« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-10 15:06:25
Temat: WitamChc,e poprosić was o radę: na jaką grupę udać się z problemami dotyczącymi
mojego syna-nastolatka
Dzięki za radę
Pati
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-07-10 15:19:21
Temat: Re: WitamUżytkownik Pati napisał:
> Chc,e poprosić was o radę: na jaką grupę udać się z problemami dotyczącymi
> mojego syna-nastolatka
> Dzięki za radę
> Pati
>
>
tutaj bądź na pl.soc.dzieci
--
Pozdrawiam
Magdalena + Karolina (27.10.97) + Krzysztof (05.01.03)
http://www.master.pl/~mwota/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-07-10 15:24:06
Temat: Re: Witam
Użytkownik "Pati" <pati.a(nospam)@poczta.interia.pl> napisał w wiadomości
news:bejut0$h42$1@topaz.icpnet.pl...
> Chc,e poprosić was o radę: na jaką grupę udać się z problemami dotyczącymi
> mojego syna-nastolatka
> Dzięki za radę
Witam serdecznie .
Z synem nastolatkiem to chyba tutaj.
Możesz spróbować też na pl.soc.dzieci, ale tam rodzice nastolatków w
mniejszości - ale może akurat coś ktoś wymyśli.
Pozdrawiam
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-07-10 15:59:26
Temat: Re: WitamUżytkownik "jaro"
> Powstaje grupa pl.soc.dzieci.starsze
> Moze juz powstała...
Jeszcze przynajmniej rok ;)
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-07-11 00:55:54
Temat: Re: WitamPowstaje grupa pl.soc.dzieci.starsze
Moze juz powstała...
"Pati" <pati.a(nospam)@poczta.interia.pl> wrote in message
news:bejut0$h42$1@topaz.icpnet.pl...
> Chc,e poprosić was o radę: na jaką grupę udać się z problemami dotyczącymi
> mojego syna-nastolatka
> Dzięki za radę
> Pati
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-07-13 19:05:34
Temat: Re: Witam
Pati wrote:
>
> Chc,e poprosić was o radę: na jaką grupę udać się z problemami dotyczącymi
> mojego syna-nastolatka
BTW. A na jaka, jak ma sie syna doroslego ...no i tez problemy ;-(..?
Pytanie na razie w ramach testu dostepu do grupy.
Witam i pozdrawiam - Halina
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-07-14 11:19:41
Temat: Re: Witam>
> BTW. A na jaka, jak ma sie syna doroslego ...no i tez problemy ;-(..?
> Pytanie na razie w ramach testu dostepu do grupy.
Myślę ze ponieważ grupa ma w tytule "rodzina' to z wszelkimi problemami
rodzinnymi można tutaj.
Pozdrowienia.
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-07-14 23:31:03
Temat: Re: Witam
"Basia Z." wrote:
>
> Myślę ze ponieważ grupa ma w tytule "rodzina' to z wszelkimi problemami
> rodzinnymi można tutaj.
Dziękuję Basi za dobre słowo.:-)
Na razie poczytam Was i chyba na trochę spróbuję tu zostać .
A może i odważę się ze swoimi problemami wystąpić, mimo ryzyka, ze
mogę swoje samopoczucie jeszcze sobie pogorszyć, reprezentując tutaj
generację conajmniej Waszych rodziców (tradycyjny konflikt pokoleń).
Pozdrawiam Halina
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-07-15 09:35:45
Temat: Re: WitamOn Mon, 14 Jul 2003 19:31:03 -0400 I had a dream that Halina <h...@s...ca>
wrote:
>A może i odważę się ze swoimi problemami wystąpić, mimo ryzyka, ze
>mogę swoje samopoczucie jeszcze sobie pogorszyć, reprezentując tutaj
>generację conajmniej Waszych rodziców (tradycyjny konflikt pokoleń).
Eeee... IMHO to dużo większy "konflikt pokoleń" ma miejsce w stosunkach
na linii dorastające dzieci - rodzice, niż, jak piszesz, w miarę dorosłe
dzieci i ich rodzice, a chyba taka sytuacja tu dominuje.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-07-15 15:02:52
Temat: Re: Witam OT
Grzegorz Janoszka wrote:
>
> Eeee... IMHO to dużo większy "konflikt pokoleń" ma miejsce w stosunkach
> na linii dorastające dzieci - rodzice, niż, jak piszesz, w miarę dorosłe
> dzieci i ich rodzice, a chyba taka sytuacja tu dominuje.
Znam i ten problem i ten. Czasami z problemu konfliktu z rodzicami
wyrasta się dopiero, kiedy ma się swoje dzieci, które sprawiają problem.
Albo i nie wyrasta się wcale.;-(
To też zalezy , czy ktos umie mysleć i wyciagać wnioski, czy umie
mysleć, ale tylko o sobie. Pozdrawiam Halina
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |