Data: 2021-12-17 23:17:43
Temat: Re: Wekuję.
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 16.12.2021 o 22:05, Sylvio Balconetti pisze:
> Am 16.12.21 um 18:35 schrieb FEniks:
>> W dniu 16.12.2021 o 01:08, XL pisze:
>>> Ale skoro stara lewaczka Janda z biedy(sic!) zaczęła mrozić chleb, żeby
>>> jej starczyło na tydzień, zamiast go wyrzucać
>>
>>
>> A coś w tym złego? Hm...
>>
>>
>
> Dobry chleb mozna przechowywać bez mrozenia ze dwa tygodnie. Ale po
> co? U nas były popularne maszynki do wypieku chleba. Jak ktoś ma
> wieksze potrzeby, a wiec rodzine, to moze tym sie zajać. Słyszałem, ze
> takie domowe chleby sa dobre. Zreszta mozna w domowym piekarniku
> wypiekać chleb, tak jak zwykle ciasta, pizze, pieczenie.
Chleb można upiec i bez maszynki, i to bardzo dobry. A także go mrozić,
żeby mieć świeży codziennie, jak prosto z pieca.
Ja od początku pandemii kupuję chleb raz w tygodniu w mojej ulubionej
piekarni i mrożę, tym sposobem mam codziennie świeżutki.
> Choć tylko cześciowo, bo gdzieś pisali (musze poszukać i sie
dokształcić), ze ruchy antyszczepionkowe maja długa historie.
Tak jak i historia głupoty jest długa.
We Wrocławiu w latach sześćdziesiątych wybuchła epidemia czarnej ospy
zawleczonej z Indii przez jakiegoś esbeka. W ciągu kilku dni
zaszczepiono 200 tysięcy osób, bez książeczki szczepień nie można było
np. jeździć komunikacją miejską podobno. Szczepiono wszędzie i
wszystkich, za odmowę izolacji czy leczenia groziła kara nawet więzienia.
Fakt, było sporo NOP-ów, ale epidemię dzięki radykalnym działaniom
opanowano dość szybko i ostatecznie w wyniku ospy zmarło tylko 7 osób, a
przewidywania były znacznie bardziej pesymistyczne.
--
Ewa
|