Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!.POSTED!not-for
-mail
From: SuziQ <u...@k...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: "Wielka książka o aborcji".
Date: Thu, 03 Nov 2011 14:10:52 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 39
Message-ID: <j8u3su$r0$2@news.onet.pl>
References: <9...@s...googlegroups.com>
<z3y49smwxeq7.ny7h8twsu8wh$.dlg@40tude.net>
<5...@e...googlegroups.com>
<0...@h...googlegroups.com>
<j8oicf$inb$1@news.onet.pl> <j8pfie$6ut$1@news.dialog.net.pl>
<j8pk3e$51b$1@news.onet.pl> <j8pldk$39c$1@node2.news.atman.pl>
<lqdj5fnhst1q$.x5j7csofn22g$.dlg@40tude.net>
<j8pmnt$39c$5@node2.news.atman.pl>
<1...@4...net>
<j8po1v$39c$9@node2.news.atman.pl>
<10h4v9n1tgf3b.1ryelv6hvpgjv$.dlg@40tude.net>
<j8pop6$39c$11@node2.news.atman.pl>
<v...@4...net>
<j8pqu0$39c$13@node2.news.atman.pl>
<1e76adh3iyobz$.1c55a9hqy7oqm.dlg@40tude.net>
<j8si83$5vj$5@node2.news.atman.pl> <j8tuo4$jt0$1@news.icm.edu.pl>
<j8tv3j$m64$1@news.onet.pl> <j8u0n2$9nr$4@news.onet.pl>
<1...@4...net>
NNTP-Posting-Host: adaj124.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1320325855 864 83.11.245.124 (3 Nov 2011 13:10:55 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 3 Nov 2011 13:10:55 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:7.0.1) Gecko/20110929
Thunderbird/7.0.1
In-Reply-To: <1...@4...net>
X-Antivirus: avast! (VPS 111103-0, 2011-11-03), Outbound message
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:611638
Ukryj nagłówki
W dniu 2011-11-03 13:55, Fragile pisze:
> Dnia Thu, 03 Nov 2011 13:16:32 +0100, SuziQ napisał(a):
>> [...]
>> Ludzie sami zrobili sobie taki barłóg. Bo tak. Jak nierozumnemu kotu
>> robiąc kanepke rzuce kilka razy ochalapa, to chocbym go potem pedzila
>> na kopie to on i tak bedzie z daleka czekal na ochapa. Podobnie ma sie
>> rzez z opieka zdrowotna. Zaczeli dawac i koło 'posmarujesz to pojedzisz
>> sie toczy'. Taka jest prawda.
>> [...]
>>
> Twoim zdaniem wina jest tych, co daja (tak zrozumialam z powyzszego
> tekstu), czy moze jednak tych, co biora?
A Twoim zdaniem Fra, fakt , że mój kot zrywa sie na cztery łapy jak
poparzony
gdy słyszy dźwięk otwierającej sie lodówki to jest jego wina bo bierze
czy moja bo go nauczyłam? Wczesniej tego nie miał, jadl tylko ze swojej
miseczki a teraz siedzi pod nogami,patrzy w górę irytująco miałczy.
Wiesz nie oszukujmy się. W dobie dzisielszej, jesli chodzi o piniądz, to
tylko troszke odstajemy od zwierzat. Wiem, ze wina lezy po obu stronach,
ale bardziej winny jest dajacy. Bo nie spotkałam sie, zeby mnie lekarz
od tak dal do zrozumienia ze che w lape, ale za to nie raz widzialam te
baby z reklamówami na poczekalni. Ja nie wiem, moze to sie zaczelo od
prezentow, w ramach opieki, to wydaje mi sie uczciwe, ostatnio sama taki
dalam, bo lekrz mnie mile zaskoczyl, ale po... a nie przed. Na wlasne
oczy widzialam jak ordynator,na obchodzi skakal kolo starej babki,ktora
de facto lezala na to samo co ja.A przy moim lozku
...wierz mi, ledwie przemkną. Smutne to,(az mi sie plakac zachcialo) bo
czlowiek traci poczucie
wartosci, ale babka sam powiedziala nam, ze " ale on to dostał".
ps.aha, ja mojemu, lekarzowi, upominek dałam po roku od szpitala.
nie czuje sie winna, po prostu, bylam mu wdzieczna, nawet napisalam
wiersz o tym jak serdecznie sie mna zatroszczył.
--
pesce massaggi, 20EUR per una ora
http://pics.kuvaton.com/kuvei/mad_fish.gif
|