Nietypowy sprzet - Gdzie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18

1. Data: 2003-04-23 13:26:19

Temat: Nietypowy sprzet - Gdzie?
Od: "Inwalida" <i...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

[Przepraszam jeżeli dubluje, ale nie widzę wiadomości]
Jak w temacie, gdzie nabyć? Miasto to jest to, co mnie najmniej pociąga.
Zawsze wolałem polne/leśne drogi, czy bezdroża :-)
Z przykrością stwierdziłem, że coraz częściej nie mam na nic ochoty.
Siedzę przed kompem, bo miasto ma mi niewiele do zaoferowania.
Z kolei na przedzieranie się zwykłym wózkiem, nie mam chęci i ochoty.
Nigdy nie robie nic na siłę, a minęły dla mnie czasy plecaka i scyzoryka.
Moje pytanie zaczyna mnie coraz częściej męczyć.
Widziałem kiedyś francuski prospekt, z 4 kołowymi, terenowymi motorkami,
dla inwalidów na wózkach. Czy u nas ktoś sprowadza tego typu sprzęt?
Ponadto gdzie można nabyć wózki gąsiennicowe z napędem eleektrycznym.
Podobne do tego, tylko z szerszą gąsiennicą:
http://www.forpol.com.pl/explor.htm
Pisałem do nich, ale nie raczyli odpowiedzieć.
Interesują mnie też, lekkie doczepki rowerowe:
http://www.handibike-shop.de/manuel/speedy_B26_Profi
.JPG
i elektryczne:
http://www.handibike-shop.de/elektro/speedy-elektra_
frau_schnee.JPG
Lub napęd elektryczny. Czy jak to nazwała firma Karelma:
Zespół napędowy do elektrycznego napędu wózka inwalidzkiego ręcznego:
Jest na tej stronce http://www.karelma.com.pl/wozki.htm
(do nich też pisałem i też cisza)

Pozdrawia, leniwy i...@a...net :-)

P.S. Jeżeli znacie jakieś inne ciekawe rozwiązania też prosze o info.
np. taki iBot3000 pewnie nie na moją kieszeń, ale też chciał bym
wiedzieć. Gdzie i za ile :-) Czy takie nietypowe samochody,
jak 8-mio kołowy Discovery. Na pewno nie na moją kieszeń :-)
Jednak miło się takie maleństwo ogląda. Mała szybkość, raczej
nie na drogi. A w terenie i na wodzie diabeł,nie maszyna.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-04-24 12:00:45

Temat: Re: Nietypowy sprzet - Gdzie?
Od: Robert Szymczak <r...@N...telepraca-polska.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Inwalida napisał:
> Jak w temacie, gdzie nabyć? Miasto to jest to, co mnie najmniej pociąga.
> Zawsze wolałem polne/leśne drogi, czy bezdroża :-)

Oj, tak, też bym na łono natury bryknął, bo misto mnie mierzi, a
konkretnie hałas, szarość betonu i krawężniki jak kanion Kolorado.

> Widziałem kiedyś francuski prospekt, z 4 kołowymi, terenowymi motorkami,
> dla inwalidów na wózkach. Czy u nas ktoś sprowadza tego typu sprzęt?

Wiem, że dawniej Meyra produkowała taki "traktorek" (dane z katalogu z
pocz. lat 90.), napędzany 4 akumulatorami, na balonowych, grubo
bieżnikowanych oponach i z dużymi halogenami z przodu. Nie wiem jak
teraz, bo na ich stronie internetowej nie ma go w ofercie, ale możliwe,
że produkują go na zamówienie.

> Interesują mnie też, lekkie doczepki rowerowe:

Widzidziałem je po raz pierwszy. To jednak oferta dla wózkarzy mających
trochę krzepy w dłoniach :( Mnie np. interesuje sprzęt taki dla
zupełnych "zdechlaków" ;)

> np. taki iBot3000 pewnie nie na moją kieszeń, ale też chciał bym
> wiedzieć. Gdzie i za ile :-)

Już jest iBot3000 (!) i rbudowała go firma Johnson&Johnson, która chyba
przejęła projekt iBot od jego konstruktora (a może to ich oryginalny
model?). iBot jest jednak wózkiem eksperymentalnym, który czeka dopiero
na "homologację" i nie jest produkowany na sprzedaż. Próbowaliśmy
ściągnąć iBot-a na pokaz na III Zjazd w Ustroniu 2002, jednak centrala
J&J w Europie grzecznie nam odmówiła. A może będzie w tym roku? Kto wie,
kto wie... ;) Radzę sprawdzać co jakiś czas stronę IV Zjazdu w Ustroniu
http://www.proinfo.pl/ustron2003/

Z innych ciekawostek J&J opracowała na bazie iBot ręczny system
wspomagania sterowania wózkiem iGlide. W jego skład wchodzi m.in.
urządzenie żyroskopowe ułatwiające utrzymanie w przechyle wózka,
stojącego na różnych krzywiznach.

Pozdrawiam,
Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-04-26 11:35:53

Temat: Re: Nietypowy sprzet - Gdzie?
Od: "budrys" <b...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

"Inwalida" <i...@a...net> schrieb im Newsbeitrag
news:b864a1$9oo$1@foka.acn.pl...

Witam.

/.../

> Interesują mnie też, lekkie doczepki rowerowe:

Moze tu cos znajdziesz:

http://www.speedy-reha-technik.de/

Z detalami ale po niemiecku.
Przegladnac zawsze mozna:-)

pozdr. - Jozek

________________________________________
IV Miedzynarodowy Zjazd i Konferencja
Osob Niepelnosprawnych Zwiazanych z Internetem
"Ustron 2003"
http://www.proinfo.pl/ustron2003/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-04-27 18:06:47

Temat: Re: Nietypowy sprzet - Gdzie?
Od: "Inwalida" <i...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Robert Szymczak" <r...@N...telepraca-polska.pl> napisał w
wiadomości news:b88jkh$m3$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Oj, tak, też bym na łono natury bryknął, bo misto mnie mierzi, a
> konkretnie hałas, szarość betonu i krawężniki jak kanion Kolorado.

Właśnie to :-) niestety nawet na mojej panterce nie wydole :-(

> > Widziałem kiedyś francuski prospekt, z 4 kołowymi, terenowymi motorkami,
> > dla inwalidów na wózkach. Czy u nas ktoś sprowadza tego typu sprzęt?

> Wiem, że dawniej Meyra produkowała taki "traktorek" (dane z katalogu z
> pocz. lat 90.), napędzany 4 akumulatorami, na balonowych, grubo
> bieżnikowanych oponach i z dużymi halogenami z przodu. Nie wiem jak
> teraz, bo na ich stronie internetowej nie ma go w ofercie, ale możliwe,
> że produkują go na zamówienie.

Traktorek to trochę nie to. To o czym mówię to 4-kołowy motor z platformą.
Na który wjeżdza się wózkiem, który jest tam mocowany.
Siedzisko wózka jest na sztywno mocowane do ramy, a osobnik przypięty
pasami do wózka i dodatkowego oparcia. Ten model który widziałem miał
jeszcze klatkę, o konstrukcji działającej jak bańka-wstańka :-)
Widzę że z głupimi doczepkami, czy też elektrykami, też bedzie problem ;-(
Chyba najlepsze co mi pozostaje to naprawa mojego terenowego Saab-a.
Niestety nawet nie wiem kto by to mógł zrobić, nie wiem w jakim stanie są
silniki
elektryczne. Cała elektryka sparciała i wał/ślimak kierunków pękniety.
Pewnikiem jak by się ktoś znalazł chciałby wiecej jak za nowy :-(
Jestem podłamany, jak coś komuś wpadnie w oko, przez przypadek.
Proszę o kontakt i...@a...net
Szukam dalej, ale zapowiada się czarno :-(

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-04-27 22:54:09

Temat: Re: Nietypowy sprzet - Gdzie?
Od: "Tomasz Gumny" <t...@i...org.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Niestety nawet nie wiem kto by to mógł zrobić, nie wiem w jakim stanie są
> silniki
> elektryczne. Cała elektryka sparciała i wał/ślimak kierunków pękniety.

Mam na koncie naprawienie kilku wozkow (i niestety nienaprawienie podobnej
liczby). Napisz mi na priv wiecej na temat tych uszkodzen, zwlaszcza
mechanicznych.
TG

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-04-28 18:10:19

Temat: Wiosna na wsi
Od: "Krzysztof Piotrowski" <k...@k...kalisz.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Inwalida" <i...@a...net> napisał w wiadomości
news:b8hji8$616$2@foka1.acn.pl...
>

> Jestem podłamany ...

Sluchaj - jestem mieszkancem wsi (i to raczej z tych mniejszych). Nie zaluj
az tak bardzo. Pomalu - to nawet nie mozna okna od sypialni otworzyc.
Zwariowac mozna! Do polnocy zaby rechocza jakby je kto ze skory obdzieral, a
jak tylko sie rozwidni - ptaki dra dzioby jak opetane;-)))))))))))

Zwariowac mozna!!!!!!!!!!;-)))))))))))))))

--
Pozdrawiam
--------------------
K.Piotrowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-04-28 18:20:38

Temat: Re: Wiosna na wsi
Od: Scalamanca <s...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krzysztof Piotrowski pisze w news:b8jqud$k5o$1@atlantis.news.tpi.pl

> Zwariowac mozna! Do polnocy zaby rechocza jakby je kto ze skory obdzieral, a
> jak tylko sie rozwidni - ptaki dra dzioby jak opetane;-)))))))))))

A ja mieszkam w mieście i tu mi pod oknem wróble ćwierkają od 5
rano. :-)
A dziś o 4 miałam rozrywkę. Podjechała jakaś czarna limuzyna, a z
niej na pół osiedla rozległy się jakieś kościelne pieśni. Tak
przez godzinę. O 5 ktoś z niej wysiadł i sobie poszedł. Dziwne,
że straż miejska się tym nie zainteresowała. :-)

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2003/

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-04-29 00:19:22

Temat: Re: Wiosna na wsi
Od: "Inwalida" <i...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krzysztof Piotrowski" <k...@k...kalisz.pl> napisał w wiadomości
news:b8jqud$k5o$1@atlantis.news.tpi.pl...

> > Jestem podłamany ...
>
> Sluchaj - jestem mieszkancem wsi (i to raczej z tych mniejszych). Nie
zaluj
> az tak bardzo.

Policytujmy się :-D

> Pomalu - to nawet nie mozna okna od sypialni otworzyc.

Fakt śmietnik pod oknem (parter), śmieciara wali z rana.
Jak któś wywali jakiś specjał, to nos skręca.

> Zwariowac mozna! Do polnocy zaby rechocza jakby je kto ze skory obdzieral,

U mnie koty. Całą noc, czasami i w dzień. Lada moment kolej na gołębie.

> a jak tylko sie rozwidni - ptaki dra dzioby jak opetane;-)))))))))))

Racja. Szczególnie wróble. A niedługo jak pisałęm kolei gołębi.

> Zwariowac mozna!!!!!!!!!!;-)))))))))))))))

Ot to :-)
Dodam że w dzień zaduch.
Jak uchylę okno, po kilku godzinach mam wszędzie kurz.

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-04-29 08:26:49

Temat: Re: Wiosna na wsi
Od: "Krzysztof Piotrowski" <k...@k...kalisz.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Inwalida" <i...@a...net> napisał w wiadomości
news:b8kh30$16nk$1@foka.acn.pl...
>
... śmieciara wali z rana.

A propos rana - to jeszcze jedna sprawa - porabany kogut
sasiada;-))))))))))))))))

--
Pozdrawiam
--------------------
K.Piotrowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-04-29 08:50:53

Temat: Re[2]: Wiosna na wsi
Od: p...@p...onet.pl (Piotr M :) szukaj wiadomości tego autora

We wtorek 29 kwietnia 2003 o 10:26:49 Można było na grupie przeczytać :

KP> Użytkownik "Inwalida" <i...@a...net> napisał w wiadomości
KP> news:b8kh30$16nk$1@foka.acn.pl...
>>
KP> ... śmieciara wali z rana.

KP> A propos rana - to jeszcze jedna sprawa - porabany kogut
KP> sasiada;-))))))))))))))))

Witaj szanowny(a) Krzysztof

Kurcze straszne skutki braku ochrony środowiska :) koguty Ząbi nie dość
ze poćwiartowany to jeszcze pieje :))))

ale przynajmniej nie musisz wysłuchiwać jak sąsiadka głosem syreny z
Pacyfiku robi wykład swojemu mężowi na temat zaniedbywania obowiązków
... w temacie sprzątanie finansowanie rodzinnego budżetu na rzecz
spotkań z kumplami z wojska tymi co to razem ten mąż wyprawiał się swego
czasu do braci czechów. i w ramach wspomnień zwiedzają czeskie piwiarnie

--
Pozdrowienia,
Piotr mailto:p...@p...onet.pl

http://pmbb.fm.interia.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi