Data: 2007-05-17 16:54:33
Temat: Re: Wnętrostwo
Od: "Mama" <m...@o...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ja miałem taki problem ze sobą :). W dzieciństwie brałem zastrzyki które
miały
> coś tam pobudzić żeby zeszło. Niestety nic nie dało, na zabieg nie
poszedłem i
> tak zostało. A teraz w wieku 30 lat musiałem je wyciąć bo zrobił się
nowotwór.
>
> Moja rada jest więc taka: tylko tego nie zaniedbaj. Im wcześniej tym
lepiej.
>
> T
Dzięki za odpowiedź.
Oczywiście nawet nie pomyślałam o tym by to zaniedbać, chciałam tylko
skorzystać z doświadczeń osób które jako rodzic już przez to przechodziły i
dowiedzieć się o praktycznych aspektach takiego zabiegu, czego się
wystrzegać, czego unikać, czy zabieg pomógł, czy nie było jakichś powikłań,
itp...
|