Data: 2013-05-18 17:18:57
Temat: Re: Wrogowie
Od: ZOŁZA <r...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-05-18 16:57, Ikselka pisze:
> Dnia Sat, 18 May 2013 16:41:41 +0200, ZOŁZA napisał(a):
>
>> W dniu 2013-05-18 16:39, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sat, 18 May 2013 16:26:57 +0200, ZOŁZA napisał(a):
>>>
>>>> wiesz, ostatecznie idąc tokiem jezusowym
>>>> to on potrafił gorzko powiedzieć do słuchu
>>>> faryzeuszom. potrafil nawet poprzewracać
>>>> stoły lichwiarzom, ale bluzgów jezusowych pismo świete
>>>> nie zanowotwało. i ja chciałabym sie choć tego
>>>> trzymać :)))
>>>
>>> Czyli można Cię walnąć z liścia, byle nie bluzgać. Rozumiem.
>>> :->
>>>
>>> PS. Bluzgał, jak nic bluzgał - inaczej by nie zrozumieli.
>> ciemna jesteś jednak w sprawach pś i zrozumienia mesjasza :(
>> ale i tak cię lubie :)))) bo masz plastyczne serce
>
> To Ty jestes ciemna - to, ze nie ma "stenogramu" z tego, co krzyczał Jezus
> na placu, to tylko sprawa przekazu. COŚ musiał wykrzyczeć takiego, ze
> trafiło. Jezus był FACETEM.
wyobrażasz żeby syn boży uzywał współczesnych
mu wulgaryzmów? i co, może jeszcze trawe palił?
tymczasem powiem:człowiek dobry, wydobywa ze swojego serca
to co dobre, bo z obfitości serca mówią usta - innymi
słowy, co w sercu to na języku a gdzie skarb serca tam oczy.
ciekawostka: w języku apaczy nie ma wulgaryzmów- da sie? da sie.
szejmon ju ikselka
--
Ja tu tylko tak cichutko enfante terribleuje
|