> Podczytuję sobie Was od około dwóch (a może i więcej)
> miesięcy :) W związku ze zbliżającym się okresem świątecznym,
> i trudnościami związanymi z przeżyciem tegoż, nie wpadając
> w rozpustę obżarstwa,
> postanowiłam litościwą grupę wsparcia prosić
> o dobre słowo. :D
> Zakupiłam "Jeść, aby schudnąć" i usiłuję połączyć
> dietę niskokaloryczną z MM (taki zmodyfikowany na własny użytek MM).
> Planuję zrzucić około 10 kg.
> Nie jest to pierwsze "chudnięcie", mam doświadczenia.
> Obecna waga nie jest spowodowana typowym "jojo",
> tylko własnym zaniedbaniem, zmianą trybu życia (pracy) na siedzący
> oraz zmianą nawyków żywieniowych (wyobrażacie sobie, że kiedyś nie
> lubiłam słodyczy?
> bo ja nie ;) ).
> Uprasza się o trzymanie kciuków.
> :) :)


Witaj Mel.

kciuki bedziemy trzymac a jakze :)
A ty jak nas czytasz tak dlugo, to tez z zacisnietymi piesciami przeciez :)

Na swietach damy rade!
Zromimy wiecej salatek, mniej pierogow i bedzie dobrze :)

pozdrawiam serdecznie
Samana_tha