« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2003-05-07 20:10:15
Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczejUżytkownik "Ania K." <ania-kwiecien(wywalto)@o2.pl> napisał w wiadomości
news:b9bn9i$dhf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Cóż. Zużyta podpaska a jednodniowe skarpetki to IMO WILEKA RÓŻNICA.
> Brudne rzeczy mają swoje miejsce w pralce, która znajduje się na dole, a
> łazienkę mamy na górze. Czasem po prostu rano TŻ zapomina znieść je na
dół.
> Pewnym usprawiedliwieniem jest dla mnie godzina o której wstaje. Dodam, że
> nie leżą one na środku tylko w rogu.
> Nie zdarza się to znowu tak często i uważam, że nie jest ot żaden powód do
> awantury. Można to załatwić inaczej.
taaa mozna sprzątac do konca własnego zycia po TŻ jego brudne skarpetki.
Czasami sie zastanawiam czy w domach gdzie te skarpetki nagminnie sie walaja
po róznych kątach, jakby kobieta tego nie podniosła to kiedy Tż
zorientowałby sie , że mu brak skarpetek w szufladzie?? Pewnie zamiast
podniesc i wyprac swoje kupiłby nowe.
U mnie tez tak było ze skarpetkami, ale ja ich nie sprzątałam, bo dlaczego
niby ja?? a co ja jestem od sprzatania brudnych skarpetek?? powtarzam do
znudzenia i męzowi i Karoli zeby podniesli a robiłam to w momentach przez
nich nie lubianych np. Karola oglądała bajkę ja jej kazałam sprzątac
skarperki i majtki, mąż oglądał film albo jadł kolację- sprzątnać skarpetki
i jakos dziwnie nie mam juz skarpetek po kątach, wszystkie w odpowiednim do
tego pojemniku.
--
Pozdrawiam
Magdalena+Karolka (27-10-97) + Krzyś (05-01-03)
http://www.master.pl/~mwota/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2003-05-07 20:38:03
Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczejUżytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w
> No ale serio - gdzie podziewają się te drugie skarpety?
Przecież to jasne, że pralki się tymi skarpetami _żywią_ -
Ty jesz sałatę a pralki skarpety.
I jasne, że jedzą nie parowane bo parami są mdłe ;-)))
Pozdrawiam
MOLNARka
P.S. A tak na serio to sprawdzaj bardzo dokładnie tą gumę w
pralce wokół bębna - ona ma takie fałdy i zakamarki i tam
czasami się skarpety (te nie zjadzone) chowają.
Albo są w powłoczkach czy kieszeniach pranych razem ubrań.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2003-05-07 20:43:40
Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczejUżytkownik "Madda"
> I wieczorem układa te wszystkie rzeczy w komodzie, garnki do szafy,
> zamiata gruz ze ścian?
Garnki chowa od razu po zabawie, rzeczy w komodzie układamy razem,
a co do ścian - pozostaje mi pilnować i nie dopuszczać do powtórki.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2003-05-07 20:50:03
Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Użytkownik "Ania K." <ania-kwiecien(wywalto)@o2.pl> napisał w wiadomości
news:b9bobu$h2r$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Sprawa tajemnicza.
Właśnie!
A zwróciliście również uwagę na to, że najczęściej
giną lewe?
puchaty zamyślony (ale nie zabardzo)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2003-05-07 21:02:52
Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
news:3eb96eaa@news.home.net.pl...
> I jasne, że jedzą nie parowane bo parami są mdłe ;-)))
Temu czasem beka jej się pianą biduli.
> P.S. A tak na serio to sprawdzaj bardzo dokładnie tą gumę w
> pralce wokół bębna
A my nie mamy gumy wokół bębna! Tj gumy przy
szklanych drzwiczkach.
Nasz anihilator skarpet jest z opcją wsadzania od góry.
> - ona ma takie fałdy i zakamarki
Oj chyba czas zmienić na taką, z opcją wsadzania od przodu ;-)
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2003-05-07 21:11:05
Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Użytkownik "Sowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b9bimh$pi7$1@news.onet.pl...
> Puchaty sugeruje ;), że ja je specjalnie "znikam", no ale przecież nie
robię
> tego!!!!
...specjalnie.
puchaty
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2003-05-07 21:15:45
Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczejOsoba znana wszem jako MOLNARka g...@h...pl, drżącą z emocji
ręką skreśliła te oto słowa:
> Naprawdę znam domy z dziećmi gdzie jest jak w pudełeczku
> (pewnie zaraz się rozpocznie kolejna na ten temat dyskusja -
> była tu już 1000 razy).
> Jak się chce - to można.
MOLNAR-ko - zgadzam się z Tobą :-) Przy dwójce dzieci można mieć w domu jak
w pudełeczku, dwudaniowy obiad z deserem, czyste i zadowolone dzieciaki, 2
godziny spaceru i czas na internet, książkę i telewizję. No i na spanko
rzecz jasna :-) Tylko pozostaje kwestia chęci i organizacji. Nie potrafię
egzystować w bałaganie. Na szczęście mój pan mąż również. Musze powiedzieć,
że powalił mnie z nóg tym, że jako jedyny ze znanych mi samotnych mężczyzn,
w swoim mieszkaniu - nie miał kurzu ani śmieci czy piachu pod dywanem,
czyste okna, pomyte naczynia w kuchni, poukładane w kostkę ubrania w szafie
i laboratorium w łazience. A i koszule zawsze prasował sobie sam. :-) Na
szczęście po ślubie się nie zmienił :-)
> inaczej wygląda bałagan dziecięcy
> (zabawki, wózki, pieluchy) porozkładane po całym mieszkaniu,
> a zupełnie inaczej wyglądają w tym brudne skarpetki.
Błłłłłłłłeee - wygląda równie paskudnie. Na szczęście moje starsze pacholę
już jest zaprawione w walce z domowym bałaganem. Samo chętnie składa zabawki
swoje i braciszka, ubranka oraz dzielnie "horcuje" szmatą podłogi.
--
Pozdrawiam
Małgorzata
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2003-05-07 22:41:51
Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej>jak chcesz, mozesz krzyknac "teraz Wam nie
> otworze, kochamy sie z mezem, dopiero zaczelismy i zejdzie nam jeszcze
> pare godzin"
>
:-))))))))))))))))))))))))))))))))
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2003-05-07 22:44:33
Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Dlaczego na to
> pozwalasz??? Chyba nie umiem tego zrozumieć, bo ja bym zareagowała ostro/
> bardzo ostro.
Wtedy powstrzymałam się ostatkiem sił. A dzisiaj stwierdzam = nie warto by
było. Wcale nie warto, bo teściowie i tak wiedzą najlepiej, a sytuacja by
się tylko zaostrzyła.
dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2003-05-08 00:29:01
Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczejWprąciłem się, gdyż rena <r...@p...pl> i te mądrości wymagają
stanowczej erekcji:
> W portalu www.gazeta.pl internauci toczą burzliwą dyskusję o
podziale
> domowych obowiązków.
> [WIELKIE CIACH]
> Tak naprawdę często pod kłótnią o brudne skarpetki kryje się
> niepokój: czy ty mnie w ogóle kochasz?
"Babciu, i po co to wszystko?" :)
Zmywam w domu tylko ja. Kwiatki podlewam tylko ja. Wyprowadzam psa w
95% ja. Sracz też myję ja - gołą ręką. Siostra pierze i sprząta. Obu
stronom to odpowiada.
Kłóćmy się teraz w tym temacie! Bo może Wam to nie odpowiada? :D
--
Z. Boczek
Jestem męską szowinistyczną świnią i jestem z tego dumny.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |