Użytkownik "koral" <n...@p...onet.eu> napisał w wiadomości
news:ear62q$2b0$1@news.onet.pl...
>
> tu nie chodzi o wybicie komus pasji z glowy. tu chodzi o to zeby rodzice
> nie stracili dziecka,

OK, zgoda. Ale jak dorosłemu człowiekowi możesz zabronić kupienia czegoś, na co
ma ochotę i pieniądze? Gdyby chciał na ten cel kasę od rodzicó - mogliby nie
dać. Ale jeżeli ma swoją? Jeżeli jest dobrze wychowany - da się przekonać, ale
jeżeli nie - żaden zakaz nie pomoże. W świetle polskiego prawa rodzice nie mają
żadnej władzy nad dziećmi, które ukończyły 18 lat.

> ps.
> w wypadkach motocyklowych narzady wewnetrzne sa najczesciej w stanie nie
> nadajacym
> sie do dalszych przeszczepow, stad "dawcy organow", oprocz tego ze sa
> obrazliwe, sa dalekie
> od prawdy

Szczerze powiedziawszy, to nie wiem, w jakim stanie są narządy ofiary wypadku
motocyklowego. A określenie "dawcy organów" w odniesieniu do jeżdżących jak
wariaci motocyklistów nie jest moim wymysłem - być może nie ma ono sensu.