Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Jak ocenić atmosfere panującą w klatce/budynku??

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak ocenić atmosfere panującą w klatce/budynku??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-07-09 19:41:00

Temat: Jak ocenić atmosfere panującą w klatce/budynku??
Od: j...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

Zamierzam kupić mieszkanie. Samo mieszkanie i lokalizacja są atrakcyjne, ale
waznym elementem zamieszkiwania są również stosunki miedzy sąsiedzkie. Tak się
zastanawiam w jaki sposób wysondować jaka atmosfera tam panuje???? Właścicielka
mówi o samych superlatywach,...oby tak było:):)
Macie może jakichś pomysł lub doświadczenia??
Znacie jakis subtelny wybieg??:)

Pozdrawiam


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-07-09 20:49:31

Temat: Re: Jak ocenić atmosfere panującą w klatce/budynku??
Od: Snajper <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

j...@g...pl wrote:

> Macie może jakichś pomysł lub doświadczenia??

Doswiadczenia, owszem, mam.

Niewiele ponad rok temu wprowadzilem sie do mieszkania po mojej babci
- zmarla niecale trzy lata temu. Byla bardzo lubiana wsrod sasiadow,
na pogrzeb przyszli w komplecie, plakali rzewnymi lzami i mowili, jaka
to byla dobra kobieta, jaka uczynna. I tak dalej...

Wprowadzalem sie wiec zupelnie spokojny o klimat sasiedzki. Jak sie
okazalo - zupelnie nieslusznie. W zasadzie dopiero niedawno skonczyly
sie chryje - donosy do administracji o rozne rzeczy (np. halasy
zwiazane z remontem, brudna winde po wywozeniu gruzu z mieszkania,
wozenie osobowa w koncu winda terakoty, wywalanie scian bez
pozwolenia, etc. - nawet nie wiem, skad o tym wszystkim wiedzieli),
forsowanie na zebraniu lokatorow wniosku o podanie do sadu faktu, ze
zalegam z oplatami za czynsz (bylo tego z dwoch miesiecy, 800 PLN z
groszami, gdzie SREDNIE zadluzenie dla mieszkan w mojej klatce
wynosilo wtedy okolo 1900 PLN, teraz juz dobija do 2500 PLN),
zwracanie uwagi na kazdym kroku (a to dziecko za cieplo ubrane, a to
za zimno, a to za wolno wychodze z wozkiem z windy), etc.
Zreszta, pisalem o tym na grupie jakis czas temu.

Tak wiec nie sugeruj sie absolutnie wypowiedziami wlascicielki. Ona
moze nawet nie klamac - za nia sasiedzi moga szalec miloscia szczera i
odwzajemniona. Ale to nie znaczy, ze beda szalec i za Toba...
Aczkolwiek oczywiscie moze sie zdarzyc, czego Ci szczerze zycze, ze
wszystko bedzie OK. :)

--
### Pozdrawiam
### Rafal SNAJPER Siwinski
###


Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Głupie pytanie (rzadko tu takie bywają)
2 dziecko
Czym naprawde jest miłość?
Co zamiast kwiatów na ślub?
zaprzeczenie ojcostwa a prawo polskie artykul z piatkowego superexpresu polecam!!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »