Hej Agnieszka !
W koncu sie tu odezwalas :-)))

> Wiosna ma w tym roku pewne opóźnienie. Tylko żółte krokusy i przebiśniegi
> odważyły się zakwitnąć. Już nie mogę się doczekać kiedy będzie można
zacząć
> 'grzebać' w ziemi.

Ty sie ciesz, ze masz kwitnece krokusy ! Moje siedza w ziemi i czekaja caly
czas na wiosne :-)
Bylam w sobote na dzialce i .... zima !!!
W oczku jeden wielki lod ! Trawa przemarznieta, trzeszczalo pod stopami i,
jak juz mowilam... wyszly z ziemi tylko dwa przebisniegi, z ktorych jeden
kwitnie (rosna w sumie pod forsycja). Reszta roslin siedzi w ziemi....
Troche mi ten widok podcial skrzydla :-(((
Po drodze na dzialke, podjechalam bowiem do sklepu ogrodniczego. Rosliny
oczywiscie powedrowaly do garazu i dosc dlugo tam chyba posiedza...
Za to na parapecie zagoscily doniczki z bulwami begonii i ... kobea i
bieluniem. Tak, z uporem maniaka i nadzieja na ten sezon :-) A tak przy
okazji, kto zgadnie ile nasion kobey bylo w torebce ???

Pozdrawiam
Asia