Data: 2005-12-20 10:58:54
Temat: Re: Worki na butach w szpitalach [crosspost]
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jacek Smorzewski" <s...@b...pl> napisał w
wiadomości news:do83tu$460$1@nemesis.news.tpi.pl...
Z mojego doświadczenia wynika, że najlepszym sposobem jest zażądanie
paragonu lub rachunku za te foliowe buty. Od razu się okazuje, że tak
naprawdę, to nie wiadomo kto je sprzedaje. Sprzedający gdzieś znika i
się już nie pojawia i tak dalej. Szpital - biorąc pod uwagę obrót -
musiał by mieć kasę fiskalną. Działa w 90% przypadków.
W pozostałych zakładam własne woreczki z kieszeni, bo przecież nie ma
znaczenia skąd się je bierze. Zresztą, jak na polu jest mokro i
brudno, to należało by uszanować pracę tych sprzątających i robić to
zawsze. Latem gdy jest sucho, to ma to mniejsze znaczenie moim
zdaniem.
Same woreczki mają na celu nie tyle ochronę butów nabywcy przed brudem
w szpitalu - bo tam powinno być raczej czysto - co ochronę szpitala
przed brudem wnoszonym z ulicy. Dowodem na to jest używanie pantofli w
muzeach.
|