Data: 2016-03-15 19:10:32
Temat: Re: Witamina D a nerki i wątroba , pytanie
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Stokrotko nie irytuj się. Ja tak na żarty z tą dwóją. Sam świeżo sie o
> niej dowiedziałem, i oprócz tego, że suplementowałem się dotąd wapnem i
> witaminą d teraz dorzuce do tego żótka i marchewkę. Zobaczymy co z tego
> wyjdzie, i czy będzie jakaś poprawa jezeli chodzi o regenerację chrząstek
> stawowych (uszkodzonego dysku międzykręgowego).
Pszeczytaj wcześńiej dokładnie ulotke tej witaminy D.
Jak kupisz jako suplement bez ulotki to poszukaj jakiejś ulotki w
internecie.
Można się tam dowiedzieć i tego ile światła słonecznego daje dzienną dawkę
witaminy D, jak i jakie są objawy pszedawkowania.
Okazuje się, że tego światła wystarczy bardzo, bardzo niewiele, mi wyszło
coś koło 3 min w lato,
bo zdaje się kilkanaście min tylko w lato , z odsłoniętymi nogami, rękami i
buzią daje wystarczajcą dawkę roczną.
Objawy pszedawkowania to zdaje się wielomocz (sikasz nawet w nocy),
a wcześniejszym objawem mogą być bule kości mniej niż godzinę po zażyciu.
Witaminę D można też pszedawkować tak poważnie , że wylądujesz w szpitalu, a
nawet można nie pszeżyć - to z jednej z ulotek pszy długotrwałej
suplementacji.
Innym objawem niewielkiego pszedwkowania jest zwyczajna niehęć do słońca,
wybieranie miejsca w cieniu.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
|