Data: 2004-02-12 18:17:19
Temat: Re: Widzisz Allu? - nie wsparłeś mnie wtedy
Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "fen (jacek.b)" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4254.00000b5f.402bb9b7@newsgate.onet.pl...
> Widzisz Allu nie wsparłeś mnie wtedy,
Nie dalej jak wczoraj, o tym rozmawiałem.
Rzucę do Ciebie siedemdziesiąt razy deską,
nabiję Ci guza.
Ale z czasem, (jak mądryś) zaczniesz stosować uniki.
(ileż można obrywać?)
Pewnego razu, rzuci ktoś nożem,
nie będziesz wiedział czy to deska,
na "wsie słuczaj", zastosujesz "odruch warunkowy".
Czy potępisz nauczyciela, czy cmokniesz w łapkę?
Sam się bawisz w tresowanie.
Pomyśl. Czy tresura jest zła, czy kierunki tresury.
I jedno i drugie... może być złe.
Ale najpierw trzeba wiedzieć co to jest zło?
Prawda? Logiku?
ett
Nie bronię Alla, bo i on tego (chyba) nie rozumie.
|