Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!2.eu.feeder.erj
e.net!feeder.erje.net!eternal-september.org!news.eternal-september.org!.POSTED!
not-for-mail
From: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Wiyncy, wiyncy imigrantuff!
Date: Sat, 8 Jul 2023 12:24:42 +0200
Organization: A noiseless patient Spider
Lines: 113
Message-ID: <u8bdhb$1n9nm$1@dont-email.me>
References: <a...@g...com>
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Date: Sat, 8 Jul 2023 10:24:43 -0000 (UTC)
Injection-Info: dont-email.me; posting-host="71b03e70ebe839f1cd743c4245df63e7";
logging-data="1812214";
mail-complaints-to="a...@e...org";
posting-account="U2FsdGVkX197IZD+P9AMv/KLw0xcLLiM"
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; Win64; x64; rv:102.0) Gecko/20100101
Thunderbird/102.12.0
Cancel-Lock: sha1:qoX13nfJIv+SymCzZMdyX0d6lxc=
Content-Language: pl
In-Reply-To: <a...@g...com>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:771884
Ukryj nagłówki
W dniu 08.07.2023 o 09:38, XL pisze:
> Pińcet tysięcy dziennie proponuję.
Bo nie chodzi o ilość, tylko jak są traktowani. Przez Polaków.
A potem będziecie zdziwieni. Jak we Francji.
https://oko.press/migranci-w-setkach-tysiecy-zaprosi
l-ich-rzad-pis
"Żaden inny kraj Unii nie sprowadza do pracy tylu obcokrajowców, co
Polska pod rządami PiS. Myli się ten, kto zakłada, że w większości są to
nasi bracia Ukraińcy -- pisze Bartosz Józefiak"
"Martwi się redaktor Michał Karnowski: ,,Nie zapominajmy, że w tle jest
cel ideologiczny: migranci z krajów dalekich kulturowo są >>cenniejsi<< bo
mają nas >>ubogacić<< kulturowo, zmienić nasze zwyczaje, życie społeczne,
rolę chrześcijaństwa w życiu publicznym. Tak to przeprowadzili w wielu
krajach zachodnich, takie cele stawiają sobie w tej rundzie" - martwi się
Za późno."
*****
"W 2018 roku Paweł Chorąży, wiceminister inwestycji i rozwoju, stracił
stanowisko po tym, jak publicznie zadeklarował, że ,,napływ imigrantów do
naszego kraju musi wzrosnąć, żeby utrzymać wzrost gospodarczy".
Dodał, że Polska powinna przyjmować imigrantów, bo to dzięki nim
budowany jest ,,dobrobyt państw, które osiągnęły sukces". Mateusz
Morawiecki zganił podwładnego, mówiąc, że wiceminister ,,zdecydowanie
zagalopował się w niektórych swoich wypowiedziach".
Chorąży to chyba najbardziej pechowy minister w historii. Poleciał za
to, że powiedział prawdę, w dodatku w stu procentach zgodną z polityką
swojego rządu."
"W końcu Turcja (przypominam: 25 tys. zezwoleń rocznie), Uzbekistan (33
tys.) czy Bangladesz (13 tys.) to kraje w większości muzułmańskie.
W 2022 roku rząd PiS - jak zauważyła europosłanka Platformy Elżbieta
Łukacijewska - przyjął łącznie 136 tysięcy migrantów z krajów, gdzie
dominującą religią jest islam. "
*****
"W 2022 rząd wydał 85 tysięcy zezwoleń na pracę Ukraińcom, co stanowi
niecałą jedną czwartą wszystkich decyzji. Reszta robotników przyleciała
z tak bliskich nam kulturowo krajów jak Uzbekistan (33 tysiące
zezwoleń), Turcja (25 tysięcy), Indie (41 tysięcy), Filipiny (22
tysiące) czy Bangladesz (13 tysięcy)."
"Rekordowy pod tym względem był 2021 rok, a więc jeszcze przed atakiem
Putina na Ukrainę. Liczba wydawanych zgód już wcześniej oscylowała wokół
400 tysięcy decyzji rocznie. Covid tego nie zatrzymał, wręcz przeciwnie.
Polska była jednym z niewielu krajów, który w czasie pandemii nie
zamknął swoich granic na przykład przed Filipińczykami."
"Zaczyna się tak, jak w przypadku Antonia i Miguela, dwóch przyjaciół z
rybackiej wioski w Meksyku. Pracując na budowie, targowisku czy przy
połowie ryb ledwo zarabiali na podstawowe potrzeby, aż w ich wiosce
pojawił się elegancki mężczyzna w średnim wieku.
Rekruter roztaczał przed nimi bajkowe wizje pracy w Europie. Antonio i
Miguel w ciągu kilku dni musieli zapłacić trzy tysiące dolarów.
Mężczyzna załatwił im wizy, bilety lotnicze, mieszkanie i pracę w
Polsce. Trafili do małego domku pod Jarocinem.
Dwie łazienki i jedna kuchnia na 22 mieszkańców. Piętrowe łóżka, siedem
osób w pokoju. Pracowali po 8, 10, a czasami 12 godzin, nosząc ciężkie
pudła z wołowymi tuszami. Miguel nabawił się przepukliny, ale jego
przełożony z agencji pracy wywrzeszczał, że za każdy dzień wolny od
pracy firma potrąci mu 150 złotych z wypłaty.
Historię Antonio, Miguela i innych migrantów z Ameryki Południowej
opisałem w reportażu dla Dużego Formatu."
"Robotnicy z Azji czy Ameryki Południowej najczęściej trafiają do
rzeźni, chłodni, fabryk drobiu, magazynów logistycznych albo na
produkcję. Firmy biorą sobie pracowników w leasing: zakwaterowanie,
transport do zakładu, pensję, ubezpieczenie - wszystkim zajmuje się agencja.
Tysiące z nich mieszka w wynajętych domkach, barakach i kontenerach
rozsianych po miasteczkach i wsiach w całej Polsce. Lokalni mieszkańcy
widują ich tylko o świcie, gdy przekraczają bramę zakładu lub
wieczorami, kiedy robią zakupy w Lidlu.
Agencje zatrudniające Filipińczyków za godzinę pracy migranta każą sobie
płacić od 33 do 37 złotych. Z tej kwoty góra 20 złotych trafia do
robotnika, resztę zatrzymuje sobie firma.
Migranci zarabiają minimalną stawkę godzinową, a czasami jeszcze mniej,
bo ich szefowie potrafią być bardzo kreatywni. Robotnikom odciągają z
wypłaty pieniądze za nocleg, choćby to był nieogrzewany kontener, za
ciuchy robocze, dowóz do fabryki, zdobycie pozwolenia na pracę... Miguel i
Antonio zamiast obiecanych 1500 dolarów w miesiąc zarabiali 1300
złotych, czyli znacznie poniżej minimalnej krajowej. "
Państwo polskie, wydając hurtowo pozwolenia i wizy, aktywnie wspiera tę
nową gałąź gospodarki. Co więcej, rząd sam z taniej siły roboczej korzysta.
Kilka tygodni temu odwiedziłem budowę Polimerów Police - ogromnej
fabryki stawianej przez Grupę Azoty, jednego z rządowych gigantów. Na
budowie uwijali się niemal wyłącznie robotnicy z Filipin i Indii.
Pracowali po 13 godzin na dobę, bez prawa do urlopu czy płatnego
zwolnienia lekarskiego. Większość z nich miała później przeskoczyć na
budowę rafinerii Orlenu pod Płockiem."
",,Ale zaraz! - mógłby zakrzyknąć nasz Publicysta Prawicowy. - Uchodźcy z
białoruskiej granicy ciągną do Europy, żeby tu siedzieć na socjalu i
zmieniać kulturowo cały kontynent. Tymczasem migranci zarobkowi
popracują chwilę, pokończą im się kontrakty i grzecznie wrócą do siebie".
O, święta naiwności!"
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
|