Data: 2010-05-22 03:32:58
Temat: Re: Wegetarianizm => problemy z higieną
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron napisał(a):
> 10 lat temu jeszcze w Polsce- by� problem. Dzi�- szczeg�lnie w du�ym
> mie�cie- niewielki. S� knajpy wege, w restauracjach (nawet nienajlepszych)
> mo�na bez zdziwienia zam�wi� potrawy wege, s� serie kosmetyk�w z
> certyfikatem nie testowania na zwierz�tach a tak�e, �e nie wykonano ich ze
> zwierz�t, paski, buty, ko�uchy ze sztucznej sk�ry, etc. Owszem- jest to
> wci�� do�� drogie.
>
> --
> Serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
>
>
> Prawda Przeciw �wiatu
> (przys�owie celtyckie)
> U�ytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:ht739f$1nrd$1@news.mm.pl...
> > Czy problem kosmetyk�w i myd�a, nie m�wi�c o s�odyczach (np ptasie
> > mleczko, czy delicje) nie jest istotny dla wegetarian?
> >
> > Bycie wegetarianinem musi by� chyba bardzo uci��liwe, przynajmniej
> > w "dzisiejszym �wiecie".
> >
> > --
> > CB
> >
> >
> >
> > U�ytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisa� w wiadomo�ci
> > news:ht5lg9$8f7$1@news.onet.pl...
> >
> >> Niekoniecznie, doskona�a jest te� �elatyna pozyskiwana z glon�w (agar).
> >
Ty morderco zwierząt i roślin, mam nadzieję, że jesteś na diecie z
konieczności związanej z chorobą, bo będę miał już do ciebie
niesamowity uraz pomieszany z obrzydzeniem. Po pierwsze...... rośliny
które pożerasz, też czują, a mianowicie na zasadzie chemicznej,
krzyczą jak je wsadzasz do pyska i mielisz w gębie...bydlaku. Po
drugie... mordujesz zwierzęta przez to, że ich nie jesz, czy zdajesz
sobie sprawę z tego ile świnek przez ciebie wykończono, oprawco, nawet
nie mogły zaistnieć przez ciebie. Jak kochasz zwierzęta to je jedz, bo
każdy gospodasz ogranicza populację zwierząt , czyli nie pozwala im
przychodzić na świat przez morderców wegetarian. Gdyby większości tak
biło na czachę, żeby przestali jeść zwierzęta chodowlne , to by te
zwierzęta znikneły z tej planety ....bestio. Zamiast być przegłupem i
mordować zwierzęta przez niejedzenie ich, co nic nie zmienia z ich
doli chodowlanej, ruszyłbyś dupę i zaczął walczyć o zmianę warunków
zwierząt.
|