> > Robercie, jestem pod wrazeniem pedantycznych pytan:-))))))
>
> No co sie nasmiewasz :)
A bo to fajnie brzmialo.Ciekawy jestem, czy jesli spytalby sie laryngolog o
to, co odpowiedzialby pacjent, ktory obgryzal kuperek:-))))) Pewnie by sie
sploszyl, sklamal - i diagnoza bylaby bledna:-))))))))))))))))))