Dnia Fri, 3 Jan 2003 16:39:47 +0100, "Oliwia"
<i...@p...onet.pl> napisał(a):


>tak wiem! ale zaczelam sie zastanawiac, czy to ze znalezli sie w takiej
>sytuacji nie powodowalo ze szybciej i chetniej sobie o niej przypominali.
>Jak wspomnial jeden z przedmowcow, czy to nie jest przyklad sytuacji kiedy
>PRZYPOMINAMY sobie jakies emocje w zwiazku z milymi, ciekawymi sytuacjiam,
>nie dosc ze sobie przypominali to jeszcze chetniej powtorzyli by czyli
>WZMOCNILI SLAD PAMIECIOWYi. Ten aspekt mnie zaciekawil.
>
Tak. Słyszałem o czyms takim..
Wykorzystywan w reklamie. Np. product placement. Publicznosc wydaje
sie juz nieco uodporniona na standartowy product placement.
A zatem wykorzystuje sie wzomcnienie tej techniki przez dodanie
markerów pamięciowych sygnowanych np. wzbudzeniem erotycznym.
POlecam stronke www.newlook.com.pl i zamieszczone tam teksty Pana R.K.
Ohme.

Mnie interesuje natomaist problem od strony prawnej. Chodzi o
dopuszczalonsc tego typu reklam opierajacych sie na wykorzystaniu
perswazji erotycznej w celach reklamowych.
W konkretnym przypadku reklamy tego typu moa byc ocenine jako czyn
nieuczciwek konkurencji.

Pozdrawiam
Romek
www.prawnik.net.pl