Data: 2004-07-12 21:11:19
Temat: Re: Woda utleniona, a spirytus salicylowy
Od: "Piotr" <t...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Załóżmy, ze wyskoczyl mi pryszcz i chcę go *zniszczyc*.
> Nakłuwam go więc igłą lekarską (przemytą spirytusem salicylowym), wyciskam
> "srodek" i zalewam spirytusem salicylowym. Czy sposób jest dobry? Czy
nadaje
> do tego tak samo woda utleniona? Z tego co powiedziales chyba nie, bo nie
> niszczy tkanek (a mi wlasnie o to chodzi - o miejscowe zniszczenie
> niewygodnej tkanki:).
>
w takim przypadku spirytus lepszy. Acnosan jeszcze lepszy.
Piotr
|