązać, bo wynik, jaki uzyskałem to 47%.

%? Tam chyba wynikiem bylo IQ (w przedziale 0-140) a nie %.

> Jeżeli chociaż "mniej
> więcej" wynik tego testu można traktować jako wyznacznik inteligencji,

Nie mozna. Te "testy", nie to, ze sa niedoskonele, one po prostu sa
zwyklym *oszustwem*! Az sie dziwie, ze zadne stowarzyszenie
psychologiczne wobec tej farsy nie zaprotestowalo (a moze zaprotestowalo?).

Nie wglebiajac sie w szczegoly porownawcze tych pseudo-testow z
prawdziwymi testami IQ, powiem tylko, ze tym co je bezapelacyjnie
dyskwalifikuje jest prozaiczny fakt, ze rozne testy tego typu (ktorych
troche mozna w necie znalezc) *nie daja powtarzalnych wynikow*.
Kiedys z kolega przetestowlismy na sobie kilka takich "testow" i kazdy z
nich dawal nam wyniki skrajnie rozne (mieszczace sie w przedziale
mniej-wiecej 90-126)***! Malo tego, zauwazylem nawet pewne prawidlowosci
ktore dramatycznie wplywaly na wynik testu.

Jedna z nich byla przyjeta taktyka gospodarowaniem czasem (do testow z
zegarem globalnym). Mozna bylo lekko przelatywac przez zadania i robic
tylko te, ktore na pierwszy rzut oka wydawaly sie latwe, a do zadan
pozostawionych wrocic po przebrnieciu przez caly test. Inna taktyka bylo
siedzenie nad kolejnymi zadaniami do skutku (wtedy zwykle zdarzylo sie
przebrnac przez niecala polowe testu). Jeszcze inna taktyka zakladala
przyjecie jakiegos arbitralnego maksymalnego limitu czasu, ktory mozna
bylo poswiecic jednemu zadaniu. W zaleznosci od obranej taktyki i
konkretnego egzemplarza testu - wyniki roznily sie dramatycznie.

W testach bez zegara globalnego (kazde zadanie ma swoj wlasny zegar) -
takich jak te z "Narodowego Testu IQ" - najwiekszym falszerzem wyniku
bylo zjawisko "inercji klikniecia": w momencie gdy czas na wykonanie
zadania dobiagal konca, czlowiek desperacko probowal zaznaczyc jakas
odbpowiedz (nie koniecznie strzelana), jednak po najechaniu kursorem
czas sie konczyl i nastepowala automatyczna zmiana pytania, w efekcie
pod wplywem rozpedu zaznaczalo sie odpowiedz w zadaniu nastepnym (zmiana
odpowiedzi nie byla dopuszczalna)! W taki sposob za jednym zamachem
przepadaly 2 zadania!


> to mam poważne powody, aby zacząć się o siebie martwić, ewentualnie
> poddać się utylizacji, żeby nie narobić szkód w społeczeństwie.

A co Cie obchodzi spoleczenstwo?
Mam nadzieje, ze w odroznieniu od pewnego prezydenta USA, nie martwi Cie
fakt, ze polowa obywateli naszego kraju ma IQ ponizej sredniej... ;-)


> Na niekorzystny wynik tego testu wpłynął przede wszystkim fakt, że jest
> tam dużo zadań związanych z kojarzeniem wzrokowym (obrazki, figurki) ,

Wymagajacych np. znajomosci geb/nazwisk gwiazdek TVNu... Zenujace.

> a ja, nie dość ze mam słaby wzrok,

To jakies kretacze tlumaczenie. Co, nie masz okulrow/kontaktow ani
mozliwosci zoptymalizowania odleglosci od monitora?

> to jeszcze równie słabą wyobraźnie w
> tym zakresie.

Ktora jest jedna ze sprawnosci umyslowych badanych pezez (tamte) testy IQ...

> Zapamiętywanie skojarzeń liczb z obrazkami też wyszło mi dramatycznie.

j.w.
Nawalaja Ci jedne sprawnosci umyslowe, inne nie - IQ to sredni wynik z
nich wszystkich (w profesjonalnym tescie dostalbys wynik dla wszystkich
sprawnosci zobrazowany w formie jakiegos wykresu - tak to sobie
przypominam).

> Jaka jest Wasza opinia na temat tego testu

Dno plus metr mulu. Olej jego "wynik" cieplym moczem i nie daj sie
wiecej nabierac na tego typu jawnie komercyjne przedsiewziecia dla plebsu.

> i czy znacie jakieś tego typu
> testy online, które pomogłyby mi skorygować ten wynik?

On-line teoretycznie takich nie ma, bo legalnie byc nie moze. Prawdziwe
testy IQ, odpowiedzi do nich i ich metodologia jest tajna. Moze Ci go
zrobic tylko wykwalifikowany psycholog, a nie internetowy szarlatan.

> Jeżeli faktycznie jest ze mną tak źle, to chyba należałoby podjąć jakieś
> działania.

Jesli jest zle, to nic nie mozesz zrobic. Typowy czlowiek nie moze w
znaczacy sposob zmienic swojego IQ.


pozdrawiam
Quasi

*** - [moj sredni wynik uzyskany w prawdziwym tescie IQ, gdy mialem
17lat, to 120]

--
"Nothing in Biology Makes Sense Except in the Light of Evolution"
Theodosius Dobzhansky