Data: 2004-10-18 09:36:46
Temat: Re: Witam i swatanie:P
Od: "proxy11" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dwie Sytuacje:
1. Moj starzy brat był zakochany w dziewczynie, która wyszła za innego
(człowieka z większym wykształcenie) bo tak chcieli rodzice. Brat, nie mógł
się
z tym pogodzić przez wiele lat. W końcy, po wojsku, ojciec wziął go do
naszej
dalszej rodziny w celu zapoznania z kuzynką. Oni się zapoznali, potem
pobrali i
żyją tak do dziś. Mają 3 dzieci, dom i myslę, że się kochają. Ale to może
np.
nie była wielka miłość od początku, raczej taka co przychodzi z czasem.
2. Mój starszy kolega opowiadał jak an studiach wmawiali jednej dziewczynie
i chłopakowi (swoim kolegom), że podobają się oni sobie nawzajem. To
spowodowało, że Ci ludzie w końcu się pobrali. Prawdopodobnie to
było spowodowane namawianiem. Po kilku latach rozeszli się. Podejrzewam, że
oboje liczyli na to, że druga strona ich pociągnie, sami lubiąc się. W końcu
zabrakło odrobiny fascynacji.
Swatanie, jako sposób poznawania się ludzi, jak najbardziej ok. Jednak nie
należy stosować presji i trzeba dać ludziom wolną wolę i czas.
proxy
|