Data: 2002-04-23 10:41:38
Temat: Re: Wierność - nie_do_wiary?
Od: "Variete" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Monika Gibes <i...@p...wp.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aa3ch6$1m5$...@n...tpi.pl...
> Słyszałaś kiedyś o tym, żeby ktoś nieograniczony albo oszałamiająco mądry
> miał
> ograniczony, głupi sposób myślenia? Zawsze myślałam, że to, ze ktoś jest
> głupi wynika z tego, że ma głupi sposób myślenia. Ale może się mylę -
> przecież mam ograniczony (głupi) sposób myślenia.
Żeby nikogo już nie urazić wyjaśniam sprawę na własnym przykładzie. Nie
jestem głupia, nie uważam się bynajmniej za osobę głupią. Ale uważam, że w
kwestii załatwiania potrzeb fizjologicznych mam głupi zwyczaj sikania obok
muszli klozetowej. Poza tym jestem calkiem w porządku.
Czy ta moja jedna niedoskonałość świdczy o mnie całej? czy na moją osobę
składa się trocę więcej moich poczynań?
I przepraszam wszystkich, którzy poczuli się urażeni moimi słowami. Bardzo
sedrczenie z całych slił przepraszam. Nie miałam zamiaru nikogo obrazić.
Pozdrawiam. Variete.
|