Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Wracają wasze kochane PGRy

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wracają wasze kochane PGRy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 259


« poprzedni wątek następny wątek »

131. Data: 2016-02-16 16:33:38

Temat: Re: Wracają wasze kochane PGRy
Od: "Chiron" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@q...pl> napisał w wiadomości
news:56c326a0$0$703$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>> Stach zmienić nika.
>>
>> zmień se, od razu poczujesz się młodziej i świeżej ;-)
>
> Niedasie!
>

Rozchodzi się o ten brak świeżości?

--

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


132. Data: 2016-02-16 17:04:52

Temat: Re: Wracają wasze kochane PGRy
Od: Naja <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-02-16 o 14:31, Kviat pisze:
> W dniu 2016-02-16 o 13:24, Naja pisze:
>> W dniu 2016-02-16 o 09:48, Kviat pisze:
>>> W dniu 2016-02-16 o 09:05, Naja pisze:
>>>> W dniu 2016-02-16 o 08:54, Kviat pisze:
>>>> niemóf, chcesz dyskutować z paranoikami,
>>>
>>> A kto powiedział, że ja chcę z paranoikami dyskutować?
>>
>> niemóf? ponabijam nie jest _TU_ tożsame z poblablam? :-)
>
> Dobrze, że pytasz. Ale nie wiem z czym ci to jest tożsame.

wiesz, bo tym kończysz dialog z 14:31 :-P

>>>> nie jest to aby mowa-plewa. co
>>>> ci to daje?
>>>
>>> To bardzo dobre pytanie, na które już wcześniej odpowiedziałem.
>>> Ludziom się wydaje, że jak głupotę będą ignorować to sama przejdzie.
>>
>> czekaj czkaj, usystematyzujmy: głupota to paranoja czy paranoja to
>> głupota, czy głupota to głupota czy paranoja to paranoja? :-)
>
> Albo wybrałaś celowo tendencyjnie, albo faktycznie nie dostrzegasz
> innych możliwości. (I nie wiem co gorsze :))
> Nie patrz na świat tak zero-jedynkowo.
> Przecież jedno drugiego nie wyklucza.

czyżby głupota, paranoja to dla ciebie to samo? :-)
nie, nie czepiam się , próbuję uniknąć twojego " nie domyślaj się, zapytaj"

>>> No i się zdziwili. Kolejny raz zresztą.
>>> Tak więc w miarę możliwości dorzucam kamyczek do ogródka.
>>
>> tsaaa, ty ten twój poczciwy kamyczek potknięcia :-P
>
> Kamyczek Potknięcia... Sama wymyśliłaś?
> Ja też takie znalazłem:
> Mokasyny Wpierdolu

to był rydwan ;-)

> Nagolenniki Ulicznego Sprytu

kiedyś używałeś "wisi mi to(i tu nie pamiętam) kalafiorem ;-)

> Fajna zabawa :)

etam, przedawkowałeś zwyczajnie memami gimbzy

>>>> wykazać się racjonalnością na tle paranoików, to w sumie
>>>> żadne nobilitujące osiągnięcie,
>>>
>>> Powiedz to lekarzom, którzy się nimi zajmują :>
>>
>> no ty to powinieneś wiedzieć jako diagnozujący paranoję online :-)
>
> Co powinienem wiedzieć? Podkręć jasność wypowiedzi, albo pisz pełnym
> zdaniem.

w końcu ty im/mi paranoję zarzucasz czyt. diagnozujesz

>>> A tak na poważnie, to przecież chodzi o to, żeby "coś" robić, a nie
>>> siedzieć i kiwać z politowaniem głową.
>>
>> z paranoikami się nie dyskutuje, bo jaka z tego satysfakcja, jak zabrać
>> niuni jej zatruty cukierek? ;-)
>
> Przecież napisałem, że z nimi nie dyskutuję.
> Czego nie zrozumiałaś?

zdawało mi się że wszystko. to co z nimi robisz jeśli to nie dyskusja?

>
>>> Byłbym nieuczciwy wobec siebie udając zaskoczenie efektami, gdy sam
>>> nawet palcem w bucie nie kiwnę.
>>
>> aidze, wchodzisz w jakieś egzaltowane rejestry, to do ciebie w ogóle nie
>> podobne. :-)
>
> Mylisz mnie z kimś. Jeszcze nie dotarło? :)

:-) no cisio już cisio

>>>> bo intelektem niekiedy nie ustępują tym
>>>> "zdrowym". ale to pewno wiesz, jako diagnozujący :-)
>>
>>> Ci, co intelektem nie ustępują, nie stanowią problemu :)
>>
>> niby racja, ale poprzeczka z gruntu jakby za nisko na twój chłodny
>> umysł. mylę się? ;-)
>
> Nie mylisz się.

o komplemento! :-D

> Tyle, że tobie się wydaje, że prostowanie kłamstw i wyśmiewanie bredni
> to dyskusja :)

a jaka jest twoje definicja dyskusji? bo jeśli to co robisz nie nazywasz
dyskusją to żaden normalny człowiek nie ma satysfakcji z wywiewania się
z nieszczęścia jakim jest paranoja. no chyba że w twoim pojęciu,
paranoja paranoi nierówna. ;-) zastanów się Piotruś, czy tobie aby o
panaroje nie biega w tym wszystkim ;-)

--
<< Do ludności w "Balladach" Mickiewicza zaliczamy nie tylko pojawienie
się rusałki, ale i również jęki chłopa pod jaworem..>> -humor z zeszytów
szkolnych

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


133. Data: 2016-02-16 17:10:24

Temat: Re: Wracają wasze kochane PGRy
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Naja
W dniu 2016-02-16 o 14:31, Kviat pisze:
> W dniu 2016-02-16 o 13:24, Naja pisze:
>> W dniu 2016-02-16 o 09:48, Kviat pisze:
>>> W dniu 2016-02-16 o 09:05, Naja pisze:
>>>> W dniu 2016-02-16 o 08:54, Kviat pisze:
>>>> niemóf, chcesz dyskutować z paranoikami,
>>>
>>> A kto powiedział, że ja chcę z paranoikami dyskutować?
>>
>> niemóf? ponabijam nie jest _TU_ tożsame z poblablam? :-)
>
> Dobrze, że pytasz. Ale nie wiem z czym ci to jest tożsame.

wiesz, bo tym kończysz dialog z 14:31 :-P

>>>> nie jest to aby mowa-plewa. co
>>>> ci to daje?
>>>
>>> To bardzo dobre pytanie, na które już wcześniej odpowiedziałem.
>>> Ludziom się wydaje, że jak głupotę będą ignorować to sama przejdzie.
>>
>> czekaj czkaj, usystematyzujmy: głupota to paranoja czy paranoja to
>> głupota, czy głupota to głupota czy paranoja to paranoja? :-)
>
> Albo wybrałaś celowo tendencyjnie, albo faktycznie nie dostrzegasz
> innych możliwości. (I nie wiem co gorsze :))
> Nie patrz na świat tak zero-jedynkowo.
> Przecież jedno drugiego nie wyklucza.

czyżby głupota, paranoja to dla ciebie to samo? :-)
nie, nie czepiam się , próbuję uniknąć twojego " nie domyślaj się, zapytaj"


Z głupoty bierze się paranoja, dlatego że dany osobnik nie rozumie świata w którym
żyje a mózg nie znosi chaosu, więc za wszelką cenę chce zdefiniować niejasną
sytułacje, a że nie rozumie i nie ma wiedzy świat jest zagrożeniem gdzie definice są
tak groteskowe że mamy chorego zupełnie niedostowanego, który własne niepowodzenia
przeżuca i szuka winnych na niezrozumiały świat. Dykutować można z argumentami a nie
choróbskiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


134. Data: 2016-02-16 17:41:03

Temat: Re: Wracają wasze kochane PGRy
Od: Naja <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-02-16 o 17:10, glob pisze:


>> czyżby głupota, paranoja to dla ciebie to samo? :-)
> Z głupoty bierze się paranoja,


z jakiegoż to rodzaju głupoty bierze się paranoja? :-)


> dlatego że dany osobnik nie rozumie świata w którym żyje


chory na aspergera albo inny rodzaj autyzmu też nie rozumie świata
czy to oznacza że jest paranoikiem?


> a mózg nie znosi chaosu, więc za wszelką cenę chce zdefiniować
>niejasną sytułacje,
> a że nie rozumie i nie ma wiedzy świat jest zagrożeniem gdzie >definice
> są tak groteskowe że mamy chorego zupełnie niedostowanego, który >własne
> niepowodzenia przeżuca i szuka winnych na niezrozumiały świat.


mylisz się, myślenie paranoika nie jest chaosem, bywa bardziej
usystematyzowane i "brzmiące racjonalnie" niż niejednego zdrowego na
umyśle idioty. myślenie paranoika oparte jest na subiektywnym(błędnym)
pojmowaniu/odczytywaniu/ bodźców, które odbiera ze świata zewnętrznego


> Dykutować można z argumentami a nie choróbskiem.


tu się z tobą zgadzam :-)

--
<<Judym miał szczęście, bo wzięła go na wychowanie ciotka pijaczka.>>
-humor z zeszytów szkolnych


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


135. Data: 2016-02-16 18:16:56

Temat: Re: Wracają wasze kochane PGRy
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Naja
W dniu 2016-02-16 o 17:10, glob pisze:


>> czyżby głupota, paranoja to dla ciebie to samo? :-)
> Z głupoty bierze się paranoja,


z jakiegoż to rodzaju głupoty bierze się paranoja? :-)


> dlatego że dany osobnik nie rozumie świata w którym żyje


chory na aspergera albo inny rodzaj autyzmu też nie rozumie świata
czy to oznacza że jest paranoikiem?


> a mózg nie znosi chaosu, więc za wszelką cenę chce zdefiniować
>niejasną sytułacje,
> a że nie rozumie i nie ma wiedzy świat jest zagrożeniem gdzie >definice
> są tak groteskowe że mamy chorego zupełnie niedostowanego, który >własne
> niepowodzenia przeżuca i szuka winnych na niezrozumiały świat.


mylisz się, myślenie paranoika nie jest chaosem, bywa bardziej
usystematyzowane i "brzmiące racjonalnie" niż niejednego zdrowego na
umyśle idioty. myślenie paranoika oparte jest na subiektywnym(błędnym)
pojmowaniu/odczytywaniu/ bodźców, które odbiera ze świata zewnętrznego


> Dykutować można z argumentami a nie choróbskiem.


tu się z tobą zgadzam :-)


Debilizm jest w psychiatrii chorobą psychiczną i jest to grunt do odpalania chorób
psychicznych, tak jak nerwica to grunt do odpalania różnych fobii i zaburzeń.
Jak się gdzieś przeprowadzasz, to dostajesz lekkiej paranoi bo zupełnie nie znasz
otoczenia, ona mija im lepiej poznajesz ludzi i krajobraz, przestajesz bać się
sąsiada bo to tylko staruszek kaleka, a krzaki w okolicy nie kryją dziwnych zwierząt
i chorych zboków. U idioty ten stan braku poznania jest ciągły, on jest zamknięty na
wiedzę o staruszku z sąsiedzctwa i ciągle unika parku, więc tworzy na tym braku
poznaniu własne definicje, zagrażające, lęki, podejrzenia, bo brak mu wiedzy na
temat, obycia z nimi. Jest poza społeczeństwem bo jest na tak niskim poziomie że jego
definicje są niezrównoważonymi osądami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


136. Data: 2016-02-16 18:39:38

Temat: Re: Wracają wasze kochane PGRy
Od: Naja <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-02-16 o 18:16, glob pisze:
(ciach bo nie umiem tego rozsupłać)
> Debilizm jest w psychiatrii chorobą psychiczną i jest to grunt do odpalania chorób
psychicznych,

skoro debilizm jest gruntem pod choroby psych. to jak wyjaśnisz
przypadek johna nasha, virgini woolf, stryjeńskiej, etc?

stawiam tezę że im mniejszy iloraz inteligencji tym mniejsze
prawdopodobieństwo zapadnięcia na chorobę psychiczną, aczkolwiek choroba
może przytępiać właściwości intelektualne albo na wskutek
leków albo na wskutek nasilenia obłędu (to o paranoi)



> tak jak nerwica to grunt do odpalania różnych fobii i zaburzeń.
> Jak się gdzieś przeprowadzasz, to dostajesz lekkiej paranoi bo zupełnie nie znasz
otoczenia, ona mija im lepiej poznajesz ludzi i krajobraz, przestajesz bać się
sąsiada bo to tylko staruszek kaleka, a krzaki w okolicy nie kryją dziwnych zwierząt
i chorych zboków. U idioty ten stan braku poznania jest ciągły, on jest zamknięty na
wiedzę o staruszku z sąsiedzctwa i ciągle unika parku, więc tworzy na tym braku
poznaniu własne definicje, zagrażające, lęki, podejrzenia, bo brak mu wiedzy na
temat, obycia z nimi. Jest poza społeczeństwem bo jest na tak niskim poziomie że jego
definicje są niezrównoważonymi osądami.

mylisz paranoję z osobowością paranoidalną. tej drugiej, niekoniecznie
paraliżującej życie doświadcza spory odsetek ludzi, zwłaszcza w
dzisiejszych nieprzewidywalnych czasach też np. przy w porę nie
zdiagnozowanym C-PTSD ale to uproszczenie.

--
<<Judym miał szczęście, bo wzięła go na wychowanie ciotka pijaczka.>>
-humor z zeszytów szkolnych

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


137. Data: 2016-02-16 18:42:19

Temat: Re: Wracają wasze kochane PGRy
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Można cofnąć kogoś w rozwoju i to widzimy, że cześć społeczeństwa jest w zupełnie
innym miejscu, a druga jest coraz bardziej zacofana, podejrzliwa, nie rozumie
obecnego świata. Nawykła do tego co było, teleranek wraca, sonda wraca, wiela gra
wraca itd... To ludzie nauczeni że znają już prawdę, przez kościół, a niestety świat
idzie do przodu, więc ten co zna już prawdę cofa się w poznawaniu tego świata, a
świat idzie do przodu, zmienia się i tym bardziej wydaje mu się dziwny, aż go nie
rozumie to co widzi ( bo on zna już prawdę), węszy wszędzie jakiś gender straszny
który tylko czycha by go pożreć i zgwałcic całe plemie ( własne obsesje seksualne).
Podejrzewa, szuka spisku, a po prostu stał się debilem i teraz rzuca nim paranoja
podejrzeń do świata niezrozumiałego, a wszystko z pychy że zna się już prawdę i tym
bardziej staje się niezrównoważony jak Chiron czy Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


138. Data: 2016-02-16 18:52:25

Temat: Re: Wracają wasze kochane PGRy
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Naja
W dniu 2016-02-16 o 18:16, glob pisze:
(ciach bo nie umiem tego rozsupłać)
> Debilizm jest w psychiatrii chorobą psychiczną i jest to grunt do odpalania chorób
psychicznych,

skoro debilizm jest gruntem pod choroby psych. to jak wyjaśnisz
przypadek johna nasha, virgini woolf, stryjeńskiej, etc?

stawiam tezę że im mniejszy iloraz inteligencji tym mniejsze
prawdopodobieństwo zapadnięcia na chorobę psychiczną, aczkolwiek choroba
może przytępiać właściwości intelektualne albo na wskutek
leków albo na wskutek nasilenia obłędu (to o paranoi)



> tak jak nerwica to grunt do odpalania różnych fobii i zaburzeń.
> Jak się gdzieś przeprowadzasz, to dostajesz lekkiej paranoi bo zupełnie nie znasz
otoczenia, ona mija im lepiej poznajesz ludzi i krajobraz, przestajesz bać się
sąsiada bo to tylko staruszek kaleka, a krzaki w okolicy nie kryją dziwnych zwierząt
i chorych zboków. U idioty ten stan braku poznania jest ciągły, on jest zamknięty na
wiedzę o staruszku z sąsiedzctwa i ciągle unika parku, więc tworzy na tym braku
poznaniu własne definicje, zagrażające, lęki, podejrzenia, bo brak mu wiedzy na
temat, obycia z nimi. Jest poza społeczeństwem bo jest na tak niskim poziomie że jego
definicje są niezrównoważonymi osądami.

mylisz paranoję z osobowością paranoidalną. tej drugiej, niekoniecznie
paraliżującej życie doświadcza spory odsetek ludzi, zwłaszcza w
dzisiejszych nieprzewidywalnych czasach też np. przy w porę nie
zdiagnozowanym C-PTSD ale to uproszczenie.



*******-
Im mniejsza wiedza tym większe odpały, ty popatrz jak plebs krzsztusi się z rasizmu,
ksenofobi, antysemityzmu, homofobii itd. bo dół społeczny jest bardzo chory, właśnie
z braku rozumu który uświadamia i przepracowuje leki, z braku wiedzy który uczy
obycia ze zdarzeniami. To komunistyczny mit że inteligencja jest chora, a prostak
tryska zdrowiem, komunizm to świat prostaka, czarne białe, nasi wasi, inteligencja
tworzy dziwne światy jakieś nieproste, więc napewno chora. A to właśnie prostactwo
cały czas szaleje z nienawiści, bo im nie mieści się to wszystko w czarno-biały
świat, pełen uprzedzeń, wylęgarni wrogości do tego czego nie rozumieją, a tamci
napewno spiskują bo zaburzają chorą wizję prostaka z czarno-białym światem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


139. Data: 2016-02-16 18:58:16

Temat: Re: Wracają wasze kochane PGRy
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-02-16 o 17:04, Naja pisze:
> W dniu 2016-02-16 o 14:31, Kviat pisze:
>> W dniu 2016-02-16 o 13:24, Naja pisze:
>>> W dniu 2016-02-16 o 09:48, Kviat pisze:
>>>> W dniu 2016-02-16 o 09:05, Naja pisze:
>>>>> W dniu 2016-02-16 o 08:54, Kviat pisze:
>>>>> niemóf, chcesz dyskutować z paranoikami,
>>>>
>>>> A kto powiedział, że ja chcę z paranoikami dyskutować?
>>>
>>> niemóf? ponabijam nie jest _TU_ tożsame z poblablam? :-)
>>
>> Dobrze, że pytasz. Ale nie wiem z czym ci to jest tożsame.
>
> wiesz, bo tym kończysz dialog z 14:31 :-P

To nie moja wina, że to _dla_ciebie_ tożsame.

>>>>> nie jest to aby mowa-plewa. co
>>>>> ci to daje?
>>>>
>>>> To bardzo dobre pytanie, na które już wcześniej odpowiedziałem.
>>>> Ludziom się wydaje, że jak głupotę będą ignorować to sama przejdzie.
>>>
>>> czekaj czkaj, usystematyzujmy: głupota to paranoja czy paranoja to
>>> głupota, czy głupota to głupota czy paranoja to paranoja? :-)
>>
>> Albo wybrałaś celowo tendencyjnie, albo faktycznie nie dostrzegasz
>> innych możliwości. (I nie wiem co gorsze :))
>> Nie patrz na świat tak zero-jedynkowo.
>> Przecież jedno drugiego nie wyklucza.
>
> czyżby głupota, paranoja to dla ciebie to samo? :-)

Czyli wybrałaś wersję nr 2, no dobrze...
Czytaj drukowanymi: jedno drugiego nie wyklucza.

Ile potrzebujesz powtórzeń żeby to ogarnąć?

> nie, nie czepiam się , próbuję uniknąć twojego " nie domyślaj się, zapytaj"

I słusznie.
A teraz spróbuj zrozumieć odpowiedź.

>>>> No i się zdziwili. Kolejny raz zresztą.
>>>> Tak więc w miarę możliwości dorzucam kamyczek do ogródka.
>>>
>>> tsaaa, ty ten twój poczciwy kamyczek potknięcia :-P
>>
>> Kamyczek Potknięcia... Sama wymyśliłaś?
>> Ja też takie znalazłem:
>> Mokasyny Wpierdolu
>
> to był rydwan ;-)
>
>> Nagolenniki Ulicznego Sprytu
>
> kiedyś używałeś "wisi mi to(i tu nie pamiętam) kalafiorem ;-)

Chyba w przedszkolu...

Jak nazywa się to, gdy powtarzasz (powtarzają też inni) komuś kilka
razy, że myli z kimś człowieka, a ten ktoś dalej się upiera, że nie myli?

Przypomnij mi.... jak to się nazywa? No... cholera... wypadło mi z
głowy... O! Już mam!
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zaburzenia_urojeniowe

>> Fajna zabawa :)
>
> etam, przedawkowałeś zwyczajnie memami gimbzy

Myślałem, że cię to bawi skoro zaczęłaś.
Uprzejmy chciałem być, czas poświęciłem żeby wyszukać...

>>>>> wykazać się racjonalnością na tle paranoików, to w sumie
>>>>> żadne nobilitujące osiągnięcie,
>>>>
>>>> Powiedz to lekarzom, którzy się nimi zajmują :>
>>>
>>> no ty to powinieneś wiedzieć jako diagnozujący paranoję online :-)
>>
>> Co powinienem wiedzieć? Podkręć jasność wypowiedzi, albo pisz pełnym
>> zdaniem.
>
> w końcu ty im/mi paranoję zarzucasz czyt. diagnozujesz

Ale co w związku z tym powinienem wiedzieć?

>>>> A tak na poważnie, to przecież chodzi o to, żeby "coś" robić, a nie
>>>> siedzieć i kiwać z politowaniem głową.
>>>
>>> z paranoikami się nie dyskutuje, bo jaka z tego satysfakcja, jak zabrać
>>> niuni jej zatruty cukierek? ;-)
>>
>> Przecież napisałem, że z nimi nie dyskutuję.
>> Czego nie zrozumiałaś?
>
> zdawało mi się że wszystko. to co z nimi robisz jeśli to nie dyskusja?

Ręce i nogi opadają :) Tyle razy to już pisałem. Ty faktycznie wymagasz
wielokrotnego powtarzania...
Jeszcze raz, powoli, drukowanymi: prostuję kłamstwa i wyśmiewam brednie.

>>>> Byłbym nieuczciwy wobec siebie udając zaskoczenie efektami, gdy sam
>>>> nawet palcem w bucie nie kiwnę.
>>>
>>> aidze, wchodzisz w jakieś egzaltowane rejestry, to do ciebie w ogóle nie
>>> podobne. :-)
>>
>> Mylisz mnie z kimś. Jeszcze nie dotarło? :)
>
> :-) no cisio już cisio

http://domowa.tv/8-rzeczy-ktore-wplywaja-na-mowe-dzi
ecka/

>>>>> bo intelektem niekiedy nie ustępują tym
>>>>> "zdrowym". ale to pewno wiesz, jako diagnozujący :-)
>>>
>>>> Ci, co intelektem nie ustępują, nie stanowią problemu :)
>>>
>>> niby racja, ale poprzeczka z gruntu jakby za nisko na twój chłodny
>>> umysł. mylę się? ;-)
>>
>> Nie mylisz się.
>
> o komplemento! :-D
>
>> Tyle, że tobie się wydaje, że prostowanie kłamstw i wyśmiewanie bredni
>> to dyskusja :)
>
> a jaka jest twoje definicja dyskusji?

Dyskusja (od łac. discussio, aby to omówić) - jeden ze sposobów wymiany
poglądów na określony temat, popartych argumentami, prowadzona w gronie
dwóch lub więcej osób.

A twoja?

> bo jeśli to co robisz nie nazywasz
> dyskusją

Gdy nauczyciel dziecku tłumaczy, że 2+2=4 to w/g ciebie to jest dyskusja? :)

> to żaden normalny człowiek nie ma satysfakcji z wywiewania się
> z nieszczęścia jakim jest paranoja.

A kto się z nich wyśmiewa? Nawet rychłego wyzdrowienia życzę, takie mam
dobre serce...
Prostuję kłamstwa i wyśmiewam brednie, które produkują...
(Zacznę chyba liczyć...)

> no chyba że w twoim pojęciu,
> paranoja paranoi nierówna. ;-)

A w twoim nie?
Ludzie nawet katar inaczej przechodzą, to dlaczego myślisz, że w tym
przypadku jest inaczej?

> zastanów się Piotruś, czy tobie aby o
> panaroje nie biega w tym wszystkim ;-)

Zawsze możesz zapytać.

Pozdrawiam
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


140. Data: 2016-02-16 19:20:40

Temat: Re: Wracają wasze kochane PGRy
Od: Naja <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2016-02-16 o 18:42, glob pisze:
> Można cofnąć kogoś w rozwoju i to widzimy, że cześć społeczeństwa jest w zupełnie
innym miejscu, a druga jest coraz bardziej zacofana, podejrzliwa, nie rozumie
obecnego świata. Nawykła do tego co było, teleranek wraca, sonda wraca, wiela gra
wraca itd... To ludzie nauczeni że znają już prawdę, przez kościół, a niestety świat
idzie do przodu, więc ten co zna już prawdę cofa się w poznawaniu tego świata, a
świat idzie do przodu, zmienia się i tym bardziej wydaje mu się dziwny, aż go nie
rozumie to co widzi ( bo on zna już prawdę), węszy wszędzie jakiś gender straszny
który tylko czycha by go pożreć i zgwałcic całe plemie ( własne obsesje seksualne).
Podejrzewa, szuka spisku, a po prostu stał się debilem i teraz rzuca nim paranoja
podejrzeń do świata niezrozumiałego, a wszystko z pychy że zna się już prawdę i tym
bardziej staje się niezrównoważony jak Chiron czy Ikselka.
>
wszystko do jednego sprowadzasz. a to o czym piszesz to nie jest
kwestia absurdu/paranoi tylko poglądów. ikselka i chiron mają poglądy
tak samo skrajne jak ty i kviatek, więc jesteście dla siebie radykałami.
po co ja w ogóle do ciebie rozmawiam :-(

--
<<Judym miał szczęście, bo wzięła go na wychowanie ciotka pijaczka.>>
-humor z zeszytów szkolnych

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 20 ... 26


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Dowcip ornitologiczny
Amerykańscy senatorowie ...
Prawda jednak boli
Bomby latają bomby wybuchają
Robot układa kostkę Rubika

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »