« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2007-10-14 22:11:09
Temat: Re: Wrażliwość i egocentryzm
Użytkownik "Marek Krużel" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fetsm1$hpj$17@news.onet.pl...
> Dnia Sun, 14 Oct 2007 21:55:31 +0200, Ikselka napisze:
>
> > Marek Krużel pisze:
> >> Dnia Sun, 14 Oct 2007 21:35:15 +0200, Ikselka napisze:
> >>
> >>>> aha, to po prostu troska o własne dobre imię (od tego zależy
> >>>> zaufanie)
> >>> Cały czas mówimy o poznawaniu prawdy o sobie - jakie tu ma znaczenie
> >>> dobre imię?
> >>>
> >>>> i obawa przed odpowiedzialno?ci? karn?...
> >>> Jak wyżej.
> >>
> >> bełkoczesz, ;) nie chodzi o żadn? prawdę tylko o opinię :)
> >>
> > Cały czas - własn? o sobie :-)
> > Własna opinia o sobie to jedyne, co przyjmujemy za prawdę o sobie. Mat.
>
> aha, takie co? jak własna opinia o sobie jest rzecz? narzucon?,
> a jako taka nie jest warta zachodu... zostawiam innym wyrabianie
> sobie opinii na mój temat, oraz ewentualne jej weryfikowanie :)
A czemu nie? ;)
Niech się bawią
skoro mogą i chcą
no chyba że
serio to potrafią
[przekonywać też]
przecież narzucać
to takie nieładne
słowo... ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2007-10-15 09:51:26
Temat: Re: Wrażliwość i egocentryzmDnia Mon, 15 Oct 2007 00:03:09 +0200, Sky napisze:
> niepewność poprawności własnych wytycznych kierunkujących
> [uwarunkowania] to dobry początek szukania właściwego kierunku w każdym
> możliwym a nawet prawdopodobnym lub choćby tylko wymarzonym ;)
też uważam, że bez wolności dobro jest pozorem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2007-10-15 09:52:27
Temat: Re: Wrażliwość i egocentryzmMarek Krużel pisze:
> Dnia Mon, 15 Oct 2007 00:03:09 +0200, Sky napisze:
>
>> niepewność poprawności własnych wytycznych kierunkujących
>> [uwarunkowania] to dobry początek szukania właściwego kierunku w każdym
>> możliwym a nawet prawdopodobnym lub choćby tylko wymarzonym ;)
>
> też uważam, że bez wolności dobro jest pozorem
>
>
A co pierwsze jest: dobro czy wolność? Tj co co warunkuje? Wolność bez
dobra może być? - toż to byłaby wolność zła!
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2007-10-15 09:52:48
Temat: Re: Wrażliwość i egocentryzmIkselka pisze:
> Marek Krużel pisze:
>> Dnia Mon, 15 Oct 2007 00:03:09 +0200, Sky napisze:
>>
>>> niepewność poprawności własnych wytycznych kierunkujących
>>> [uwarunkowania] to dobry początek szukania właściwego kierunku w każdym
>>> możliwym a nawet prawdopodobnym lub choćby tylko wymarzonym ;)
>>
>> też uważam, że bez wolności dobro jest pozorem
>>
>>
> A co pierwsze jest: dobro czy wolność? Tj co co warunkuje? Wolność bez
> dobra może być? - toż to byłaby wolność zła!
>
Tj. wolność Zła.
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2007-10-15 09:58:56
Temat: Re: Wrażliwość i egocentryzmDnia Mon, 15 Oct 2007 00:11:09 +0200, Sky napisze:
> Użytkownik "Marek Krużel" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:fetsm1$hpj$17@news.onet.pl...
>> Dnia Sun, 14 Oct 2007 21:55:31 +0200, Ikselka napisze:
>>
>> > Marek Krużel pisze:
>> >> Dnia Sun, 14 Oct 2007 21:35:15 +0200, Ikselka napisze:
>> >>
>> >>>> aha, to po prostu troska o własne dobre imię (od tego zależy
>> >>>> zaufanie)
>> >>> Cały czas mówimy o poznawaniu prawdy o sobie - jakie tu ma
>> >>> znaczenie dobre imię?
>> >>>
>> >>>> i obawa przed odpowiedzialno?ci? karn?...
>> >>> Jak wyżej.
>> >>
>> >> bełkoczesz, ;) nie chodzi o żadn? prawdę tylko o opinię :)
>> >>
>> > Cały czas - własn? o sobie :-)
>> > Własna opinia o sobie to jedyne, co przyjmujemy za prawdę o sobie.
>> > Mat.
>>
>> aha, takie co? jak własna opinia o sobie jest rzecz? narzucon?, a jako
>> taka nie jest warta zachodu... zostawiam innym wyrabianie sobie opinii
>> na mój temat, oraz ewentualne jej weryfikowanie :)
>
> A czemu nie? ;)
> Niech się bawią
> skoro mogą i chcą
> no chyba że
> serio to potrafią
> [przekonywać też]
> przecież narzucać
> to takie nieładne
> słowo... ;P
jeśli ma miejsce konflikt interesów, to nawet dziwne byłoby
gdyby żadna strona nie usiłowała przekonywać, zwłaszcza
potencjalnie najsilniejsza, wszak najłatwiej jej coś zyskać
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2007-10-15 10:53:26
Temat: Re: Miernik satysfakcjiDnia Sun, 14 Oct 2007 23:54:18 +0200, Sky napisze:
> Użytkownik "Marek Krużel" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:fetu0h$hpj$22@news.onet.pl...
>> Dnia Sun, 14 Oct 2007 22:16:18 +0200, Sky napisze:
>>
>> > Użytkownik "Marek Krużel" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
>> > news:fetqki$hpj$13@news.onet.pl...
>> >> Dnia Sun, 14 Oct 2007 21:18:25 +0200, Sky napisze:
>> >>
>> >> > Użytkownik "Marek Krużel" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
>> >> > news:fetp26$hpj$10@news.onet.pl...
>> >> >> Dnia Sun, 14 Oct 2007 20:53:27 +0200, JaKasia napisze:
>> >> >>
>> >> >> > Użytkownik "Marek Krużel" napisał w wiadomości
>> >> >> > news:fetmja$hpj$5@news.onet.pl...
>> >> >> >> Dnia Sun, 14 Oct 2007 14:39:36 +0200, Ikselka napisze:
>> >> >> >>
>> >> >> >>> Masz rację, TyKasiu. A najprawdziwszy miernik prawdy o sobie
>> >> >> >>> każdy ma cały czas przy sobie: własne sumienie. Można je
>> >> >> >>> próbować zagłuszać. Są tacy, co czynią to całkiem skutecznie,
>> >> >> >>> ale większości się to nie udaje - na szczęście :-) Czyli
>> >> >> >>> większość ludzi - to dobrzy ludzie, tylko podejmują głupie
>> >> >> >>> przedsięwzięcia, w niezgodzie ze swoim miernikiem...
>> >> >> >>
>> >> >> >> i to coś napomina cię nawet nocą?
>> >> >> >> o ile rozumiem jest to taka fikuśna nazwa zracjonalizowanego
>> >> >> >> lęku...
>> >> >> >
>> >> >> > Uwazasz ze sa inne powody rozwoju niż unikanie dyskomfortu oraz
>> >> >> > dążenie do przyjemnosci?
>> >> >>
>> >> >> ano nie ma
>> >> >
>> >> > aż tak jesteście spacyfikowani hedonizmem? ;)
>> >>
>> >> etam, to jest tzw prawo boże, natomiast rzeczywiście możemy być
>> >> spacyfikowani pojęciem odpowiedzialności/winy/grzechu, jeśli odbiera
>> >> nam ono możliwość cieszenia się z dobrych uczynków, bądź zaniechań,
>> >> skoro te stają się już tylko naszym psim obowiązkiem...
>> >
>> > równie dobrze można za zniewolenie niegodne człowieka uznać
>> > nieuzasadnioną niczym wiarę w brak alternatywy wobec owych waszych
>> > tak ładnie "prawem bożym"
>> > objaśnionych "motywów rozwojowych" ;)
>>
>> o kurczę, jam niegodny... ale moje stanowisko nie wynika bynajmniej z
>> jakiejś identyfikacji, jak to pozwoliłeś sobie zasugerować, wcale się
>> też nie upieram, a po prostu wszelakie alternatywy w myślach
>> sprowadzają mi się do koncepcji nadczłowieka, co wywołuje u mnie odruch
>> wymiotny... nic na to nie poradzę :)
>
> Nawet "przebóstwienie" w religii nie oznacza "wyjścia z siebie" [co by
> mogło faktycznie przyprawiać o wymioty] ale "wypełnienie" tego do czego
> się jest zdolnym [w sposób naturalny] z racji kontaktu z
> "transcendencją"...a mówiąc prościej: właściwa idea może zdziałać cuda
> [czyli spowodować coś co wydawałoby się zdroworozsądkowo niemożebnością]
> np. co ze zwierzaka [hedonisty] może "uczynić" człowieka [partnera
> dialogu], a z człowieka...
po prostu kłaniają się silniejszemu ;)
> Wiem wiem..to idea-lizm...tyle że jakoś nikt nie neguje faktu iż wszyscy
> wpływamy na siebie nawzajem noszonymi przez się w głowach "idea-mi" a
> tylko te idee które podważają nasze dotychczasowe założenia obrzucamy
> -pozwalającą się od nich odciąć- obelgą "idea-lizmu" ;)
czyli twardo stąpający po ziemi ideologowie? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2007-10-15 11:00:49
Temat: Re: Wrażliwość i egocentryzmSky pisze:
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:fevder$du3$2@atlantis.news.tpi.pl...
>> Ikselka pisze:
>>> Marek Krużel pisze:
>>>> Dnia Mon, 15 Oct 2007 00:03:09 +0200, Sky napisze:
>>>>
>>>>> niepewność poprawności własnych wytycznych kierunkujących
>>>>> [uwarunkowania] to dobry początek szukania właściwego kierunku w
> każdym
>>>>> możliwym a nawet prawdopodobnym lub choćby tylko wymarzonym ;)
>>>> też uważam, że bez wolności dobro jest pozorem
>
> tyle że zazwyczaj wolność nie oznacza pełnej swobody wyboru
> najczęściej to możliwość zgody lub nie [na zastane uwarunkowania]
> ewentualnie umiejętność odnajdywania "trzeciej drogi"
>
>>> A co pierwsze jest: dobro czy wolność? Tj co co warunkuje? Wolność bez
>>> dobra może być? - toż to byłaby wolność zła!
>>>
>> Tj. wolność Zła.
>
> wolność jest dobrem[dobra]
> dobro jest wolnością
>
>
Więc Zło nie jest wolne? - czyli z założenia nie może zwyciężyć. Czyli
walka z nim nie ma sensu?
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2007-10-15 11:01:04
Temat: Re: Wrażliwość i egocentryzm
Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fevder$du3$2@atlantis.news.tpi.pl...
> Ikselka pisze:
> > Marek Krużel pisze:
> >> Dnia Mon, 15 Oct 2007 00:03:09 +0200, Sky napisze:
> >>
> >>> niepewność poprawności własnych wytycznych kierunkujących
> >>> [uwarunkowania] to dobry początek szukania właściwego kierunku w
każdym
> >>> możliwym a nawet prawdopodobnym lub choćby tylko wymarzonym ;)
> >>
> >> też uważam, że bez wolności dobro jest pozorem
tyle że zazwyczaj wolność nie oznacza pełnej swobody wyboru
najczęściej to możliwość zgody lub nie [na zastane uwarunkowania]
ewentualnie umiejętność odnajdywania "trzeciej drogi"
> > A co pierwsze jest: dobro czy wolność? Tj co co warunkuje? Wolność bez
> > dobra może być? - toż to byłaby wolność zła!
> >
> Tj. wolność Zła.
wolność jest dobrem[dobra]
dobro jest wolnością
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2007-10-15 11:25:09
Temat: Re: Wrażliwość i egocentryzmUżytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl>
> Więc Zło nie jest wolne? - czyli z założenia nie może zwyciężyć.
Doskonałe wnioskowanie!
Mozna tak własnie powiedzieć
- tak, zło nie jest wolne!
Jest silnie uwarunkowane.
> Czyli walka z nim nie ma sensu?
Nie ma sensu z innego powodu:
po prostu gdy głupi walczy ze złem, to przeważnie,
sam o tym nie widząc, stoi po stronie zła.
Ale niech próbuje... aż do zmądrzenia. ;)
- JaKasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2007-10-15 12:10:13
Temat: Re: Wrażliwość i egocentryzm
Użytkownik "Marek Krużel" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:fevdl0$1m3$4@news.onet.pl...
> Dnia Mon, 15 Oct 2007 00:11:09 +0200, Sky napisze:
>
> > Użytkownik "Marek Krużel" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> > news:fetsm1$hpj$17@news.onet.pl...
> >> Dnia Sun, 14 Oct 2007 21:55:31 +0200, Ikselka napisze:
> >>
> >> > Marek Krużel pisze:
> >> >> Dnia Sun, 14 Oct 2007 21:35:15 +0200, Ikselka napisze:
> >> >>
> >> >>>> aha, to po prostu troska o własne dobre imię (od tego zależy
> >> >>>> zaufanie)
> >> >>> Cały czas mówimy o poznawaniu prawdy o sobie - jakie tu ma
> >> >>> znaczenie dobre imię?
> >> >>>
> >> >>>> i obawa przed odpowiedzialno?ci? karn?...
> >> >>> Jak wyżej.
> >> >>
> >> >> bełkoczesz, ;) nie chodzi o żadn? prawdę tylko o opinię :)
> >> >>
> >> > Cały czas - własn? o sobie :-)
> >> > Własna opinia o sobie to jedyne, co przyjmujemy za prawdę o sobie.
> >> > Mat.
> >>
> >> aha, takie co? jak własna opinia o sobie jest rzecz? narzucon?, a jako
> >> taka nie jest warta zachodu... zostawiam innym wyrabianie sobie opinii
> >> na mój temat, oraz ewentualne jej weryfikowanie :)
> >
> > A czemu nie? ;)
> > Niech się bawią
> > skoro mogą i chcą
> > no chyba że
> > serio to potrafią
> > [przekonywać też]
> > przecież narzucać
> > to takie nieładne
> > słowo... ;P
>
> jeśli ma miejsce konflikt interesów, to nawet dziwne byłoby
> gdyby żadna strona nie usiłowała przekonywać, zwłaszcza
> potencjalnie najsilniejsza, wszak najłatwiej jej coś zyskać
>
konflikt interesów jako taki nie istnieje,
to złudzenie, wszyscy mamy jeden wspólny
[na który składają się nasze "interesiki"]
Im szybciej zaczniemy sobie pomagać osiągać
wspólny tym szybciej osiagniemy zaspokojenie
własnych drobnych-cząstkowych...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |