Dnia Sun, 1 Dec 2013 21:57:45 +0100, Habeck Colibretto napisał(a):

> Dnia 30.11.2013, o godzinie 23.40.24, na pl.sci.psychologia,pl.soc.dzieci,
> Ikselka napisał(a):
>
>>> W sumie to możesz pokazywać co chcesz. Chciałem Ci tylko uświadomić, że
>>> skoro kierujesz to do kilku konkretnych osób, to skieruj zdjęcia do nich, a
>>> nie do całego świata.
>>
>> Kiedy jedziesz samochodem i Twój wzrok pada na bilbord z twarzą
>> nielubianego polityka lub z napisem "Kasiu, kocham Cię! Adam", zapewne
>> toczysz pianę, bo jakże ktoś śmiał _do Ciebie_ skierować swój prywatny
>> przekaz! :->
>
> Nie. Ja tu nic nie mam, że kierujesz to do wszystkich.

No nie - tylko masz, że kieruję do Ciebie :->

> Źle odebrałaś to co
> napisałem.

W ogóle nie odebrałam - ot, coś tam napisałeś :->

> Polityk swój przekaz kieruje do potencjalnego targetu. Kretyn,
> który uzewnętrznia się przed Kasią w taki sposób także. Ty kierowałaś -
> sama to napisałaś - do kilku konkretnych osób. Więc nie odwracaj kota
> ogonem.

To Ty odwracasz kota - masz durnego pretensje, że kierując przekaz do
_kilku_ osób uczyniłam to TUTAJ, wobec _wszystkich_. Bo że przeinaczasz i
kręcisz, to już pomijam.

Zrobiłam to wobec wszystkich - tak jak politycy! - kierując TYLKO do
okreslonego targetu. I mam dokładnie w... w nosie to, że Ty się wkurzasz,
wazne jest dla mnie to, że mój przekaz dotarł tam, dokad miał dotrzeć i
został odebrany przez tych, dla których był przeznaczony, bo o to chodziło.
Reszta (ci spoza targetu, w tym i Ty) nie musi klikać jeśli nie chce. Ty
jednak kliknąłeś, nie wytrzymałeś z ciekawości jak ten durny uczniak, a
teraz żołądkujesz się, że mój przekaz dotarł i do Ciebie. Ty poważny
jesteś??? Może jeszcze powiedz, że dorosły??? Śmiech na sali po prostu.
:->

>
>> Tyle że TO TY tam spojrzałeś i przeczytałeś, a ów bilbord jest statycznym
>> obiektem w tym układzie, więc powinieneś swą złość i pianę skierowac do
>> siebie samego w rodzaju "ty durniu, po coś czytał, skoro cię to nie
>> interesuje?".
>> Lecz się.
>
> Próbuj dalej. Twój "przekaz" trafi i do mnie i do Kasi i do polityków i do
> osób, do których miał trafić, ale także do różnych zboczeńców. Jednak rób
> jak chcesz. To Twoja wnuczka, a nie moja.

To trzeba było SOBIE powiedzieć zanim kliknąłeś na link - uniknąłbyś
kompromitacji :->
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein