Data: 2012-11-06 20:38:35
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecie
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 6 Nov 2012 07:59:46 +0100, Chiron napisał(a):
>> Też najpierw sobie czytałam, nie zabierałam głosu, chociaż nie powiem,
>> chwilami korciło... Myślę, że chyba nie zmyśla. I jeśli to prawda, co
>> pisze, to jego sytuacja nie jest łatwa, ale nie jest beznadziejna. Dobrze
>> byłoby, żeby w to uwierzył, i poczuł chęć zmiany. By zechciał sobie pomóc,
>> i pozwolił innym sobie pomóc. No i przede wszystkim, żeby się tak nie
>> obwiniał za wszystko. W skrócie - by zechciał zmieniać to, co może, i nie
>> grzebał się w tym, na co wpływu nie ma i czego zmienić nie może.
> IMO zapomniałaś o najważniejszym: żeby nauczył się odróżniać jedne od
> drugich:-).
ANO...
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
|