Woreczki nylonowe.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29

11. Data: 2005-11-11 17:41:37

Temat: Re: Woreczki nylonowe.
Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ach, dajcie spokoj tym czerwonoskórym. O woreczki mi chodzi takie, w jakie w
Tesco żywność pakują!
pozdrawiam cierpliwie
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-11-11 18:03:52

Temat: Re: Woreczki nylonowe.
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ach, dajcie spokoj tym czerwonoskórym. O woreczki mi chodzi takie, w jakie
w
> Tesco żywność pakują!
> pozdrawiam cierpliwie

Wiem coś o tym, moja szefowa "pakuje" swoje krzewy w worki po ubraniach.
Często zastanawiam się jak jeszcze te rośliny wytrzymują z nią, widzę w tym
jakąś boską rękę.

Serdecznie Miłka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-11-11 18:58:40

Temat: Re: Woreczki nylonowe.
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

Michal Misiurewicz wrote:
>
> W innych stronach sa, na przyklad ja. Za mlodych lat ksiazek
> o Indianach nie czytalem, poza dwiema ksiazkami Grey Owla,
> ale tam chyba zadnych tipi nie bylo.
>
:)
nie wierze Michale
ze nie czytales ksiazek Maya
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2005-11-11 19:00:41

Temat: Re: Woreczki nylonowe.
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

Anna Kwiecińska wrote:
> Ach, dajcie spokoj tym czerwonoskórym. O woreczki mi chodzi takie, w
> jakie w Tesco żywność pakują!
> pozdrawiam cierpliwie
:)
podejrzewalem
ze o cos takiego chodzi
:)
nie jest to jednak nylon a polipropylen
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2005-11-11 19:03:20

Temat: Re: Woreczki nylonowe.
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

Miłka wrote:

> Wiem coś o tym, moja szefowa "pakuje" swoje krzewy w worki po
> ubraniach. Często zastanawiam się jak jeszcze te rośliny wytrzymują z
> nią, widzę w tym jakąś boską rękę.
:)
paare roslin na zime trzeba zabezpieczyc na zime
nie przed spadkami temperatur
ktore znosza z powodzeniem ale przed nadmiarem wilgoci
:)
i wtedy choc taka folia wyglada tak sobie
ale jest dobrym sposobem ich zabezpieczenia
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2005-11-11 19:25:35

Temat: Re: Woreczki nylonowe.
Od: Magdalena Bassett <m...@o...net> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal wrote:

> Michal Misiurewicz wrote:
>
>>W innych stronach sa, na przyklad ja. Za mlodych lat ksiazek
>>o Indianach nie czytalem, poza dwiema ksiazkami Grey Owla,
>>ale tam chyba zadnych tipi nie bylo.
>>
>
> :)
> nie wierze Michale
> ze nie czytales ksiazek Maya
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe

Ja tez nie wierze. Jak mozna bylo umknac Winnetou i Old Shatterhand?
Przeciez wszyscy sie w to bawili.
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2005-11-11 19:43:11

Temat: Re: Woreczki nylonowe.
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Bassett wrote:
> Tadeusz Smal wrote:

>> nie wierze Michale
>> ze nie czytales ksiazek Maya :)
>> z pozdrowieniami i usmiechami

> Ja tez nie wierze. Jak mozna bylo umknac Winnetou i Old Shatterhand?
> Przeciez wszyscy sie w to bawili.

A jednak nie czytalem. Oczywiscie o postaciach slyszalem, ale
jakos nic mnie do tego nie przyciagnelo.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2005-11-11 21:29:56

Temat: Re: Woreczki nylonowe.
Od: Magdalena Bassett <m...@o...net> szukaj wiadomości tego autora

Michal Misiurewicz wrote:

> Magdalena Bassett wrote:
>
>> Tadeusz Smal wrote:
>
>
>>> nie wierze Michale
>>> ze nie czytales ksiazek Maya :)
>>> z pozdrowieniami i usmiechami
>
>
>> Ja tez nie wierze. Jak mozna bylo umknac Winnetou i Old Shatterhand?
>> Przeciez wszyscy sie w to bawili.
>
>
> A jednak nie czytalem. Oczywiscie o postaciach slyszalem, ale
> jakos nic mnie do tego nie przyciagnelo.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>

Nie zaluj, gorsza wersja rzeczywistosci niz Hollywood. A najlepsze jest
to, ze autor nigdy w USA nie byl :))

MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2005-11-11 22:29:06

Temat: Re: Woreczki nylonowe.
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Magdalena Bassett wrote:
> > Tadeusz Smal wrote:
>
> >> nie wierze Michale
> >> ze nie czytales ksiazek Maya :)
> >> z pozdrowieniami i usmiechami
>
> > Ja tez nie wierze. Jak mozna bylo umknac Winnetou i Old Shatterhand?
> > Przeciez wszyscy sie w to bawili.
>
> A jednak nie czytalem. Oczywiscie o postaciach slyszalem, ale
> jakos nic mnie do tego nie przyciagnelo.
>
> Pozdrowienia,
> Michal

Wiesz chyba kto chował się w basenie w ogrodzie botanicznym,
w Chłopcach z Placu Broni? Jeśli nie, to dzieciństwo zmarnowane.
Pozdrawiam.Mirzan
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2005-11-11 23:35:39

Temat: Re: Woreczki nylonowe.
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> :)
> paare roslin na zime trzeba zabezpieczyc na zime
> nie przed spadkami temperatur
> ktore znosza z powodzeniem ale przed nadmiarem wilgoci

Ona przed nadmiarem wilgoci workami zabezpiecza między innymi kilka
krzaczków róż i różaneczniki. Zawija je z opadniętymi liśćmi szczelnie
kilkoma workami i całość "dociska" szarą taśmą klejącą.

Serdecznie Miłka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry