Data: 2003-03-24 19:14:29
Temat: Re: Wezly chlonne
Od: "PiterX" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisal
> biopsja przypuszczam moze niczego nie wyjasnic,
> trzeba zrobic tak jak wlasnie radzil przedmowca
> czyli pobrac wezel w calosci. Biopsja nadaje
> sie tylko w celu szukania przerzutow - mamy
> guz pierwotny i powiekszony wezel i chcemy
> stwierdzic czy w tym wezle sa komorki neo.
> Biopsja nie rozpozna np. chloniaka Hodgkina
> albo gruzlicy lub sarkoidozy
Witam....
Glownie o to mi chodzilo, gdyz mam w najblizszym czasie udac sie na biopsje
i jestem ciekaw jak to wyglada, czy mozna za jej pomoca poprawnie
zdiagnozowac moje schorzenie. Bo przeciez biopsje bede mial z tylko jednego
z 'guzkow' a mam ich kilka i to w roznych miejscach... Czy takie badanie
calkowicie wykluczy cos powaznego? Chyba nie kazdy z tych guzkow musi miec
takie same 'podloze'... zreszta nie wiem, lekarzem nie jestem, ale tak mi
sie wydaje i dlatego mam pewne watpliwosci czy aby nie lepszym rozwiazaniem
byloby zastanowienie sie nad pobraniem calego wezla... nie wiem. I jeszcze
jedno, mialem pobierana krew, wczesniej nie spotkalem sie z takim nazwami,
jak sie nie myle jedno z nich nazywa sie CMV a drugie to proba albo odczyn
(jakas tam), zwiazane sa one z moimi wezlami. Jesli ktos kojarzy to bylbym
wdzieczny gdyby wyjasnil mi co to za badania. Z gory dziekuje.
Pozdrawiam
PiterX
|