« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-23 18:05:36
Temat: Re: Witam serdecznie - w miare nowy z Krakowa"Ewa" <p...@m...pl> a écrit dans le message de news:
ammn11$irv$...@n...tpi.pl...
>
> Jezeli chodzi o bundz to niedawno kupowalam na Starym Kleparzu (byl o
smaku
> lagodnym i ostrym)... no i oczywiscie rano "u baby" - trudno ich nie
> zauwazyc, poniewaz stoja w rzadku przy stolach. Mnie osobiscie baaardzo
> smakowal.....
>
A co to jest "bundz" ?
Ewcia
(byla Pomorzanka)
(a teraz blizej Alp niz Tatr)
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-09-23 18:40:05
Temat: Re: Witam serdecznie - w miare nowy z KrakowaUżytkownik Ewa (siostra Ani) N. napisał:
> A co to jest "bundz" ?
>
> Ewcia
> (byla Pomorzanka)
> (a teraz blizej Alp niz Tatr)
Bundz jest to rodzaj sera owczego, nie wedzonego. Gdzies czytalem, ze
jest to ser, ktory raz dojrzal. Po rozdrobnieniu i zostawieniu na drugie
dojrzewanie robi sie z niego bryndza.
Pozdr
Janek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-23 19:18:05
Temat: Re: Witam serdecznie - w miare nowy z Krakowa"Janek" <j...@w...krakow.pl> a écrit dans le message de news:
3...@w...krakow.pl...
>
> Bundz jest to rodzaj sera owczego, nie wedzonego. Gdzies czytalem, ze
> jest to ser, ktory raz dojrzal. Po rozdrobnieniu i zostawieniu na drugie
> dojrzewanie robi sie z niego bryndza.
Dzieki ze informacje :-)
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-24 05:29:50
Temat: Re: Witam serdecznie - w miare nowy z KrakowaUżytkownik "Janek" <j...@w...krakow.pl> napisał:
> Bundz jest to rodzaj sera owczego, nie wedzonego. Gdzies czytalem, ze
> jest to ser, ktory raz dojrzal. Po rozdrobnieniu i zostawieniu na drugie
> dojrzewanie robi sie z niego bryndza.
http://pascal.onet.pl/zjesc_krakow/owiktualach.asp
"Bundz to niedokończona bryndza. Podgrzane i odciśnięte mleko zamienia
się w bryły serowe, które muszą dojrzewać minimum dwa tygodnie.
Jeśli bundz jest dobry, w przekroju powinien mieć małe dziurki, białą,
lśniącą szatę, konsystencję zwartą i leciutko piszczeć pod zębami
(podobny dźwięk wydają w ustach żywe ostrygi). Dojrzały się je.
Można go też zemleć, posolić i odstawić do ponownego dojrzewania.
Tak powstaje bryndza..."
Pozdrawiam
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-25 17:42:43
Temat: Re: Witam serdecznie - w miare nowy z Krakowa"Lilla" <l...@f...krasnik.pl> a écrit dans le message de news:
amot8a$1oa$...@n...tpi.pl...
>
> http://pascal.onet.pl/zjesc_krakow/owiktualach.asp
> "Bundz to niedokończona bryndza. Podgrzane i odciśnięte mleko zamienia
> się w bryły serowe, które muszą dojrzewać minimum dwa tygodnie.
> Jeśli bundz jest dobry, w przekroju powinien mieć małe dziurki, białą,
> lśniącą szatę, konsystencję zwartą i leciutko piszczeć pod zębami
> (podobny dźwięk wydają w ustach żywe ostrygi). Dojrzały się je.
> Można go też zemleć, posolić i odstawić do ponownego dojrzewania.
> Tak powstaje bryndza..."
Dzieki wielkie... Czy bundz ktory opisujesz nie przypomina troche mozzarelli
? :o)
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-25 18:34:13
Temat: Re: Witam serdecznie - w miare nowy z Krakowa"Ewa (siostra Ani) N." wrote:
e.
> > Jeśli bundz jest dobry, w przekroju powinien mieć małe dziurki, > > > >
białą,lśniącą szatę, konsystencję zwartą i leciutko piszczeć pod > > zębami(podobny
dźwięk wydają w ustach żywe ostrygi). Dojrzały się > > je.
> Dzieki wielkie... Czy bundz ktory opisujesz nie przypomina troche > > > mozzarelli
? :o)
> Ewcia
O tak ! Mozna ugyzc plasterek mozzarelli ,zamknac oczy i wyobrazic sobie
ze to bacowka kolo Witowa i wlasnie gazdzina odkroila na
sprobowanie plasterek
To jest to ... i nie to :-(((
Tomek W
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |