Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Wolny od zapachu

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wolny od zapachu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-10-27 12:18:12

Temat: Wolny od zapachu
Od: "Tris von Bis" <t...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak sie sklada, ze chwilowo pracuje w miedzynarodowym srodowisku
(krawaciarzy :)) i obowiazuja mnie inne niz na naszym podworku zasady.
Z niektorymi sie zgadzam, a inne wzbudzaja we mnie wewnetrzny protest lub
zdziwienie.

Jedna z takich zasad to: "srodowisko pracy wolne od zapachu".
Nie nalezy uzywac perfum, wody po goleniu, zapachowych dezodorantow, kremow
do rak, lakierow do wlosow itd. Czegokolwiek co ma jakis zapach.
Dlaczego? Bo ktos z pracownikow moze byc uczulony.
Zasada ma charakter prewencyjny. I 50 osob nie moze schlapywac sie
pachnidlami, bo byc moze jedna osoba jest uczulona. Rzadzi mniejszosc nie
wiekszosc.

Powinnismy przeniesc te zasade na 'nasze podworko'? :)

Tris


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-10-27 12:40:32

Temat: Re: Wolny od zapachu
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> szukaj wiadomości tego autora

Tris von Bis<t...@g...SKASUJ-TO.pl>
news:clo3m4$9h5$1@inews.gazeta.pl:

[...]
> Nie nalezy uzywac perfum, wody po goleniu, zapachowych dezodorantow,
> kremow do rak, lakierow do wlosow itd. Czegokolwiek co ma jakis
> zapach.
> Dlaczego? Bo ktos z pracownikow moze byc uczulony.
> Zasada ma charakter prewencyjny. I 50 osob nie moze schlapywac sie
> pachnidlami, bo byc moze jedna osoba jest uczulona. Rzadzi mniejszosc
> nie wiekszosc.
>
> Powinnismy przeniesc te zasade na 'nasze podworko'? :)

Tak samo protestujesz/dziwisz się/ przeciwko zakazom palenia w publicznych
pomieszczeniach zamkniętych, w środowisku mieszanym paląco-niepalącym?
Czego istotnego pozbawia ten zakaz na czas pracy?

(Częstość występowania alergii rośnie i będzie dalej rosnąć).

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-27 12:48:03

Temat: Re: Wolny od zapachu
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> szukaj wiadomości tego autora

Paweł Niezbecki<s...@p...acn.wawa>
news:clo519$jk0$1@mamut.aster.pl:


> Tak samo protestujesz/dziwisz się/ przeciwko zakazom palenia w
> publicznych pomieszczeniach zamkniętych, w środowisku mieszanym
> paląco-niepalącym? Czego istotnego pozbawia ten zakaz na czas pracy?
>
> (Częstość występowania alergii rośnie i będzie dalej rosnąć).

Alergia nie jest czymś, co powinno być problemem alergika i tylko alergika
(jak np. można twierdzić w przypadku co bardziej ekstremalnych wersji
uregulowań antydyskryminacyjnych, zakazujących najmniejszych oznak flirtu
czy jakichkolwiek żartów z różnych grup społecznych).

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-27 12:55:29

Temat: Re: Wolny od zapachu
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tris von Bis:
> Powinnismy przeniesc te zasade na 'nasze podworko'? :)

To zalezy... jak dla mnie.

Tak, jesli mialoby to dotyczyc "pachnidel":
- tylko tych mocnych, o silnym, podrazniajacym zapachu, lub
- uzywanych w ciasnych, slabo wentylowanych pomieszczeniach.

Nie, jesli mialoby to dotyczyc "pachnidel":
- kazdych jednych, w tym takich o "malym zasiegu razenia", oraz
- uzywanych w przestronnych, dobrze wentylowanych pomieszczeniach.

PS: nie jestem uczulony, wiec w sumie nie mam nic przeciwko
zapachom srodkow czystosci.

PPS: czy ten zakaz dotyczy takze chemikalii wykorzystywanych
przez osoby sprzatajace?

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-27 17:22:05

Temat: Re: Wolny od zapachu
Od: "Jeannette" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Według mnie to jakiś kretynizm.
-odpowiednia osobowość - testy przed podjęciem pracy,
-odpowiedni strój,
-odpowiedni zapach,
-odpowiednie słownictwo,
-odpowiednie towarzystwo w pracy i po
-odpowiedni uśmiech
-pełna dyspozycyjność itp.
Czy to jeszcze jest człowiek czy już zaprogramowany przez pracodawcę
cyborg?!
Jeannette


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-27 18:22:32

Temat: Re: Wolny od zapachu
Od: "Tris von Bis" <t...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Paweł Niezbecki:

> Tak samo protestujesz/dziwisz się/ przeciwko zakazom palenia w publicznych
> pomieszczeniach zamkniętych, w środowisku mieszanym paląco-niepalącym?

Nie, w takich sytuacjach protestuje inaczej :)

> Czego istotnego pozbawia ten zakaz na czas pracy?

Wbrew pozorom ten zakaz wplywa rowniez na moje zycie po pracy.
Zwroc uwage jak wiele rzeczy, ktorych uzywasz pachnie. Praktycznie wszystko:
szampon, plyny, nie plyny do kapieli itp., mydlo, nawet pasta do zebow
pachnie.
Teoretycznie powinnam wyrzucic wszystko co mam i kupic artykuly bezzapachowe.
Bo umyte wlosy pachna szamponem. Bo jesli uzyje perfum poza praca, to moje
ubranie przesiaknie. Bluzke, sweter moge uprac (w bezzapachowym proszku do
prania) ale juz kurtki skorzanej czy welnianego plaszcza nie. I zlapalam sie
na tym, ze wychodzac gdzies - poza pracowo - zastanawiam sie 'uzyc perfum czy
nie'?

A czego mnie pozbawia?
Drobnej przyjemnosci - lubie jak cos ladnie pachnie.
Pozbawia mnie tez indywidualizmu - bo jestem elementem bezzapachowej masy :)

Tris

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-27 18:25:42

Temat: Re: Wolny od zapachu
Od: "Tris von Bis" <t...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet:

Dokladnie tak. Tylko, ze tutaj zakaz jez bezwarunkowy.

> PPS: czy ten zakaz dotyczy takze chemikalii wykorzystywanych
> przez osoby sprzatajace?

Tak.
Nie mam pojecia jakich srodkow uzywaja ekipy sprzatajce, ale faktem jest, ze
nic nie pachnie.

Tris

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-27 18:31:43

Temat: Re: Wolny od zapachu
Od: "Szczesiu" <s...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jak dla mnie - bomba! Ale ja po prostu nie lubię sztucznych zapachów. Gdyby
każdy raz dziennie mył całe ciało wraz z głową, miałby zapach subtelny na
tyle, że nie przeszkadzałby on innym w codziennych kontaktach. Takiego
zapachu nie trzeba by maskować perfumami, taką woń ciała przyjemnie czasem
poczuć.

Sztuczne dopachnianie kojarzy mi się z barbarzyńskimi latami sprzed
upowszechnienia higieny, kiedy smród niemytego ciała trzeba było maskować.
Dzisiaj to też kwestia marketingu wmawiającego ludziom potrzebę wyróżnienia
się lub upodobnienia do innych czymkolwiek, choćby zapachem. Straciliśmy
subtelność, nie czujemy zapachu powietrza, liści, trzeba nas walić po nosach
sztucznymi i silnymi ersatzami. Silne zapachy wśród ludzi stłoczonych na
małej powierzchni mogą chyba wywołać poza tym jakieś negatywne efekty
związane ze wrażeniem ataku na nasze terytorium przez kogoś kto intensywnie
pachnie. Zmysł węchu jest związany z czakrą Muladahra, której harmonijna
praca odpowiada za poczucie bezpieczeństwa. Dobra, dość tych wynurzeń.

Konkludując - w połączeniu z zakazem palenia (brak cuchnącego oddechu i
dymu) owo zarzadzenie przyczynia się do stworzenia przyjaznej, a
przynajmniej neutralnej zapachowo atmosfery w miejscu pracy (ale
socrealistyczne stwierdzenie).


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-27 20:18:20

Temat: Re: Wolny od zapachu
Od: "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

->J.E. Tris von Bis<- clo3m4$9h5$...@i...gazeta.pl naszkrobal/a:

> Zasada ma charakter prewencyjny. I 50 osob nie moze schlapywac sie
> pachnidlami, bo byc moze jedna osoba jest uczulona. Rzadzi mniejszosc
> nie wiekszosc.


Żeby to zmienić, wystarczy pół osoby uczulonej na brak zapachu.

> Tris

TT

--
mansarda netopierza
http://tycztom.7net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-27 21:20:29

Temat: Re: Wolny od zapachu
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> szukaj wiadomości tego autora

Tris von Bis<t...@W...gazeta.pl>
news:clop18$i72$1@inews.gazeta.pl:

> Paweł Niezbecki:
>
>> Tak samo protestujesz/dziwisz się/ przeciwko zakazom palenia w
>> publicznych pomieszczeniach zamkniętych, w środowisku mieszanym
>> paląco-niepalącym?
>
> Nie, w takich sytuacjach protestuje inaczej :)
>
>> Czego istotnego pozbawia ten zakaz na czas pracy?
>
> Wbrew pozorom ten zakaz wplywa rowniez na moje zycie po pracy.
> Zwroc uwage jak wiele rzeczy, ktorych uzywasz pachnie. Praktycznie
> wszystko: szampon, plyny, nie plyny do kapieli itp., mydlo, nawet
> pasta do zebow pachnie.
> Teoretycznie powinnam wyrzucic wszystko co mam i kupic artykuly
> bezzapachowe. Bo umyte wlosy pachna szamponem. Bo jesli uzyje perfum
> poza praca, to moje ubranie przesiaknie. Bluzke, sweter moge uprac (w
> bezzapachowym proszku do prania) ale juz kurtki skorzanej czy
> welnianego plaszcza nie. I zlapalam sie na tym, ze wychodzac gdzies -
> poza pracowo - zastanawiam sie 'uzyc perfum czy nie'?

Straszne ;)

> A czego mnie pozbawia?
> Drobnej przyjemnosci - lubie jak cos ladnie pachnie.
> Pozbawia mnie tez indywidualizmu - bo jestem elementem bezzapachowej
> masy :)

Jeśli ma to kogoś uratować przed atakiem alergicznym? Chyba bym się zgodził
na to 'poświęcenie', gdyby poza tym praca mi się podobała.
Najwyżej byłaby wyraźniejsza cezura między czasem pracy, a czasem po pracy.
Także zapachowa.

Czy jesteś zmuszona do pracy w tej firmie?

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

tchnienie BigBrother
popros a powiem ci kim jestes
zapytanie
zapraszam na chat ...
Psycholog a stres

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »