« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2003-11-07 14:26:31
Temat: Re: Wpływ na piersi
Użytkownik "Jakub Słocki" <j...@s...net.nospam> napisał
w wiadomości news:MPG.1a15c9d6b68aa012989d18@news.onet.pl...
> In article <1...@2...17.138.62>, ...@...Q says...
> >
> > Użytkownik "AsiaS" <a...@w...pro.onet.pl>
napisał
> > w wiadomości news:bog8h1$bv7$1@news.onet.pl...
> > > Użytkownik "Basia Z."
> > > > A od kiedy liczy się starość ?
> > >
> >
> > Od 'kiedy się juz nic nie chce' ;-)))
>
>
> No tak i nadeszla starosc... a nie, to weekend.
>
A mnie tam 'w weekend' to dopiero się chce!
Widać u Ciebie to jednak nie Weekend!
(a szczerze mówiąc akurat Tobie to się dziwię!)
= jadę do Wrocławia !!! na weekend!!! =
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2003-11-07 14:31:15
Temat: Odp: Wpływ na piersi
Użytkownik Ewa Ressel <r...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bog945$2k5$...@n...news.tpi.pl...
>
> Obawiam się tylko, czy w ferworze masowania nie pomylił jędrności ze
> stężeniem pośmiertnym.
Uuuuuuuuuuuuuu !!! :-D
Z pracy mnie wyrzucą, za kwiki przed komputerem ;)))
pozdrawiam
Monika (z podłogi)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2003-11-07 14:35:01
Temat: Re: Wpływ na piersiIn article <3...@2...17.138.62>, ...@...Q says...
> Widać u Ciebie to jednak nie Weekend!
> (a szczerze mówiąc akurat Tobie to się dziwię!)
A tego to nie zrozumialem :)
--
K.
Support bacteria -- it's the only culture some people have!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2003-11-07 14:37:04
Temat: Re: Wpływ na piersi
Użytkownik "Jakub Słocki" <j...@s...net.nospam> napisał
w wiadomości news:MPG.1a15cbf7e2058d0e989d19@news.onet.pl...
> In article <3...@2...17.138.62>, ...@...Q says...
> > Widać u Ciebie to jednak nie Weekend!
> > (a szczerze mówiąc akurat Tobie to się dziwię!)
>
> A tego to nie zrozumialem :)
>
Mnie tam pobudza do życia gdy wokół się coś dzieje a nie
wiem co prawda czy dobrze pamiętam ale z tego co mi się
obija po głowie to Ty akurat masz dosyć ciekawe otoczenie !
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2003-11-07 14:38:37
Temat: Re: Wpływ na piersi
Użytkownik "Oleńka" <o...@b...wroc.pl> napisał w
wiadomości news:boga6l$9cj$1@opat.biskupin.wroc.pl...
>
> > = jadę do Wrocławia !!! na weekend!!! =
> > Qwax
>
> Słuszna decyzja. Najpiękniejsz miasto w Polsce,
A dziewczyny to juz napewno!
> bądź co bądź....nawet w
> listopadzie.
Szczególnie w listopadzie (jak i w każdym innym miesiącu)
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2003-11-07 14:39:01
Temat: Re: Wpływ na piersi
> = jadę do Wrocławia !!! na weekend!!! =
> Qwax
Słuszna decyzja. Najpiękniejsz miasto w Polsce, bądź co bądź....nawet w
listopadzie.
Ola
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2003-11-07 18:37:20
Temat: Re: Wpływ "bycia pączusiem" na małżenstwo.
Użytkownik "pączuś" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bodfca$6j$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Pozwólcie że opiszę mój problem, otóż mam trudnosci z utrzymaniem zgrabnej
> figury. .................
Osobiście kocham, wielbię i pieszczę każdy, można nazwać nadmiarowy
fałdek mojej wciąż przepięknej żony (że dodam po trójce dzieci), tak że
czasem mam wrażenie że chciałaby ich mieć więcej, niemniej jednak w związku
z tematem nasuwa mi się kilka przemyśleń. Myślę że kluczem do sukcesu jest
tu zrozumienie przez Ciebie postawy Twego męża.
Po pierwsze to dość myląca jest dla facetów postawa dużej grupy kobiet,
które przed wejściem w stały związek starają się być niesamowicie
atrakcyjne, natomiast niedługo po przestają dbać o swój wygląd. Doskonale
rozumiem że jest wynik braku czasu na skutek wielu nowych obowiązków
związanych z rodziną, ale sama przyznasz że jeśli najpierw dokładasz
niesamowitych starań by wyglądać pięknie, po czy odpuszczasz sobie zupełnie,
to może to wyglądać nawet na pewnego rodzaju wygaśnięcie Twych uczuć (??) do
męża.... no nie wiem czy się dobrze wyraziłem. Z mojej strony kobietom które
jeszcze mają te problemy przed sobą mogę jedynie zalecić bycie konsekwentną,
czyli w tym przypadku poświęcanie na urodę tyle czasu i innego rodzaju
nakładów, ile będzie można poświęcić również przy zwiększonych obowiązkach
rodzinnych, jak już inni zwrócili uwagę są inne rzeczy którymi można
poprawić swą samoocenę.
Drugim punktem w którym musisz dołożyć wielkich starań do zrozumienia
męża jest sposób w jaki on wyraża swoje niezadowolenie z Twojego wyglądu. Są
różni ludzie, różnie wyrażający swoje uczucia, co moim zdaniem wcale ich nie
dyskredytuje, wyrośli oni może w innym troszkę środowisku, ale są takimi
samymi ludźmi. Jeden słuchając muzyki która go wkurza powie że "ten typ nie
przypada mi do gustu", a ktoś inny czując dokładnie to samo powie Ci
"............................................" - oooo cenzura wycięła.
Należy tylko pamiętać aby odpowiadać w taki sposób aby druga strona była to
w stanie zrozumieć, w zasadzie to mógłbym Ci podać przykład odpowiedni do
Twojego przypadku, ale boję się że cenzor znów bedzie chciał wtrącić swoje
trzy grosze.
Reasumując, powinnaś przemyśleć czy czasem nie wprowadziłaś męża w błąd
swoją wcześniejszą nadgorliwością w dbaniu o urodę i czy czasem trochę winy
nie leży w związku z tym po Twojej stronie, w takim przypadku proponowałbym
mu okazać mimo wszystko swoje uczucia poprzez jakąś dyscyplinę kaloryczną,
może nie nazbyt drastyczną, ale taką jaką będziesz w stanie utrzymywać
dłuższy czas, z drugiej zaś strony, bez względu na pierwszy punkt, powinnaś
mu sowicie "wynagrodzić" jego umiejętności w motywowaniu Cię do poświęceń i
starać się go jego metodami uzmysłowić mu co naprawdę powinien zrobić by Ci
pomóc w umotywowaniu się.
Pozdrawiam
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2003-11-07 19:01:07
Temat: Re: Wpływ na piersiUżytkownik "Qwax"
> Naturalne?
Tak, rozciągnięcie skóry pod wpływem rozciągania
skóry (wiem, brzmi śmiesznie no ale tak właśnie jest
w naturze że napływające mlekiem piersi prawie zawsze
pęcznieją więc rozciągają się) to naturalny proces.
> A co na to 'organ nieużywany ulega atrofii'?
A co to ma do rzeczy????????????????????????????????
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2003-11-07 19:02:08
Temat: Re: Wpływ na piersiUżytkownik "Qwax"
> obija po głowie to Ty akurat masz dosyć ciekawe otoczenie !
Eeee tam, zmusiłam go do drugiego dziecka i teraz trzymam
wszystkich w domu hehee :-)
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2003-11-07 20:21:40
Temat: Re: Wpływ "bycia pączusiem" na małżenstwo.Użytkownik Basia Z. napisał:
> Basia
> (żona łysego i pomarszczonego, ale bardzo sprawnego, pod każdym względem
> męża)
Ja to Cię nawet rozumiem - też mnie nigdy nie pociągały młode szczunki -
minimum 8 lat - to taka norma ;-)
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |