« poprzedni wątek | następny wątek » |
501. Data: 2012-11-08 17:06:37
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieUżytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:509bce4a$0$1318$65785112@news.neostrada.pl...
>
>>
>> a ty jakie masz oczka ghościk ?
>
> maslane
Maślane powiadasz? No cóż- to przecież zwierciadła Twojej duszy.
--
--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
502. Data: 2012-11-08 17:14:30
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieUżytkownik "kali" <g...@t...pl> napisał w wiadomości
news:k7gj9d$cag$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "ISKA" <o...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:509bccee$0$1218$65785112@news.neostrada.pl...
>>W dniu 2012-11-08 14:53, Fragile pisze:
> ...
>>> A mogom być same gały? :)
>>> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/2a01bda264
32530d.html
>>>
>> a gdzie reszta...?
>> śmie zafiodła :(
>
> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b20aefc64cee97e2
.html
Jak rozumiem, Fra Cię upoważniła?
--
--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
503. Data: 2012-11-08 17:26:25
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecie
Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:k7gor0$t7o$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:509bce4a$0$1318$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>>
>>> a ty jakie masz oczka ghościk ?
>>
>> maslane
>
> Maślane powiadasz? No cóż- to przecież zwierciadła Twojej duszy.
Tak. Moja dusza to zielone maslo.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
504. Data: 2012-11-08 17:53:11
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieW dniu 2012-11-07 21:52, Paulinka pisze:
> W dniu 2012-11-06 01:40, Wygramy Pl pisze:
>
>> A widzisz jest coś kurewsko niesmacznego we mnie i to się ujawnia tu
>> włąśnie tu wyobraź sobie jakbyś miała być mną i ludzie by na ciebie
>> pluli a tybyś im tłumaczyła, że to nie twoja wina, że przepraszasz bo
>> inaczej się nie umiesz zachować. To by ci powiedzieli a weź
>> spierdalaj, jeszcze gdyby nie trzeba było musieć się z ludźmi spotykać
>> np w pracy to by był spokój. A tak co jakiś czas po prostu muszę się z
>> nimi spotkać i po mnie od razu widać w oczach nawet samych że coś jest
>> nie tak :( Jak ja kurwa mam żyć, zmienić się nie zmienie raczej, ludzi
>> nie przekonam przeciż nie będę każdego prosił by mnie normalnie
>> traktował bo każdy i tak w końcu będzie musiał dojść do stadium mebla.
>> DLATEGO KURNA PISAŁEM JA POWINIENEM BYĆ JUŻ WARZYWEM. TO NIE MÓJ
>> ŚWIAT, JA JUŻ TU NIE PASUJĘ. Tak więc tak po krótce wygląda moja
>> choroba, dziękuję za uwagę kto zrozumiał ten wie kto nie szczaił ten
>> nigdy nie skuma i nie będzie mógł sobie wyobrazić jakie to wygląda,
>> wracam za dłuższy okres szerzyć złą nowinę
> o tym jak mi nie dobrze, ale mówię od razu, że nie proszę o pomoc.
>>
>> Tak więc piszczie, KILL IT WITH FIRE i takie tam :D
>
> Miałam dwóch kolegów z podobną do Twojej historią. Jeden z tradycyjnej
> rodziny o silnych katolickich wartościach, robił na przekór rodzicom.
> Tworzył świetną muzykę, której rodzice nie rozumieli, nie akceptowali,
> nie chciał się z nimi utożsamiać, a wolność dawał u stuff, potem kwas, a
> potem już równia pochyła. Wygrzebał się z tej nicości dzięki rodzeństwu
> i kolegom.
> Drugi miał wszystko, akceptację rodziców, wolność robienia tego, co mu
> się podoba. Narkotyki zabijały u niego nudę. Nigdy nic u się nie
> chciało, odwyki traktował jako niezłą rozrywkę i sposób na życie. On się
> z tego nie wygrzebał.
> Ja na Ciebie nie pluję, chciałabym, żebyś znalazł COŚ, co sprawi, ze nie
> będziesz potrzebował wspomagaczy.
> I może będzie jakiś wpis numer X, ze oznajmisz, że wszystko u Ciebie już
> ok. Tego Ci szczerzę życzę.
>
>
Dzięki. Nie będę was tu więcej zamęczał tymi swoimi urojeniami, no chyba
że znów się naćpam to wtedy film mi się urywa i potem takie kwiatki jak
ten tu na usenecie na drugi dzień znajduję. Teraz jak dwa dni ćpałem to
z pracy zrezygnowałem, z rodzicami się pokłóciłem itd i jak
wytrzeźwiałem musiałem wszystko odkręcać, przeprosiłem szefa
powiedziałem, że mi coś odbiło i mnie z powrotem przyjął do roboty :D
Bumele walnąłem ale mi dał na to urlop (tak jest jak się dużo wciągnie,
film się zrywa i dziwne rzeczy człowiek robi) E mówię wam ja taka
cichutki na ogół jestem coś mi odbija po tej amfie i na pewno przesadzam
z tą chorobą po prostu jestem głupszy i mniej ciekawy i się nie
interesuję wieloma rzeczami to i na wiele tematów z nikim nie pogadam,
do tego dochodzi nieśmiałość i pewnie inne cechy i tak mi trudno z tym i
kto wie co jeszcze. Za dużo wymagam od życia i mam pretensję do nie
wiadomo kogo, że nie jestem szczęśliwy. Wariuje od szukania odpowiedzi
na pytania na które nigdy nie znajdę odpowiedzi, wariuję od szukania
czegoś czego nie ma. Bo ja to bym chciał być od razu indianą jonesem
albo jamesem bondem i mieć super ciekawe życie. A tu nic się nie dzieje
i ja sam taki pusty jestem. Gdzieś czytałem, że człowiek tylko wtedy
czuje się nie szczęśliwy gdy myśli o tym czego nie ma, zamiast myśleć o
tym co ma w danej chwili. I w tym chyba jest dużo prawdy. Wiecie ja wiem
jak się czuje szczęście, a ostatnio to czułem jak minecraft wyszedł i
sobie zbudowałem domek i sobie chodziłem w grze do kopalni i zbierałem
węgiel i takie tam i pamiętam byłem taki szczęśliwy! Piękne uczucie. Ale
znudził mi się ten minecraft w końcu. Teraz już nie mam takiej rzeczy,
przydałoby mi się coś co by dawało to uczucie cały czas, niektórzy
ludzie wierzą w Boga i mówią że cały czas czują jego obecność to im
zazdroszczę ale na siłę nie uwierzę w ich boga bo w Boga jako taki
wierzę ale nic o nim nie wiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
505. Data: 2012-11-08 18:24:07
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia Thu, 08 Nov 2012 18:53:11 +0100, Wygramy PL napisał(a):
> niektórzy
> ludzie wierzą w Boga i mówią że cały czas czują jego obecność to im
> zazdroszczę ale na siłę nie uwierzę w ich boga bo w Boga jako taki
> wierzę ale nic o nim nie wiem.
Pociesz się, że oni też niewiele - nie od tego zależy wierzenie :-)
W bakterie wierzysz? - no a przecież ciągle to inni Ci o nich mówią...
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
506. Data: 2012-11-08 18:24:41
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia Thu, 8 Nov 2012 18:26:25 +0100, Ghost napisał(a):
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:k7gor0$t7o$1@node2.news.atman.pl...
>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>> news:509bce4a$0$1318$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>>>
>>>> a ty jakie masz oczka ghościk ?
>>>
>>> maslane
>>
>> Maślane powiadasz? No cóż- to przecież zwierciadła Twojej duszy.
>
> Tak. Moja dusza to zielone maslo.
Pietruszkowe czy czosnkowe?
:-]
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
507. Data: 2012-11-08 18:30:19
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia Thu, 8 Nov 2012 15:18:41 +0100, Fragile napisał(a):
> Zielonookiej:
> http://www.youtube.com/watch?v=_IApsAHGMk0
> :)
Łanne :-)
Ale ja to skromnie o:
http://www.youtube.com/watch?v=yxmnTqYXLKU
Mały ogrodnik mi groszki te od liceum :-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
508. Data: 2012-11-08 19:03:46
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecie
Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:k7gp9m$tnc$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik "kali" <g...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:k7gj9d$cag$1@mx1.internetia.pl...
>
..
> Jak rozumiem, Fra Cię upoważniła?
do odpowiedzi Isce ?
nie - ja bez upoważnienia :)))
niedawno pisała, że jest
ładna i inteligentna
pierwsze widać na zdjęciu
a drugie upewnia mnie, że gdyby
nie chciała go publikować to by nie
umieściła go w miejscu publicznym.
A , że jak widać , dodatkowo jest skromna
to pozwoliła zainteresowanym znaleźć
je samodzielnie :)))
sucharki maślane zaszkodziły ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
509. Data: 2012-11-08 20:13:34
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecie
Użytkownik "kali" <g...@t...pl> napisał w wiadomości
news:k7h014$ard$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:k7gp9m$tnc$1@node2.news.atman.pl...
>> Użytkownik "kali" <g...@t...pl> napisał w wiadomości
>> news:k7gj9d$cag$1@mx1.internetia.pl...
>>
> ..
>> Jak rozumiem, Fra Cię upoważniła?
>
> sucharki maślane zaszkodziły ?
No co ty, to rycerskosc jest.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
510. Data: 2012-11-08 20:29:39
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecieDnia Thu, 8 Nov 2012 21:13:34 +0100, Ghost napisał(a):
> Użytkownik "kali" <g...@t...pl> napisał w wiadomości
> news:k7h014$ard$1@mx1.internetia.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:k7gp9m$tnc$1@node2.news.atman.pl...
>>> Użytkownik "kali" <g...@t...pl> napisał w wiadomości
>>> news:k7gj9d$cag$1@mx1.internetia.pl...
>>>
>> ..
>>> Jak rozumiem, Fra Cię upoważniła?
>>
>> sucharki maślane zaszkodziły ?
>
> No co ty, to rycerskosc jest.
A "No co ty, to rycerskosc jest" - co to jest?
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |